Nowe badania odsłoniły niezwykły powód, dla którego warto przed snem wybierać czas na opowieść zamiast przed snem. Naukowcy odkryli, że gdy rodzice czytają swoim dzieciom, ich mózgi synchronizują się ze sobą w sposób, który wspomaga wczesną naukę.

Badanie przeprowadzone w Wielkiej Brytanii wykazało, że kiedy mamy i tatusiowie czytają swoim dzieciom już w wieku kilku miesięcy, ich fale mózgowe zaczynają synchronizować się z biciem serca, oddechem, a nawet uwagą i nastrojem.

W ruchliwych bibliotekach w całej Australii czas na opowieści nadal urzeka pokoje pełne rodzin, z małymi rączkami wskazującymi, gdy rodzice czytają, a dzieci uważnie słuchają.

Poznaj aktualności dzięki aplikacji 7NEWS: Pobierz już dziś Pobierz już dziś

„Myślę, że ona poświęca dużo uwagi książkom, nawet w tym wieku” – zauważył jeden z rodziców podczas niedawnej sesji w bibliotece.

Eksperci twierdzą, że zsynchronizowana aktywność mózgu ma kluczowe znaczenie dla rozwoju dziecka.

Nowe badania odkryły niezwykły powód, dla którego przed snem warto wybierać czas na opowieść zamiast przed ekranem.Nowe badania odkryły niezwykły powód, dla którego przed snem warto wybierać czas na opowieść zamiast przed ekranem.
Nowe badania odkryły niezwykły powód, dla którego przed snem warto wybierać czas na opowieść zamiast przed ekranem. Kredyt: 7NOWOŚCI

„Przebywanie w tym samym stanie w tym samym czasie jest ważne dla wczesnego rozwoju języka. Jest ważne dla pewnego rodzaju zrozumienia emocjonalnego i samoświadomości” – wyjaśniają naukowcy.

Jedna z czołowych australijskich autorek książek dla dzieci, Jacqueline Harvey, twierdzi, że ekrany nie odtworzą tej więzi.

„Możliwość opowiadania historii, rozwijania empatii oraz słyszenia rytmu, rymów i języka to niezwykle ważna część rozwoju dziecka” – stwierdziła Harvey.

Jednak biorąc pod uwagę, że tylko cztery na dziesięć rodzin czyta regularnie, eksperci twierdzą, że konieczna jest ogólnokrajowa kampania, aby dzieci i rodzice ponownie sięgnęli po książki.

„To zdecydowanie najwyższy czas. Wskaźniki czytelnictwa niestety spadają” – stwierdziła Anna Burkey z Australia Reads.

„Tak więc Australijczycy twierdzą, że chcą więcej czytać, ale rzeczywiście potrzebują w tym pomocy. Musimy też odwrócić sytuację spadkową czytelnictwa”.

Source link