NOWY JORK — Ostatnie dwa lata były dla Walkera Buehlera pełne niewiadomych.
Kiedy w sezonie 2022 po raz drugi zerwał więzadła UCL, od razu pojawiły się pytania, czy facet, który kiedyś był jednym z najlepszych młodych początkujących miotaczy baseballu, może wrócić na boisko. A biorąc pod uwagę zespół, który tak szybko szuka posiłków, czy będzie dla niego miejsce w Dodgersach, kiedy wróci?
Ale ważne mecze mają sposób na znalezienie praworęcznego zawodnika Los Angeles. A kiedy wszystko jest na stole, a Dodgers przesuwają swoje żetony na środek, Buehler jest właściwym człowiekiem, na którego można postawić.
„To uczucie, że organizacja polega dziś na mnie, jeśli chodzi o wygranie meczu play-off. To rodzaj ciężaru, który lubię czuć” – powiedział Buehler po meczu swojej drużyny Zwycięstwo 4-2 W Trzeci mecz World Series. „To w pewnym sensie umieszcza mnie mentalnie w pewnym miejscu, które trudno jest odtworzyć”.
Po raz drugi w ciągu tylu startówBuehler uciszył nowojorski tłum. Tym razem miało to miejsce w Bronksie, a jego poniedziałkowy występ przeciwko Yankees postawił Los Angeles o krok od zwycięstwa w World Series.
Pierwszy sezon Buehlera po drugiej operacji Tommy’ego Johna obfitował w wzloty i upadki. Z powodu trudności ze znalezieniem strefy uderzenia, ataków baseballowych przeciwników i trudności w kompletowaniu arsenału, praworęczny Dodgersów czasami wątpił, czy nadal ma na tyle sił, aby rywalizować.
Jednak w trzecim meczu przeciwko Nowym Jorku Buehler nie tylko miał czym rywalizować, ale także prawdopodobnie miał najlepsze rzeczy, szczególnie jeśli chodzi o szybką piłkę. Pokonał Yankees swoim czteroseamerem, zdobywając sześć przewinień i dziewięć sprawdzonych strajków na boisku i przez cały wieczór pozostając przed pałkarzami.
„Wydawało mi się, że było tak jak kiedyś, przynajmniej trochę bliżej” – powiedział Buehler z uśmiechem na temat swojej szybkiej piłki. – Na początku meczu miałem kilka zamachów i chybień. To w pewnym sensie resetuje cię psychicznie i pozwala myśleć: „Dziś nieźle mi poszło”.
W poniedziałek Buehler nie pozwolił na trafienie aż do dubletu Giancarlo Stantona w czwartej rundzie. A kiedy tego potrzebował, otrzymywał pomoc od obrony, m.in wiele klejnotów obronnych od Mookie Betts i laser Teoscara Hernándeza, który wyrzucił Stantona do domu, aby zakończyć czwarty. Wczesne uzyskanie wsparcia dotyczącego biegu — w formie wybuch w pierwszej rundzie, dwa runy Freddiego Freemana — pozwolił weteranom z siedmioletnim stażem zachować się agresywnie przez całą noc.
„Dziś wieczorem myślałem, że jego rzeczy są tak samo dobre, jak przez cały rok” – powiedział po meczu menadżer Dodgers Dave Roberts. „Myślałem, że szybka piłka ma życie. Krajalnica była dobra. Podkręcona piłka była dobra. Rzucił do wszystkich czterech ćwiartek. Trzymaj tych gości w uczciwości, trzymaj ich na dystans. … Nie mogłem dziś wieczorem prosić Walkera o nic więcej”.
Buehler, który pod koniec sezonu stanie się wolnym agentem, w dwóch ostatnich startach, w tym pięciu w poniedziałek, strzelił 11 pałkarzy, a w październiku tego roku radził sobie świetnie na wyjazdach w niesprzyjających warunkach. To kontynuacja trendu, w którym Buehler błyszczy po sezonie. Po pięciu rundach, w których przegrał z Yankees w trzecim meczu, w trzech startach w World Series ma bilans 2:0 i ERA na poziomie 0,50.
„Myślę, że jeśli weźmiemy pod uwagę drugą rundę (w San Diego w lidze NLDS), w której nie zagraliśmy dobrze w obronie za nim, po sezonie rzuciłby tylko zera” – powiedział Roberts.
Buehler przyznał, że jest coś w okresie posezonowym, co pomaga mu znaleźć coś ekstra.
„Chociaż to brutalne, ale potrzeba adrenaliny i tym podobnych rzeczy, aby naprawdę pobudzić mnie psychicznie” – powiedział. „Szkoda, że nie czułem tego przez cały rok… ale w play-offach jest coś innego. I myślę, że przynajmniej w dłuższej perspektywie dla mnie przejście przez te play-offy w taki sposób, jak to zrobiłem, jest dla mnie osobiście naprawdę zachęcające. Tylko dlatego, że wiem, że tam jest i muszę to tylko trochę odblokować.
Prawdopodobnie największą historią tych World Series dla Dodgersów był występ w rotacji początkowej. Trio w składzie Jack Flaherty, Yoshinobu Yamamoto i Buehler wydawało się najważniejszym pytaniem drużyny w tej serii, a mimo to rozgrywają być może najlepsze mecze w swojej historii w najważniejszych momentach dla zespołu.
W trzech konkursach World Series trzej starterzy Dodgersów łącznie rzucili 16 rund 2/3, pozwalając jednocześnie na zaledwie trzy zdobyte runy przy ośmiu trafieniach. Flaherty, Yamamoto i Buehler również przeszli przez co najmniej pięć rund w swoich startach.
„Myślę, że z pewnością wiele powiedziano na temat rotacji, biorąc pod uwagę kontuzje, które nabyliśmy przed sezonem” – powiedział Roberts. „Ale myślę, że po prostu zebraliśmy się wspólnie i czuliśmy, że 13 zawodników z naszego składu, jeśli chodzi o miotaczy, wykona dobrą robotę, zapobiegając ucieczkom”.
Po poniedziałku miotacze Dodgersów potrzebują jeszcze tylko 27 outów.