Nigel Farage ostro określił skandal związany z gangami pielęgnacyjnymi jako jedno z „największych zła, jakie kiedykolwiek przydarzyło się naszemu krajowi”.
Podczas piątkowej konferencji regionalnej w Surrey przywódca Reform UK upierał się, że „zasługujemy na poznanie prawdy”.
Powiedział: „To trwa od dziesięcioleci, ale ze względu na dwupoziomowe podejście, jakie przyjmujemy w Wielkiej Brytanii – dwustopniowa policja, dwupoziomowy wymiar sprawiedliwości – traktujemy niektóre społeczności bardzo odmiennie od innych”.
Dodał: „Czy nie zasługujemy na to, aby poznać skalę tego zjawiska w całym naszym kraju? Czy nie zasługujemy, żeby wiedzieć, jak długo to trwa? Czy nie zasługujemy, żeby wiedzieć, ile z tych młodych kobiet było molestowanych?
„Czy nie zasługujemy, co równie ważne, na ustalenie, kim są winni mężczyźni i kobiety, którzy tuszowali coś, co moim zdaniem jest jednym z największych zła, jakie kiedykolwiek wydarzyło się w naszym kraju?”
Partia Farage’a nalegała, aby wszcząć dochodzenie w sprawie skandalu, jeśli Sir Keir nie zrobi tego do końca miesiąca.
Dzieje się to w kontekście sporu między premierem a miliarderem z branży technologicznej Elona Muska w związku z podejściem Wielkiej Brytanii do tej kwestii.
Farage powiedział: „Jeśli Starmer tego nie zrobi – a dam mu czas do końca miesiąca – jeśli Starmer tego nie zrobi, zbiorę pieniądze i przeprowadzimy pełne publiczne dochodzenie”.
Ministrowie stwierdzili, że ich priorytetem jest działanie zgodnie z zaleceniami na rok 2022 wynikającymi z siedmioletniego dochodzenia prowadzonego przez profesora Alexisa Jaya w sprawie niegodziwego traktowania dzieci w celach seksualnych, które nie zostały jeszcze wdrożone.