Sean Monahan holds Johnny Gaudreau’s child alongside Meredith Gaudreau and family as a banner is raised in honor of Johnny before the home opener at Nationwide Arena.

<p>Obrazy Samanthy Mada-Imagn</p>
<p>” src=”https://en.yimg.com/new/api/res/1.2/1PEO8d7Lo6reo1R11R5sRA–/YXBwaWQ9aGlnaGxhbmRlcjt3PTk2MDtoPTY0MA–/https://media.zenfs.com/en/the_hockey_news_articles_331/64775e4 5ae22 1baf9b7e72e3a353370b” źródło danych = „https://en.yimg.com/new/api/res/1.2/1PEO8d7Lo6reo1R11R5sRA–/YXBwaWQ9aGlnaGxhbmRlcjt3PTk2MDtoPTY0MA–/https://media.zenfs.com/en/the_hockey_news_articles_331/64775e45ae221ba f9 b7e72e3a353370b”/><button class=
Sean Monahan trzyma dziecko Johnny’ego Gaudreau obok Meredith Gaudreau i rodziny podczas wznoszenia sztandaru na cześć Johnny’ego przed otwarciem meczu w Nationwide Arena.

Obrazy Samanthy Mada-Imagn

Trudno mówić o czymkolwiek, czego Sean Monahan dokonał do tej pory w tym sezonie, nie wspominając o Johnnym Gaudreau.

Długoletni przyjaciele spędzili razem dziewięć sezonów w Calgary. W tym czasie Monahan grał swój najlepszy hokej. Byli najlepszymi przyjaciółmi na lodzie i poza nim. Z Gaudreau na lewym skrzydle Monahan został trzykrotnym strzelcem 30 bramek. Ta chemia to coś, czego Monahan szukał od czasu, gdy Gaudreau przeszedł do drużyny Columbus.

Kiedy więc Monahan tego lata stał się wolnym agentem, w dużej mierze zdecydował się podpisać pięcioletni kontrakt z Blue Jackets, aby móc ponownie spotkać się ze swoim wieloletnim kolegą z linii i przyjacielem. Plany te przybrały tragiczny obrót, gdy Gaudreau i jego brat Matthew zostali zabici w sierpniu przez rzekomego pijanego kierowcę. Nie zapomina się jednak o Gaudreau, a Monahan prowadzi zespół pod względem liczby bramek z pięcioma bramkami.

Kiedy Monahan strzelił gola w wieczór premiery — kiedy sztandar Gaudreau nr 13 został podniesiony na krokwiach w Nationwide Arena — 30-letni środkowy podniósł rękawiczkę wysoko nad głowę, kiwając głową poległemu przyjacielowi. Od tego czasu Monahan wygląda, jakby był na dobrej drodze do sezonu odkupienia, po tym jak w zeszłym roku powrócił do gry w Montreal Canadiens i Winnipeg Jets.

Monahan, który strzelił dwa gole Columbus wygrał 6:1 z Edmonton Oilers w poniedziałkowy wieczór, ma teraz dziewięć punktów w ośmiu meczach. Jest wcześnie, ale Monahan wygląda jak Monahan, który kiedyś strzelił 34 gole i 82 punkty, grając u boku Gaudreau, który miał 36 goli i 99 punktów w sezonie 2018–19.

Tymczasem Blue Jackets nie są najgorszą drużyną NHL. We wtorek rano mieli remis w walce o ostatnie miejsce z dziką kartą w Konferencji Wschodniej.

Cóż za pocieszająca historia dla Monahana – i ogólnie dla NHL.

Coś się dzieje w Kolumbii. Coś, czego nie da się wytłumaczyć nowym trenerem ani nieoczekiwaną grą jego potencjalnych zawodników. Nie musisz być fanem Blue Jackets, aby kibicować im i życzyć im wspaniałego sezonu. To samo dotyczy Monahana, który może być głównym faworytem do trofeum Billa Mastertona nagradzającego „wytrwałość, sportową walkę i poświęcenie”.

W końcu kto by przebaczył Monahanowi, gdyby nie chciał – lub nie mógł – zagrać na początku sezonu? Monahan zaaranżował przeprowadzkę do tej samej dzielnicy Columbus, co rodzina Gaudreau. Plan był taki, że będą dzielić kabiny w garderobach. To rozdzierające serce.

„Naprawdę nie mogę się doczekać, aby ponownie móc współpracować z Johnnym” Monahan powiedział NHLPA.com po podpisaniu kontraktu z Blue Jackets. „Johnny (który w 2022 roku podpisał siedmioletni kontrakt z Columbusem za 68,25 miliona dolarów jako wolny agent) jest zmotywowany do rozegrania wspaniałego sezonu i bycia ogromną częścią zespołu, więc jestem podekscytowany możliwością ponownego ożywienia zespołu. chemię, którą mieliśmy przez prawie dekadę. Jest niesamowitym kolegą z drużyny, człowiekiem i przyjacielem. Nie mogę się doczekać kolejnych pięciu lat.”

Następne pięć lat nie będzie łatwe dla Monahana. Niezwykły jest fakt, że nie tylko gra, ale gra na poziomie, jakiego nie widzieliśmy od dłuższego czasu. Rok temu łącznie zdobył 26 goli i 59 punktów w Montrealu i Winnipeg, po tym jak jego poprzednie dwa sezony zostały skrócone z powodu kontuzji. Prawie cztery tygodnie po rozpoczęciu sezonu jego tempo jest już na poziomie 51 goli i 92 punktów.

Ale nie robi tego sam.

Kirill Marczenko ma cztery gole i 11 punktów, a Jegor Chinakhov ma trzy gole i osiem punktów.

Podsumowując, jest to miły widok po kilku trudnych miesiącach dla zespołu i całego hokejowego świata.

Source link