Zdjęcie turystów robiących zdjęcia na lawendowym boisku obok znaku, który prosi o szacunek.

Niesprawiedliwie turyści zostali przyłapani na robieniu zdjęć, a nawet wycinania kwiatów na lawendowych polach Prowansji. (Zdjęcie: Emily Wright)

Obraz rozległych fioletowych pola lawenda stał się synonimem Francja południowo-wschodnia Prowansja Prowansja-côte d’Azur i stała się Główna atrakcja turystyczna na całym świecie. W szczególności płaskowyż walensolu w dziale Alpes-de-Haute-Provence stał się szczególnym losowaniem od czerwca do lipca. Słynna droga, Route de Manosque, ma nawet wiele pinów na Mapach Google. Jednak z tą sławą pojawiają się poważne obawy dotyczące OVERTOTIRIZM.

Odwiedziłem Valensole Na samym początku sezonu kwitnącego, nie spodziewając się, że wielu innych ludzi tam zobaczy. Ale kiedy przyjechałem, byłem zszokowany, gdy samochody porzucone po obu stronach drogi i tłumy turystów maszerujących wśród roślin, robiąc zdjęcia, a nawet zbierając rośliny. Były wyraźnie oznaczone znaki, napisane zarówno w języku angielskim, jak i francuskim, z ścisłymi instrukcjami, aby nie wybierać lawendy. Jednak zaledwie kilka stóp, złapałem samochód pełen międzynarodowych turystów, przykucnął w kwiaty, zbierając garść, po czym wróciłem do ich pojazdu i odjeżdżając.

Turyści w Vanensole w Prowansji złapali cięcie lawendy pomimo znaków, aby tego nie robić.

Złapałem samochód pełen zagranicznych turystów kucających w kwiatach, zbierając garść, po czym wróciłem do ich pojazdu i odjechałem. (Zdjęcie: Emily Wright)

Jak na ironię, co turyści Nie zdawali sobie sprawy, że nawet nie wybierali lawendy. W rzeczywistości zbierali Lavandin (Lavandula X Intermedia) – hybrydowy skrzyżowanie prawdziwej lawendy i lawendy Spike, która wytwarza większą roślinę z silniejszym zapachem, który jest szeroko stosowany w produktach czyszczących, mydłach i innych przedmiotach gospodarstwa domowego dzięki jej znacznie tańszych kosztach. PRAWDA lawenda (Dawn kłamie) jest znacznie mniejszy, ma niższą wydajność oleju i jest znacznie mniej atrakcyjny wizualnie. Zamiast tego jest to roślina używana w aromaterapia i pieczenie.

Dalej na Plateau Road natknąłem się na kolejny zestaw znaków ustanowionych przez właściciela nieruchomości, Lavandesa Angelvina, który przekazał jasny przesłanie „Merci de Saveer Creu” lub „Proszę, szanuj to miejsce”. Po raz kolejny można było zobaczyć, jak pary robią zdjęcia w pobliżu. Mężczyzna jest kucany, kamera przemysłowa w dłoni, podczas gdy kobieta ubrana w okulary przeciwsłoneczne, długą spódnicę i pasujące beret bez końca.

Inna para nawet postanowiła usiąść wśród kwiatów, chwytając kępy w rękach, na szczęście tym razem wciąż przywiązani do ziemi, ponieważ pozbyli się kilku selfie do tynku w mediach społecznościowych. Ta scena została powtórzona na polach, oczywiście, podczas gdy prawdziwe pola lawendy były całkowicie puste.

Najwyraźniej ten zakres turystyki ma poważny wpływ na obszar lokalny. W pobliskim biznesie Lavandes Angelvin, który był właścicielem kilku przedmiotowych dziedzin, miał raczej znaczny parking obsługujący swój sklep, sprzedaj różne produkty, od olejków eterycznych po mydła i torby lawendowe, ale była praktycznie pusta – wyraźnie dlatego, że turyści pomagali sobie w roślinach.

Azjatycką parę można było robić zdjęcia w Valensole

Mężczyzna jest kucany, przemysłowy aparat w dłoni, podczas gdy kobieta ubrana w długą spódnicę i dopasowane beret bez końca. (Zdjęcie: Emily Wright)

Para przykucnęła na polu lawendowym na płaskowyżu walensolu, Prowansji, Francja

Inna para nawet postanowiła usiąść wśród kwiatów, chwytając kępy w ich dłoniach, gdy pozwalają na selfie. (Zdjęcie: Emily Wright)

W szczególności Valensole i szerszy region Prowansji stały się ulubionymi miejscami dla chiński turyści. Ta popularność wzrosła wykładniczo po tym, jak obszar ten pojawił się w chińskim programie telewizyjnym, Dreams Link w 2007 roku. Część historii serialu, po dwóch zamożnych chińskich rodzin, odbywa się w Prowansji i w ciągu 30 odcinków można zobaczyć kultowy fioletowy krajobraz południowej Francji.

Od tego czasu chińscy turyści gromadzą się do Valensole, aby zrobić własne zdjęcia zaręczynowe i ślubne, przebierając się w piękne stroje, aby uchwycić najlepsze zdjęcia.

Podczas eksploracji samego miasta Valensole spotkałem tę samą grupę turystów, którzy wyraźnie polowali na lawendowe turystyczne TAT, zanim udałem się na pola, jak większość tłumów turystycznych. Poza jednym sklepem natknąłem się nawet na wiersz jednego faceta Jampierre z 2017 roku, zatytułowany „Jeunes Chinoises au Lavandes” lub „Młoda Chinka z lawendą”.

A brzmi: „Na płaskowyżu Valensole wiernie każdego lata, wśród lawendy, opuszcza niektóre najbardziej niezwykłe piękności zachwycająco delikatne, które tak dobrze noszą parasol (…) kapelusz z szerokim rondem i białą sukienkę, (…) te ładne dziewczyny, ich łupy, nie są bukietami ani szowalniami, ale udało się, że jest to dziedzina lawenda.”

Azjatyccy turyści robiące zdjęcia na lawendowych polach w Valensole, Prowansji, Francja

W szczególności Valensole i szerszy region Prowansji stały się ulubionymi miejscami dla chińskich turystów. (Zdjęcie: Emily Wright)

Dr Albanim Reka, starszy wykładowca w Turystyka oraz zarządzanie gościnnością na Uniwersytecie Hallam Sheffield, podzielił się swoimi obawami z Expressem o efekt braku szacunku turystyki na lawendy Valensole i lokalnych firm, które zależą od kwiatów.

„Ostatnie raporty z pól lawendowych Valensole w Francjaszczegółowo opisanie turystów i pomocy w roślinach, jest wyraźnym przypomnieniem rosnących wyzwań związanych z przemijaniem. Jako starszy wykładowca w turystyce często obserwuję i uświadamiam uczniom poprzez moje nauczanie o tym, jak ogromna popularność może paradoksalnie zagrozić samym atrakcjom, które przyciągają odwiedzających.

„W Valensole, urok kultowych pól lawendy, wzmocniony przez media społecznościowe, doprowadził do wzrostu odwiedzających, niestety, który nie dał powstania„ brzydkiej turystyki ” – charakteryzującego się nieistotnym i brakiem szacunku z wielu, którzy nie mają świadomości lub szacunku dla lokalnych zasad oraz kruchego ekosystemu rolniczego”, dodał. „Ta forma turystyki często czuje się niepokojąco oderwana, w dużej mierze niezarządzana i niekontrolowana i potencjalnie niepożądana, ponieważ turyści wydają się działać we własnej„ bańce ”, działając wyłącznie na ich osobistych zainteresowaniach bez chęci wchodzenia w interakcje z rolnikami poza„ używaniem ”i często„ wykorzystywania ”ich rolnictwa.

„Zbieranie lawendy, a nawet pozornie niewielkich ilości, powoduje namacalną stratę dla rolnicy. Te dziedziny pracują w miejscach rolniczych, a nie tylko malowniczych tła, dostarczając olejki eteryczne, produkty kulinarne i inne towary, które tworzą podstawę lokalnej gospodarki. Podczas gdy agricyzm lub turystyka rolna jest powszechnie obchodzona jako zrównoważona forma turystyki, która idealnie przynosi korzyści zarówno turystom, jak i rolnikom, w tym przypadku rolnicy są bezpośrednio zaszkodzone przez samą działalność zaprojektowaną w celu ich wspierania.

„Trwałe lekceważenie przepisów może skłonić władze lokalne do wdrożenia surowszych środków, takich jak ograniczenie dostępu, wprowadzenie opłat, a nawet tymczasowe zamknięcia. Chociaż zamierzały chronić zasoby, takie środki mogą przypadkowo zmniejszyć liczbę odwiedzających i negatywnie wpłynąć na szerszy zakres lokalnych przedsiębiorstw, od zakwaterowania po restauracje i sklepy z pensjonatami”.

Source link