Dla tego pisarza najgorszym momentem sezonu 2024 była wiadomość, że Kyle Bradish potrzebuje operacji Tommy’ego Johna i będzie pauzował do końca sezonu. Rekonwalescencja po operacji łokcia zajęła mu 14 miesięcy, ale kiedy w końcu ponownie zaczął grać w czarno-pomarańczowej barwie, Bradish wyglądał na w pełni zdolnego do prowadzenia rotacji Orioles.

Ustalenie rozsądnych oczekiwań co do sezonu 2025 Bradisha było prawie niemożliwe. Pierwszą przeszkodą było osiągnięcie pełnego zdrowia. Optymiści sądzili, że Bradishowi uda się wrócić do Baltimore po przerwie na All-Star, chociaż jego faktyczny powrót do głównych lig nastąpił około miesiąc później. Potem pojawiło się pytanie, jak będzie wyglądał Bradish, gdy wróci do aktywnego składu. Dostrzeżenie przebłysków jego dawnej dominacji sprawiłoby, że sezon 2025 byłby udany; to, co Bradish faktycznie dał Orioles, było jeszcze lepsze.

Praworęczny wrócił do Baltimore 26 sierpnia 2025 roku po spędzeniu 434 dni na IL z powodu rozdarcia UCL. Przystąpił do tego meczu przeciwko Red Sox po trudnym okresie rehabilitacji, osiągając ERA na poziomie 4,91 i 25 km w 22 rundach w sześciu startach.

Te niepewne turnusy rehabilitacyjne być może obniżyły oczekiwania fanów Orioles, gdy Bradish zmierzył się z bostońską drużyną zmierzającą do play-offów. Przetrwanie czterech rund z czterema runami byłoby do zaakceptowania, ale coś w byciu przed publicznością w Baltimore zdawało się dodawać Bradishowi energii. Uderzył cztery z pierwszych sześciu zawodników Red Sox, z którymi się mierzył, a zaledwie dwie rundy po powrocie był już w pełni sił. Zrezygnował z dwóch solowych home runów, co było jego jedyną wadą tego wieczoru, kończąc wieczór z 6 IP, 4 H, 2 ER, 0 BB i 10 K.

Fakt, że Bradish przetrwał sześć rund w swoim pierwszym meczu w lidze po zwycięstwie nad Tommym Johnem, był sam w sobie imponujący. Fakt, że natychmiast wrócił na boisko i został czołowym miotaczem w lidze, był pocieszeniem, którego potrzebował w ponurym sezonie Orioles 2025.

W pozostałych pięciu startach Cy Young, który był z pierwszej piątki, odniósł różny poziom sukcesu, ponieważ litery O utrzymywały go na rozsądnym poziomie. Podczas swojego drugiego występu, podczas meczu szosowego w San Diego, Bradish przetrwał tylko cztery rundy po szczególnie długiej drugiej rundzie, w której pozwolił na dwa biegi po dwóch trafieniach i dwóch spacerach. 29-letni prawy obrońca wykazał się dużym oporem w starciu z inną drużyną play-offową, uderzając czterech z sześciu ostatnich zawodników, z którymi się mierzył, którzy w trzeciej i czwartej rundzie zaliczyli bezbramkowe rundy. Po zdobyciu pięciu K w ciągu czterech rund na 84 wyciągach Bradish miał dwa starty z rzędu z wynikiem 9+ K/9.

Były as Orioles wyraźnie rósł w siłę z każdym sukcesem rozpoczynającym się w wielkim klubie ligowym. W swoim trzecim powrocie były zawodnik stanu Nowy Meksyk Aggie rzucił perełkę przeciwko Piratom, kończąc 7 IP, 4 H, 1 ER, 2 BB i 6 K. Był to jedyny start w jego sześciomeczowej trasie powrotnej, kiedy nie zdobył więcej Ks niż rund narzuconych, ale mimo to udało mu się uzyskać 21 outów na zaledwie 81 narzutach.

Następnie Bradish rozpoczął mecz przeciwko White Sox, gdzie odniósł swoje jedyne zwycięstwo w sezonie, rzucając pięć rund jednego runa w południowej części Chicago. Rzucanie na boisku w gwarantowanej stawce było dla Bradisha swego rodzaju kołem, ponieważ do tego momentu White Sox byli jedyną drużyną, z którą się mierzył zarówno w 2024, jak i 2025 roku. Rok wcześniej prawy obrońca Orioles zaliczył siedem rund bez trafienia, uzyskując 11 ks. W 2025 roku musiał zadowolić się dziewięcioma strikeoutami w ciągu pięciu rund.

Niegdysiejszy i przyszły as Baltimore obronił swój najlepszy start przed swoim ostatnim występem w Camden Yards w 2025 roku. W starciu z Yankees Bradish oszołomił drużynę Bronx Bombers w ciągu sześciu rund, pozwalając jednocześnie tylko czterem zawodnikom z bazy.

W swoim pierwszym występie przeciwko Yankees Bradish pozwolił tylko dwóm biegaczom bazowym na pałkarza z numerem 4 Bena Rice’a i pałkarza z numerem 9 Ryana McMahona. Za drugim razem był całkowicie nietykalny, powalając wszystkich dziewięciu zawodników Yankees z rzędu i zdobywając sześć K. Czy tak było obciążniki, które przedarły się przez strefę, krzywe kule, które nurkują bombardowane poza strefęlub suwaki, które pozostawiały obie strony talerza w niepewności, Bradish miał cały swój arsenał w pracy i było to coś pięknego do oglądania.

Rehabilitujący się prawy zakończył sezon skróconym występem na Bronksie jako starter w meczu 162. Bradish w ciągu czterech rund pokonał ośmiu Yankees, choć oddał pięć najlepszych w sezonie pięciu trafień, pozwalając sobie na trzeci home run w tym roku. Po 69 rzutach na boisku w tę niedzielę tymczasowy menadżer Tony Mansolino zdecydował się dać Bradishowi przewagę poza sezonem po 32 rundach w sześciu meczach.

Choć może to być wyraźnie naznaczone zastrzeżeniem „małej liczebności próby”, powrót Bradisha miał wszelkie znamiona powrotu asa do swojej prawdziwej formy. Jego 2,53 ERA i 1,03 WHIP byłyby rekordami w karierze. Uzyskany przez niego wskaźnik 13,2 K/9 byłby nie tylko najwyższym wynikiem w karierze, ale zapewniłby mu prowadzenie w głównych ligach o prawie dwa pełne K.

Jeśli chodzi o Arsenal, podejście Bradisha do rzucania było prawie identyczne z jego planem gry na sezon 2024. Bradish, który przez cały 2023 rok był miotaczem typu slide-first, obecnie ustala swój plan ataku, korzystając z ciężarka. Po podziale ciężarka na suwak w stosunku 40/30 w 2024 r. powrócił do prawie martwej, równej dystrybucji w 2025 r. — rzucał ciężarek w 33% przypadków, a suwak na poziomie 32%.

Być może ze względu na połączenie słabych wyników i uniknięcie nadmiernego obciążenia łokcia, w 2025 r. Bradish wykorzystywał podkręconą piłkę do najniższego poziomu w swojej karierze, a jego czterolatek skorzystał na tym spadku. Jego prędkość również spadła na wszystkich jego wyciągach, co można by oczekiwać, że wzrośnie o jedną lub dwie mile na godzinę, gdy zbliżają się dwa lata po operacji.

Pełny sezon w pełni zdrowego Bradisha byłby głównym dobrodziejstwem dla Orioles 2026. Jeśli zarówno Bradishowi, jak i Trevorowi Rogersowi uda się powtórzyć swoje występy z 2025 roku, zapewnią O’s czołowy duet w rotacji, który będzie w stanie stanąć oko w oko z parami takimi jak Fried/Rodon, Gilbert/Woo i Gausman/Yesavage. Chociaż Orioles prawdopodobnie będą chcieli uzupełnić rotację opcjami zewnętrznymi, pełny powrót Bradisha będzie większym impulsem niż wszystko, co może zaoferować rynek wolnych agentów.

Source link