Premier Kanady Justin Trudeau przetrwał drugi w ciągu kilku tygodni wniosek o wotum zaufania w parlamencie.
Wniosek złożony przez opozycyjnych konserwatystów miał na celu obalenie jego mniejszościowego rządu liberalnego i wywołanie wyborów federalnych.
Wniosek nie został przyjęty po tym, jak przywódca konserwatystów Pierre Poilievre ponownie nie udało mu się uzyskać poparcia innych partii politycznych w parlamencie.
Poilievre złożył drugi wniosek o wotum zaufania dzień po niepowodzeniu poprzedniego.
We wniosku tym oskarżono rząd o niepowodzenia Kanadyjczyków w zakresie niedrogich mieszkań, kosztów życia i przestępczości – kluczowych kwestii, które konserwatyści od miesięcy wykorzystują do atakowania liberałów.
Aby głosowanie przeszło, potrzebna była większość spośród 338 członków parlamentu.
Po zliczeniu wszystkich głosów za przyjęciem wniosku głosowało 121 osób, a przeciw – 207.
W oświadczeniu wydanym po głosowaniu Poilievre oskarżył NDP i Blok Québécois o niepowodzenie, twierdząc, że ten pierwszy „sprzedał pracujących Kanadyjczyków”, podczas gdy drugi „zawodzi mieszkańców Quebecu”.
Blok Québécois, który reprezentuje interesy Quebecu, francuskojęzycznej prowincji Kanady, postawił liberałom ultimatum w zamian za dalsze wsparcie.
Partia suwerenna wyznaczyła rządowi termin 29 października na przyjęcie dwóch ustaw, jednej podwyższającej emerytury dla seniorów i drugiej wzmacniającej zabezpieczenia kanadyjskiego systemu zarządzania dostawami, który kontroluje kwoty produkcyjne oraz import produktów mlecznych i drobiowych.
We wtorek złożyła własny wniosek wzywający rząd Trudeau do poparcia ustawy o seniorach.
Tymczasem lider NPR Jagmeet Singh wskazał w zeszłym tygodniu, że jego partia nie poprze wniosku konserwatystów.
Oczekuje się, że w nadchodzących tygodniach zostanie złożonych kilka innych wniosków o wotum zaufania, w tym trzeci złożony przez konserwatystów.
Trudeau jest premierem Kanady od dziewięciu lat i spotyka się z rosnącą presją, aby ustąpił ze stanowiska w związku z obawami, że będzie przeszkodą dla losów jego partii.
W badaniach opinii publicznej od miesięcy konserwatyści mają znaczną przewagę nad liberałami.
Jego Partia Liberalna przegrała tego lata dwa kolejne wybory uzupełniające w Toronto i Montrealu, oba w bastionach kontrolowanych wcześniej przez tę partię od lat.
Porozumienie między Partią Liberalną a NDP pomogło Trudeau utrzymać się u władzy od ostatnich wyborów federalnych w Kanadzie w 2021 r.
Porozumienie upadło w zeszłym miesiącu po tym, jak Singh wycofał się z porozumienia, twierdząc, że liberałowie są „zbyt słabi”, aby rządzić.