Nastolatek oskarżony o zdewastowanie kontrowersyjnego pomnika „Blue Blob” o wartości 136 000 dolarów w Mount Gambier Południowy wschód Australii Południowej stanęła przed sądem i teraz zwraca się do społeczeństwa o pomoc w pokryciu kosztów prawnych.

Amelia Vanderhorst, lat 19, została oskarżona jeden przypadek zniszczenia mienia po rzekomym przyklejeniu dużych, wyłupiastych oczu do rzeźby Cast in Blue 13 września.

Policja twierdzi, że Vanderhorst była „lekkomyślnie obojętna” na to, czy jej działania mogą uszkodzić dzieło sztuki, które zostało zainstalowane w lipcu i od czasu jego odsłonięcia podzieliło społeczność.

Poznaj aktualności dzięki aplikacji 7NEWS: Pobierz już dziś Strzałka

Władze zgłosiły incydent policji, a koszty naprawy oszacowano na mniej niż 2500 dolarów.

Dokumenty sądowe ujawniły później, że rachunek za szkody wyniósł 1800 dolarów, powstałe w wyniku wyrwania oczu, w wyniku czego pozostały resztki kleju i odpryski farby.

Vanderhorst stawiła się przed sądem pokoju w Mount Gambier w dniu 4 listopada, gdzie nalegano, aby zatrudniła prawnika przed kolejną rozprawą w grudniu.

Rada rozpoczęła prace konserwatorskie nad rzeźbą „Odlew w błękicie”.Rada rozpoczęła prace konserwatorskie nad rzeźbą „Odlew w błękicie”.
Rada rozpoczęła prace konserwatorskie nad rzeźbą „Odlew w błękicie”. Kredyt: Facebook, miasto Mount Gambier

Nie złożyła żadnego wniosku.

Tego samego dnia 19-latek uruchomił zbiórkę internetową za pośrednictwem portalu gofundme szuka 900 dolarów opłacić reprezentację prawną, pisząc:

„Nie mam środków na prawnika, bo jestem młody i bezrobotny”.

Do piątku w ramach kampanii zebrano 759 dolarów od 19 darczyńców.

Twórcy posągu, Tom Proctor i Mitch Walker z Huna Studios, powiedzieli, że inspirację dla pomnika stanowiła skamieniała megafauna i Błękitne Jezioro w mieście, opisując go jako „istotę zaczerpniętą z wyimaginowanych historii, stanowiącą mieszankę pamięci, ekologii i inwencji”.

Burmistrz Lynette Martin potępiła wandalizm, twierdząc, że debata społeczna na temat dzieła sztuki nie usprawiedliwia zniszczeń.

„Ludzie nie muszą tego lubić, ale nie muszą w ten sposób powodować umyślnych szkód” – stwierdziła.

Rada podała, że ​​trwają prace renowacyjne, ale ostrzegła, że ​​proces ten będzie wiązać się ze „znacznymi kosztami naprawy”.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj