Hu nas po ostatnim sezonie Major League Baseball 2024 boisko na stadionie Yankee było usiane wstążkami złotego konfetti. Jack Flaherty, który dla obecnego mistrza rozpoczął pierwszy mecz World Series Dodgersów z Los Angeleszauważył Shohei Ohtani, domniemany najcenniejszy zawodnik Ligi Narodowej, w trakcie wywiadu z ekipą MLB Network na małej scenie ustawionej po lewej stronie.
„Sho!” – wrzasnął na legion fanów, którzy zostali, aby kibicować i skandować imiona zawodników. „Centrum!” Flaherty udzielił reprymendy, celowo odwracając uwagę Ohtaniego.
Ohtani żartobliwie gestem zaprosił Flaherty’ego, aby do niego dołączył, a miotacz machnął na niego ręką, zwracając jego uwagę na przytulanie Walkera Buehlera bez koszuli, który zarówno rozpoczął mecz 3, jak i zakończył mecz 5. Upływający moment był zauważalny wśród różnych winiet hucznej zabawy rozgrywającej się wokół rywalizujący stadion po części dlatego, że Ohtani taki jest urocza zagadka. Odkrycie wszelkich śladów tożsamości niezwiązanych bezpośrednio z doskonałością w sporcie jest ekscytujące. A także dlatego, że ani Ohtani, ani Flaherty, dwa elementy tegorocznego sukcesu posezonowego, nie byli w zeszłym roku w drużynie Dodgers. Buehler spędził cały sezon na rehabilitacji po drugiej operacji Tommy’ego Johna. A mimo to drużyna rocznika 2023 wygrała 100 meczów.
9 grudnia ubiegłego roku drużyna Dodgersów – mając na koncie 11 występów z rzędu po sezonie i najwięcej zwycięstw w sezonie zasadniczym w MLB w ciągu ponad dekady – zrobiła to, czego oczekiwała większość ekspertów, a mimo to udało jej się zaszokować świat sportu, kiedy podpisał kontrakt o wartości 700 milionów dolarów do dwukierunkowej sensacji Ohtani – drugie przyjście Babe Rutha, jeśli Babe Ruth utknął w rzucaniu lub przechwalał się szybkością dopasowującą się do swojej mocy lub był światową supergwiazdą.
Krótko mówiąc, najlepsza drużyna baseballu dodała prawdopodobnie najlepszego gracza, jakiego gra kiedykolwiek widziała.
A Ohtani był tylko jednym z elementów szaleństwa wydatków poza sezonem Dodgersów, które ich zobaczyło przeznaczyć szacunkowo 1,2 miliarda dolarów starając się przekształcić zespół, który udowodnił, że może dotrwać do października, w taki, który będzie w stanie konsekwentnie odnosić sukcesy.
Prawie 11 miesięcy później Dodgers pokonał słynnego New York Yankeescztery gry do jednego, w World Series. Przyczyna, skutek.
Oczywiście nie jest to takie proste; ale szczerze mówiąc, sprowadzanie ostatniego roku w baseballu do tego równania nie byłoby błędne, a wręcz niekompletne. Ohtani już wcześniej zdołał zostać głównym bohaterem baseballu, nawet gdy marniał w drużynie Aniołów nie docenił swojej obecności – lub innego MVP, Mike’a Trouta – w jeden występ po sezonie. Decyzja Ohtaniego o przeniesieniu się do biura położonego 30 mil na północ od Anaheim do właściwego Los Angeles zwróciła uwagę na drużynę Dodgersów, która była już przyzwyczajona do gry w centrum uwagi.
Gwiazdorscy Dodgers byliby dynastią, zespołem definiującym współczesną erę – już teraz są często cytowanym obiektem zazdrości innych marek, które aspirują do tak „trwałego” sukcesu – gdyby nie ten irytujący szczegół, który wcześniej zdobył tylko jeden tytuł w tej serii dominacji. Dalsze łagodzenie: ten samotny pierścień pojawił się w skróconym przez Covid sezonie 2020, nieupamiętnionym przez paradę mistrzostw, a zniekształconym kontekstem większość z nas wolałaby dziurę w pamięci.
Zamiast przegrupowywać się po każdym przedwczesnym i nagłym odejściu z drużyny w październiku, Dodgers wielokrotnie podwajali swoje siły, w jakiś sposób równie zręcznie wyzyskując graczy, którzy zdobyli już tytuły MVP gdzie indziej, jak oni zajmujący się upcyklingiem niedowartościowanych projektów rekultywacyjnych.
„Myślę, że mamy najlepszą organizację w baseballu, zachowującą spójność, ale nadal musisz tam wyjść i grać zgodnie z harmonogramem” – powiedział menadżer Dodgers Dave Roberts, człowiek, o którym najwyraźniej mówi się w powiązaniu z Galerią Sław lub gorące miejsce, w zależności od tego, jak przebiegła jego ostatnia seria play-offów.
„Czuję się tak co roku” – powiedział prezes Dodgers Stan Kasten po środowym meczu, w którym rozstrzygnął, czy ta superlatyw jest zasłużona. „Ale okres posezonowy nie jest zbudowany w ten sposób. Po sezonie są wzloty i upadki. W serii składającej się z trzech, pięciu lub siedmiu gier nie tylko najlepsza drużyna wygrywa. Musisz robić przerwy. W tym roku byliśmy najlepszym zespołem i po drodze mieliśmy kilka przerw.
The decydujący mecz w środowy wieczór mecz na Bronksie obfitował w przypadkowe przerwy w postaci wpadek i straconych okazji przez rywali. Ale jeśli ktoś próbuje ci wmówić, że Yankees dali Dodgersom mistrzostwo błędami i błędami mentalnymi, które prowadzą do niezasłużonych rund, nie wierz im.
Tak, czasami w trakcie serii – jak wtedy, gdy Yankees slugger i oczekujący MVP ligi amerykańskiej Aaron Judge trafił siedem razy w pierwszych czterech meczach – wydawało się, że Yankees przegrywają więcej niż Dodgers wygrywają. Jednak to względny brak takich załamań ze strony samych Dodgersów i umiejętność wykorzystania ich, gdy to oni byli beneficjentami takiego niechlujstwa, napędzał Los Angeles do mistrzostw. W pojedynku tytanów Dodgersowie zrobili dobrze małe rzeczy i to okazało się różnicą.
Nawet Dodgersowie mogli uważać się za odważnych, zanim wyszli na boisko w wigilię Halloween, ze względu na utykanie drużyny. To dotyczyło mężczyzny – Ohtaniego walczył po zwichnięciu barku na niezręcznym slajdzie wcześniej w serii; MVP World Series Freddie Freeman wyrównał rekord RBI w Fall Classic pomimo kontuzji kostki, przez którą utykał przed wprowadzeniem do National League Championship Series – i to w skali całej drużyny. W sezonie zasadniczym Dodgers prowadzili MLB w meczach przegapionych do występów w IL.
Dlatego nawet w sezonie ciągle dodawali. Flaherty – który zawiódł w piątym meczu, zmuszając Bullpen do konwersji większości outów, ale był dobrodziejstwem dla zdziesiątkowanej rotacji – było przejęciem, którego termin wymiany był ostateczny. Podobnie jak MVP NLCS Tommy Edman. Oraz Michael Kopech, który poddał się w zaledwie dwóch z 12 występów z rezerwą po sezonie. Zespół Dodgersów, w przeciwieństwie do wielu ostatnich wersji, nie był tak naprawdę superzespołem, ponieważ w sezonie zasadniczym nie osiągnął stulecia zwycięstw. A jednak jakikolwiek element, którego brakowało w tym pieczołowicie zebranym składzie, mógł oznaczać wcześniejsze nadejście kolejnego sezonu poza sezonem.
Jeśli tytuł Dodgersów z 2024 roku ma jakiś morał, to taki, aby nigdy nie popadać w samozadowolenie. A może chodzi o zdobywanie oczywistych sposobów, zdobywanie za wszelką cenę niezaprzeczalnego talentu.
A może niemal kompulsywne połączenie tych dwóch, które zdawało się definiować ten zespół, przemawia za szerszą lekcją. Wiemy, że mała próbka w październiku jest niesprawiedliwa i do pewnego stopnia niekontrolowana, że Dodgers ugruntowali swoją pozycję jako modelowa nowoczesna franczyza dzięki swoim rekordom w sezonie zasadniczym. A jednak tak naprawdę wszyscy w baseballu chcą ringu i parady. Żadna ilość trwałej doskonałości nie może równać się z zakończeniem sezonu lepkim szampanem i cygarami pachnącymi powietrzem, jak mistrzowie.