Piers Morgan upierał się, że plany mieszkaniowe Partii Pracy „nie zostaną zrealizowane” w 2015 r BBC Czas pytań kolidować.
W programie panelowym omawiano, czy wyznaczony przez rząd cel wynoszący 1,5 miliona nowych domów do końca kadencji Parlamentu stanowi „atak na naszą zieloną i przyjemną ziemię”.
Zwracając się do ministra gabinetu Wesa Streetinga, Morgan powiedział: „To się nie stanie. Przykro mi, Wes”.
Streeting odpowiedział: „Naprawdę jesteś Grinchem w te Święta Bożego Narodzenia”.
Nadawca kontynuował: „Nie chcę być Grinchem, to po prostu nie stanie się w taki sam sposób, jak obietnice, które otrzymaliśmy od Konserwatyści nie wydarzyło się.”
Morgan rzucił wyzwanie Sekretarzowi Zdrowia, aby postawił 1 funta na cele charytatywne za każdy dom. Partia Pracy nie osiągnie kwoty 1,5 miliona funtów, na co Streeting odrzucił.
Gospodarz TalkTV dodał: „Więc przyznajesz, że nie trafisz w cel, o to mi chodzi.
„Zasadniczo całkowicie popieram to, co robi Partia Pracy. Mam trzech synów i dla młodych ludzi wejście na drabinę mieszkaniową jest niezwykle kosztowne.
„Mam więc nadzieję, że mają rację. Po prostu nie sądzę, że są w stanie to zapewnić”.
Wcześniej w programie Streeting bronił celów swojej partii w zakresie budownictwa mieszkaniowego.
Powiedział: „To jest atak na sytuację, którą widzimy dzisiaj w naszym kraju, gdzie zbyt wielu ludziom brakuje przyzwoitych domów.
„Od lat i za kolejnych rządów nie budowaliśmy potrzebnej liczby domów i jest to prosty problem podaży i popytu”.