Tak czy inaczej Arch Manning miał w ten weekend robić zdjęcia na stadionie Sanford podczas meczu Georgia-Texas. Ale gdyby sprawy potoczyły się odrobinę inaczej, byłby w kolorze czerwono-czarnym, a nie w kolorze spalonego pomarańczu.

„To dobry zespół” – powiedział Manning na początku tygodnia. „Rozważałem je do samego końca”.

Reklama

Manning – a co za tym idzie Teksas – był największą historią poza sezonem i największą eksplozją na początku sezonu. Longhorns weszli do sezonu na pierwszym miejscu, a Manning był ulubieńcem Heismana. Jednak po porażce z Ohio State, niezbyt imponujących występach we wrześniu, zmaganiach ze stanami Kentucky i Mississippi oraz niezrozumiałej porażce z Florydą, Longhorns (7-2) spędzili większość sezonu wyglądając na dobrze przygotowanych.

Ale to jest SEC, gdzie każdy bije każdego innego, a wszystko, co musisz zrobić, to się huśtać. Jest połowa listopada, a Teksas nadal ma bezpośrednią, choć trudną, drogę do mistrzostw SEC i rozsądną drogę do play-offów College Football. I wtedy pojawia się szansa na napisanie zupełnie nowego zakończenia historii tego sezonu.

Ten weekend będzie punktem zwrotnym sezonu dla Teksasu, szansą na wytyczenie drogi do play-offów… lub ponurą świadomością, że Longhorns nie wrócili tak, jak oczekiwali.

Mnóstwo wątków pobocznych. Zacznijmy od tego, że jest to trzecie spotkanie Gruzji z Teksasem w ciągu 13 miesięcy, a pierwsze dwa wywołały więcej niż wystarczającą dramaturgię, że oglądanie sobotniego meczu całkowicie anulowało wszystko inne. Pojedynek, który odbył się w październiku ubiegłego roku w Austin, zmienił się w Chaos rzucania butelkami z wodą i zwycięstwo Gruzji 30-15. Podczas mistrzostw SEC sześć tygodni później w Atlancie Gunner Stockton z Gruzji wyłonił się jako zdolny rozgrywający w wygranym 22-19 dogrywce z Gruzją.

DALLAS, TEXAS – 11 PAŹDZIERNIKA: Arch Manning #16 z drużyny Texas Longhorns świętuje z fanami po pokonaniu Oklahoma Sooners na stadionie Cotton Bowl 11 października 2025 r. w Dallas w Teksasie. (Zdjęcie: Sam Hodde/Getty Images)

Arch Manning nie jest już faworytem Heismana, ale zebrał siły i zapewnił Teksasowi szansę na zakwalifikowanie się do play-offów College Football. (Sam Hodde/Getty Images)

(Sam Hodde za pośrednictwem Getty Images)

Oznacza to, że główny trener Teksasu Steve Sarkisian ma bilans 0:2 z Kirbym Smartem z Gruzji, co potwierdza jego rekordy 0:2 przeciwko Kalenowi DeBoerowi z Alabamy (kiedy DeBoer był w Waszyngtonie) i 0:2 przeciwko Ryanowi Dayowi z Ohio State. Wielcy trenerzy i wielkie drużyny w kluczowych momentach meczów korzystają z pomocy innych wielkich trenerów, a zwycięstwo w Atenach rozwiałoby niektóre rosnące obawy. Tak, Longhorns mają bilans 32-7 w ciągu ostatnich dwóch sezonów, w tym dwóch występów w CFP. Jednak ogólna zgoda, zarówno wśród ankieterów, jak i fanów, jest taka, że ​​nadszedł czas, aby Teksas przekroczył etap półfinałowy.

Reklama

Rzecz w tym, że Longhorns po cichu z tygodnia na tydzień radzą sobie coraz lepiej. Od tamtej porażki na Florydzie wygrali cztery mecze z rzędu z drużynami z SEC, w tym z dwoma zespołami z pierwszej dziesiątki z Oklahomy i Vanderbilt. Obrona po prostu przytłaczała, notując najlepsze wyniki konferencji w stosunku do biegu i prowadząc cały kraj z 34 workami. Manning zanotował dwa z rzędu trzy przyłożenia i podania na ponad 300 jardów i zdobył tytuł gracza ofensywnego tygodnia SEC po swoim występie przeciwko Vanderbiltowi dwa tygodnie temu.

Smart pochwalił „wielki spokój” Manninga, zauważając, że „wiele rzeczy tak naprawdę nie ma na niego wpływu, nawet sposób, w jaki poradził sobie z szumem i oczekiwaniami dotyczącymi tego, kim miał być w tym roku”.

Ani Gruzja, ani Teksas nie kontrolują własnej drogi do mistrzostw SEC. Texas A&M i Alabama nie odnotowały obecnie żadnych strat w SEC, a Dawgs i Longhorns potrzebowaliby kilku kostek domina, aby się tam dostać. Jeśli jednak nie nastąpi całkowity upadek w listopadzie, Gruzja znajduje się w obszarze WPRyb i stara się o potencjalne pożegnanie w pierwszej rundzie.

Teksas również nie jest jeszcze na obszarze, który trzeba wygrać, biorąc pod uwagę fakt, że pozostał do końca sezon mecz z trzecią drużyną Texas A&M – plus oczywiście niezbędne zwycięstwo z Arkansas. Zwycięstwo w ten weekend lub w ostatnim weekendzie sezonu zasadniczego zapewniłoby Longhorns możliwość ubiegania się o ofertę CFP nawet przy trzech porażkach.

Reklama

A odcinek Georgia-Arkansas-A&M stanowi kolejny wątek poboczny schyłkowych tygodni sezonu: późny harmonogram Teksasu wypełniony konferencjami, gdy inne drużyny zmierzą się z przeciwnikami spoza konferencji. Na przykład w przyszłym tygodniu Georgia gra z Charlotte 49ers, Alabama gra ze wschodnim Illinois, a Texas A&M remisuje z Samford, a Ole Miss nie gra.

„Nie podoba mi się nasz harmonogram, ale taki jest nasz harmonogram” – powiedział Sarkisian na początku tygodnia. „I dlatego jednym tchem bardzo mi się to podoba, ponieważ tak właśnie jest. Grasz zgodnie z harmonogramem, grasz z rozdaniem, które otrzymasz. Ale po prostu nie sądzę, że istnieje równość z punktu widzenia harmonogramu, kto i kiedy otrzymuje mecze poza konferencją i kto z jakim poziomem przeciwników spoza konferencji, ze względu na wpływ, jaki ma to na przyszłość, gdy zaczniesz mówić o play-offach.”

Reklama

Trudno współczuć Teksasowi, biorąc pod uwagę, że Longhorns i Oklahoma wskoczyły do ​​SEC w 2024 r., długo po zawarciu wielu harmonogramów i porozumień. Zespół zajmujący pierwsze miejsce w jakimkolwiek momencie sezonu nie powinien zawracać sobie głowy obawami dotyczącymi rywali z konferencji i spoza konferencji.

W przypadku Teksasu mantra jest prosta: zwycięstwo załatwia wszystko. A wszystko zacznie się już w najbliższy weekend pomiędzy żywopłotami w Atenach.

„Po raz pierwszy przygotowuję się do szczekania” – powiedział Manning. „To powinno być zabawne.”

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj