Starsza kadra pracująca w kampanii republikańskiego Marka Robinsona na stanowisko gubernatora Karoliny Północnej zrezygnowała z pracy po tym, jak ujawniono jego domniemane wpisy na forum witryny pornograficznej.

Jak potwierdziła kampania w oświadczeniu dla amerykańskich mediów, w ten weekend zrezygnowali ze swoich stanowisk szef kampanii Robinsona, jego zastępca, dyrektor finansowy i starszy doradca.

Według doniesień CNN, były producent mebli, a obecnie polityk, który ubiega się o stanowisko pierwszego czarnoskórego gubernatora stanu, rzekomo ponad dekadę temu nazwał siebie „czarnym nazistą” na stronie internetowej z pornografią.

Robinson, który identyfikuje się jako ewangeliczny chrześcijanin, nazwał raport „kłamstwami tabloidowymi”. BBC nie zweryfikowało niezależnie twierdzeń CNN.

„Powiem wam, że to, co zobaczycie w tej historii, to nie są słowa Marka Robinsona” – powiedział w oświadczeniu wideo opublikowanym w X. Później unikał mówienia o tej historii.

Odejście najwyższego sztabu kampanii nastąpiło zaledwie kilka dni po tym, jak CNN ujawniło wpisy Robinsona w Internecie, w których miał on powiedzieć, że woli Hitlera od ówczesnego prezydenta Baracka Obamy.

Z raportu wynika, że ​​rzekome komentarze zostały już usunięte z witryny dla dorosłych, na której się pojawiły.

„Doceniam wysiłki tych członków zespołu, którzy podjęli trudną decyzję o wycofaniu się z kampanii” – powiedział Robinson w oświadczeniu.

Wśród osób, które opuściły zespół Robinsona w ten weekend, znalazł się kluczowy doradca Conrad Pogorzelski, który pomógł Robinsonowi wygrać wybory na wicegubernatora Karoliny Północnej w 2020 roku.

Pogorzelski powiedział także amerykańskim mediom, że grupa odeszła „z własnej woli”.

BBC skontaktowało się z kampanią Robinsona w celu uzyskania komentarza.

Robinson ubiega się o urząd w kluczowym stanie, który jest na celowniku zarówno Republikanów, jak i Demokratów przed listopadowymi wyborami.

Sam kandydat oparł się naciskom ze strony republikanów stanowych, aby wycofać się z wyścigu – a według doniesień również ze strony zespołu Donalda Trumpa. Został wybrany na pierwszego czarnoskórego wicegubernatora Karoliny Północnej w 2020 r.

Sam Trump nie przyznał się publicznie do kontrowersji. Wcześniej poparł Robinsona na urząd, nazywając go „Martinem Lutherem Kingiem na sterydach”.

Niektórzy wyborcy w Karolinie Północnej, z którymi BBC rozmawiało później, nie byli zachwyceni tą historią, a jedna z kobiet powiedziała nawet, że planuje przekazać więcej pieniędzy na kampanię Robinsona.

Całe zamieszanie jest uważnie obserwowane w kontekście listopadowych wyborów prezydenckich.

Stan Tar Heel jest określany mianem „fioletowego”, ponieważ przy wyborze następnego lidera USA może on opowiedzieć się zarówno po stronie Demokratów, jak i Republikanów.

Mimo to sondaże przeprowadzone w ramach wyborów gubernatorskich wskazują na przewagę rywala Robinsona, kandydata Demokratów Josha Steina, który jest również prokuratorem generalnym stanu.

Kiedy w czwartek wieczorem minął termin wycofania się z wyścigu o stanowisko gubernatora, Robinson pozostał kandydatem Partii Republikańskiej.

Już przed publikacją reportażu CNN Robinson był pod lupą.

Spotkał się z negatywną reakcją po komentarzach z 2019 r. zamieszczonych pod filmem na Facebooku na temat aborcji na życzenie, w którym powiedział, że kobiety powinny być „na tyle odpowiedzialne, aby trzymać spódnicę opuszczoną”.

W 2021 roku odmówił przeprosin po tym, jak wywołał burzę stwierdzeniem, że dzieci nie powinny uczyć się o „transpłciowości, homoseksualizmie i innych tego typu obrzydliwościach”.

Source link