Donalda Trumpa zarządził „wstrzymanie” rozpatrywania wniosków o azyl w następstwie zastrzelenia w zeszłym tygodniu dwóch członków Gwardii Narodowej w Waszyngtonie. Podejrzany o strzelaninę, Rahmanullah Lakanwal, to 29-letni obywatel Afganistanu, który pomagał siłom amerykańskim podczas wojny trwającej tam dwie dekady i został zwolniony warunkowo do Stanów Zjednoczonych w 2021 r. Amerykańskie służby ds. obywatelstwa i imigracji przyznały mu azyl na początku tego roku.

Nie jest jasne, jak długo potrwa przerwa azylowa prezydenta. Trump powiedział w niedzielę dziennikarzom że dyrektywa „nie ma limitu czasowego, ale może być długi”.

Ale co tak naprawdę oznacza ta przerwa w rozpatrywaniu wniosków o azyl? Krótka odpowiedź jest taka, że ​​nie jest to zbyt jasne. To jest to, co wiemy do tej pory.


Wstrzymanie nie ma wpływu na większość spraw o azyl.

Chociaż Biały Dom stwierdził, że administracja Trumpa „wstrzymuje wszystkie decyzje azylowe”, obecne dyrektywy mają wpływ na mniej niż połowę nierozstrzygniętych wniosków.

Azyl to status prawny nadawany obcokrajowcom, którzy w przypadku powrotu do domu borykają się ze znaczną obawą przed prześladowaniami. W przypadku osób przybywających do Stanów Zjednoczonych z legalnym zezwoleniem – na przykład na podstawie ważnej wizy – proces ten rozpoczyna się od złożenia wniosku do amerykańskich służb ds. obywatelstwa i imigracji. Inni rozpoczynają swoje sprawy po aresztowaniu lub rozmowie z funkcjonariuszami organów imigracyjnych i muszą przedstawić swoją sprawę sędziemu.

Pauza Trumpa dotyczy z grubsza Obecnie 1,5 mln przypadków na stojąco przed USCIS. Wydaje się jednak, że nie mają one zastosowania do sądów imigracyjnych, gdzie niektórzy 2,4 mln spraw o azyl pozostają w toku. Ani DHS, ani biuro wykonawcze ds. kontroli imigracyjnej nie odpowiedziały na prośby „The Guardian” o wyjaśnienia.


Pauza oznacza zwrot w stronę Trumpa.

Przed przerwą administracja Trumpa przyjęła odwrotne podejście do kwestii azylu, rozpatrując sprawy w zawrotnym tempie.

Według Najnowsza wersja USCIS kwartalnym, liczba zakończonych spraw o azyl wzrosła do 135 091 – prawie pięciokrotnie więcej niż liczba rozpatrzona w tym samym okresie ubiegłego roku, kiedy prezydentem był Joe Biden. W tym samym okresie liczba odmów azylu wzrosła sześciokrotnie, do 6850. Pod rządami Trumpa liczba zaległych spraw w toku zaczęła się nieznacznie zmniejszać, po tym jak od 2021 r. liczba spraw wzrosła niemal czterokrotnie do 1,5 mln.


Pauza będzie prawdopodobnie oznaczać mniej niż to, co nastąpi po niej.

Administracja Trumpa prawdopodobnie będzie miała trudności z powstrzymaniem USCIS od rozpatrywania wniosków o azyl na zawsze – między innymi dlatego, że takie utrudnianie spowodowałoby wniesienie skargi do sądu. Administracja stoi już w obliczu toczącego się sporu federalnego w związku z większością wysiłków mających na celu przebudowę systemu imigracyjnego.

„Wyobrażam sobie, że jeśli przerwa w azylu potrwa dłużej niż kilka tygodni, zostanie złożony pozew” – powiedziała Julia Gelatt, analityk w bezstronnym Instytucie Polityki Migracyjnej. „Prawie każde posunięcie jest przedmiotem sporu sądowego, a to jest dość daleko idące posunięcie”.

Ale pauza może nie mieć sensu, powiedział Gelatt.

„Może nastąpić przerwa, ponieważ chcą ponownie przyjrzeć się procedurom” – powiedział Gelatt. „A może nastąpiła przerwa, ponieważ badają inne opcje policji… W tej chwili pojawiło się wiele komunikatów prasowych i ogólnych oświadczeń, ale nie konkretnych aktualizacji polityki. Możemy je zobaczyć w nadchodzących dniach lub tygodniach.”

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj