Dawid Lammy wywołał powszechną wściekłość po tym, jak wziął mak od odznaczonego bohatera wojennego RAF-u, aby najwyraźniej oszczędzić mu rumieńców zapominając o założeniu jednego podczas PMQ. Nieudolny Sekretarz Sprawiedliwości, który go zastępował Keira Starmerarozpoczął sesję od złożenia ponurego hołdu Pamięci.
Szybko jednak zauważono, że nie nosił tradycyjnego symbolu, mimo że robiła to przeważająca większość parlamentarzystów. Po kilku minutach koleżanka z gabinetu Bridget Phillipson wręczyła mu wpinkę do klapy.
Metaliczny mak pochodził od posła Partii Pracy Calvina Baileya, weterana RAF.
Podczas swojej służby w Siłach Powietrznych Bailey służył w Afganistanie i został odznaczony przez ówczesnego prezydenta USA Baracka Obamę Medalem Lotnictwa w uznaniu jego „zasłużonych, walecznych i wyróżniających się zasług podczas operacji koalicyjnych”.
Odpowiadając na pytanie torysa Boba Blackmana, Lammy zasugerował, że pomyłka wynikała z zakupu nowego garnituru.
„Dziś rano kupiłam nowy garnitur, ponieważ moja Matka Chrzestna powiedziała, że będzie patrzeć… Jestem bardzo wdzięczna szanownemu członkowi Sunderland South za to, że pomimo noszenia nowego garnituru udało mi się założyć mak”.
Otwierając wymianę PMQ w porze lunchu, Lammy powiedział: „W ten weekend przypada Niedziela Pamięci. Nigdy nie zapomnimy tych, którzy walczyli w obronie naszej wolności.
„Spotkanie z naszymi żołnierzami na całym świecie, czy to na Cyprze w Zatoce Perskiej, czy w Australii, było jednym z największych zaszczytów w mojej karierze”.


















