Niedźwiedź, który miał pionierską operację mózgu, aby uratować mu życie, wyłoniła się z pół-hibernacji „wyglądającej genialnie, szczęśliwym i zdrowym”.
Boki, europejski niedźwiedź brązowy, cierpiał na napady i problemy ze wzrokiem z powodu narastania płynu wywierającego nacisk na jego mózg.
Weterynarze obawiali się, że jeśli nie działali, zanim zaczął odrętwienie (zimowe uśpienie podobne do hibernacji), może nie obudzić się ponownie.
W październiku miał trzygodzinna operacja Aby biegać z jego mózgu, pod skórą, pod skórą i w dół do pęcherza, aby nadmiar płynu mógł zostać wyczerpany.
Romain Pizzi, specjalista z Edynburga, zrobił to tylko raz wcześniej – na azjatyckim czarnym niedźwiedzia w Laosie.
Według Wildwood Trust z siedzibą w Kent z siedzibą w Kent Trust z siedzibą w Kent Boki dokonał „niezwykłego powrotu do zdrowia” i nie ma leków bez żadnych działań niepożądanych.
Mówi się, że jego pojawienie się z pół-hibernacji jest kluczowym krokiem w jego wyzdrowieniu.
„Wygląda genialny, szczęśliwy i zdrowy i nie widzieliśmy od niego żadnych negatywnych znaków. Wszystkie jego cechy osobowości wciąż tam są – wciąż jest tym samym starym Boki, który kochamy” – powiedział szef Bears Jon Forde.
„Boki dobrze sobie radził na swój pierwszy zimowy sen” – dodał.
„Stracił około 30 kg – uważamy, że dużo tego, ponieważ faktycznie dorastał, gdy spał, więc użyto do tego dużo energii”.
Niedźwiedź został odrzucony przez matkę jako młodość i przeniósł się do trustu z siedzibą w pobliżu Canterbury, w grudniu 2022 r.
Boki był zintegrowany z dwoma dorosłymi niedźwiedziami, puchem i niechlującym, ale musiał zostać rozdzieleni po rozpoczęciu napadów.
Teraz ma nadzieję, że zostaną ponownie zapoznane i zostaną zaprzyjaźniami.
„Chociaż znaki są bardzo pozytywne, nadal musimy kontynuować ostrożność i zająć się ponownym wprowadzeniem do puchu i niechlujnego” – powiedział szef operacji zoo Mark Habben.
„Będzie to wymagało hałaśliwej zabawy, którą chcemy zminimalizować we wczesnych etapach po torpie.
„Będziemy go bardzo uważnie monitorować, a w pewnym momencie w nadchodzących miesiącach przeprowadzimy to wprowadzenie, jeśli wszystko będzie dobrze.
„Musimy zrobić ten krok dla jego samopoczucia i ich – oni chcą być razem”.
Stan Boki nazywa się wodogłowiem, a także występuje u ludzi, wpływając na jeden na 500 urodzeń.
Inne przypadki mogą być wywołane chorobą lub obrażeniami w późniejszym życiu. Uważa się jednak, że jest to rzadkie zwierzęta.