Czasami sytuacja jest prosta: zatrzymanie Mahmouda Khalila, absolwenta Kolumbii, który był zaangażowany w protesty pro-palestyńskie na kampusie szkoły, jest obrazą wolności słowa. Niezależnie od tego, co myślisz o Izraelu, Palestynie, lub Protesty w Kolumbiijeśli uważasz, że pierwsza poprawka Konstytucji Stanów Zjednoczonych jest warta ochrony, musisz sprzeciwić się próbie ucichania administracji Trumpa poprzez represyjne działania rządowe. To jest wystarczająco oczywiste, że obserwatorzy galaktyki oprócz Od siebie zastanawiali się, w jaki sposób aresztowanie Khalila może być zgodne z pierwszą poprawką. Khalil nie był w Stanach Zjednoczonych na wizie studenckiej, ale raczej był posiadaczem karty zielonej, żonaty z obywatelem amerykańskiego i legalnym mieszkańcem. Sąd Najwyższy orzekł, że Karta Praw rozciąga się na wszystkich legalnych mieszkańców Stanów Zjednoczonych.

Na osobistym koncie Sekretarza Stanu Marco Rubio napisał: „Będziemy odwołać wizy i/lub zielone karty zwolenników Hamas w Ameryce, aby można je było deportować”. (Post zawierał link do artykułu Associated Press o aresztowaniu Khalila.) Rubio nie powiedział, że Khalil został zatrzymany za planowanie lub przeprowadzanie działań przemocy lub materialnie pomagania organizacjom terrorystycznym; W tym czasie Khalil nie został oskarżony o przestępstwo. Rubio nie określił, co pociąga za sobą „kibic Hamas”. Czy oznacza to po prostu pomoc w zorganizowaniu grupy pro-palestyńskiej studentów w Kolumbii, jak to zrobił Khalil? Czy może wymaga tego, co czasami nazywa się wsparciem materialnym – HE, wysyłanie pieniędzy lub świadczenie usług do samego Hamasu – który do tej pory nie oskarżył Khalila? Tymczasem konto Białego Domu X pozwoliło sobie na jakąś trolling glib, publikując słowa „Shalom, Mahmoud„Wraz z fotografią Khalila powyżej podpisu, który stwierdził, że prowadzi„ działania dostosowane do Hamasu ”. To było nawet niejasniejsze niż twierdzenie Rubio. Co tak naprawdę oznacza „działania dostosowane do Hamasu”?

Trump lubi składać usługi warg za swobodną ekspresję, ale przypadek Mahmouda Khalila jest kolejnym przykładem represji i od niechcenia lekceważące podejście jego administracji do wolności słowa. Przez zaledwie pięćdziesiąt dwa dni urzędowania prezydent już zagroził protestującym, zakazał serwisu informacyjnym obejmującym wydarzenia Białego Domu i poszedł po kancelariach, które Uważa, że ​​zaatakował go niesprawiedliwie w przeszłości. W poście na temat prawdy społecznej, napisał„Jeśli popierasz terroryzm, w tym zabicie niewinnych mężczyzn, kobiet i dzieci, twoja obecność jest sprzeczna z naszymi interesami polityki krajowej i zagranicznej i nie będziesz tu mile widziany”. We wtorek Trump, stojący przed cyberbruckiem z Elonem Muskiem, powiedział Khalilu i innych protestujących, którzy mogą zostać deportowani w przyszłości: „Myślę, że powinniśmy wyciągnąć ich z kraju. Są kłopotliwymi, agitatorami, nie kochają naszego kraju ”. Następnie powiedział: „Słyszałem też jego oświadczenia – były one bardzo złe”. Trump, podobnie jak Rubio, nie opisał żadnych przestępstw, które zostało popełnione, ale skupił się raczej na „oświadczeniach”. Przez dziesięciolecia dyskurs z pierwszej poprawki w tym kraju był przekonanie, że powinniśmy szczególnie chronić mowę, której nie lubimy. Organizacje cywilne-liberty broniły Neo-nazistów i Ku Klux Klan na podstawie tego, że jeśli nie istnieje wolność słowa dla najbardziej pogardliwych członków społeczeństwa, nie może być wolności słowa dla wszystkich. W rzeczywistości znaczna część reputacji organizacji takich jak American Civil Liberties Union opiera się na ich gotowości do obrony ofensywnego przemówienia z pierwszej poprawki. Nawet przemówienie rzekomo popierające terroryzm powinno być dozwolone nie tylko w ramach pierwszej poprawki, ale jako część bardziej ogólnych – i prawdopodobnie ważniejszych – eche, że jest to wolny kraj, w którym można powiedzieć, czego chcesz.

W ciągu ostatniej dekady niektórzy liberałowie i postępowcy zignorowali lub nawet pracowali nad obaleniem norm wolnych mowa, sprawy, która została szeroko omówiona w prasie. Sam ACLU przeszedł bolesny okres dobrze nagłośni Wewnętrzne debaty o tym, czy organizacja będzie nadal bronić ludzi, którzy zaangażowali się w mowę nienawiści. Byłem niezwykle krytyczne o cenzurnej pasma, która czasami pojawia się wśród lewicy, szczególnie w przestrzeni Élite, takich jak kolegia Ivy League. Zakładanie informacji i odrębne opinie podczas pandemii oraz rzekome zmowa administracji Biden z firmami społecznościowymi w celu usunięcia „dezinformacji” było mrocznym momentem w tym kraju, który po cichu napędzał sprzeciw antyestablishmentowy, który pomógł przywrócić Trumpa w Białym Domu. Jestem absolutystą swobodnych mowa i zasadniczo zaproponowałem krytykę, a nie dlatego, że w dół logiki kultury anulowania można odwrócić po lewej stronie. Ale wyraźnie prześlizgnęliśmy się, który wyobrażono sobie reakcję do jeszcze bardziej niebezpiecznego miejsca dla wolności obywatelskich. Każdy, kto miał nadzieję, że administracja Trumpa rozluźnie ograniczenia „złości” i wprowadzi nas w stosunkowo swobodną epokę mowy, może oficjalnie zapalić się jako głupiec.

Departament Stanu, Wyposażony w narzędzia AI To skanowanie stanowisk zagranicznych studentów w mediach społecznościowych rozpoczął program deportacji dla każdego, kto oznaczał te narzędzia do postów, które utożsamiają, w opinii administracji, z wspierającym Hamasem. Stan nadzoru, który wszyscy pomogliśmy budować z tysiącami stanowisk mediów społecznościowych w ciągu ostatnich piętnastu lat, jest obecnie rzekomo wydajną, ale wysoce omylną maszyną, która wydaje się mało prawdopodobna odpowiedzialna za błędy. W poniedziałek „Free Press” zacytował urzędnika Białego Domu, który powiedział, że sprawa Khalila zostanie wykorzystana jako „plan” do zbadania innych studentów. Ten sam urzędnik powiedział, że zarzut przeciwko Khalilu nie wiązał się z łamaniem żadnych przepisów; Było to raczej zagrożenie, jakie stwierdził dla „polityki zagranicznej i interesów bezpieczeństwa narodowego Stanów Zjednoczonych”. Pod Rzadko używane przepis W ustawie o imigracji i narodowości „kosmita, którego obecność lub działalność w Stanach Zjednoczonych Sekretarz Stanu ma uzasadnione podstawy, by sądzić, że potencjalnie miałyby poważne konsekwencje związane z polityką zagraniczną dla Stanów Zjednoczonych”.

Ta klauzula, która pochodzi z 1952 r. celowane Żydowscy imigranci podejrzani o bycie szpiegami radzieccy. W tym tygodniu Rubio wyjaśnił, że posiadacze zielonych kart, tacy jak Khalil, powinni podlegać deportacji, ponieważ kiedyś byli właścicielami Visa Student-Visa, a jeśli wyrażali teraz poglądy, które spowodowałyby odwołanie tych wiz, ich zielone karty powinny zostać odwołane. Ta zaskakująca racjonalizacja ignoruje cały punkt procesu, w którym posiadacze wizy stają się stałymi mieszkańcami i często obywatelami (nie wspominając o istnieniu czasu). Korzystając z logiki Rubio, gdyby kobieta przyjechała do Stanów Zjednoczonych w 1955 r. Na wizie studenckiej, a następnie miała dziecko na amerykańskiej ziemi, które wychowała, aby odbaczyć, powiedzmy, Symbionese Liberation Army, czy dziecko byłoby wówczas deportowalne, ponieważ pierwotna myśl, gdy jego matka była na wizie studenckiej?

Z reguły jestem sceptyczny wobec twierdzeń, że administracja Trumpa gra w szachy 4-D, ale użycie tego przepisu do nazwania protestujących studentów stanowi zagrożenie dla „polityki zagranicznej i interesów w zakresie bezpieczeństwa narodowego” jest tak rażącym objawieniem pierwszej poprawki, że wydaje się niemal umyślnie niekonstytucyjna. Warto pamiętać, że zapis Trumpa, jeśli chodzi o rażące naruszenia konstytucyjne, nie jest gwiezdna. Muzułmański zakaz, który przekazał w swoim ósmym dniu urzędu w 2021 r. natychmiast zakwestionowane i ocynkował opór prawny wobec jego administracji, jednocześnie pobudzając miliony dolarów darowizn na rzecz ACLU, jego ostatnie zarządzenie zakazujące obywatelstwa urodzinowego zostało również zakwestionowane w sądach, gdzie oczekuje się, że umrze.

Dobrą wiadomością, wśród wszystkich złych, jest to, że wielu Amerykanów, którzy zostaną poproszeni o zdefiniowanie wartości kraju, rozpocznie się od pierwszej poprawki. Prawo do powiedzenia tego, co chcesz, niezależnie od tego, jak popularne lub niepopularne może być tak głęboko wywierane w świadomość polityczną kraju, że nawet pro-palestyńskie protestujące studenckie w szkole Ivy League w Nowym Jorku może uchwycić sympatie ludzi, którzy mogą nie zgodzić się z niczym, co mówi i może preferować, że opuścił kraj, choć na różnych warunkach. We wtorek przywódca mniejszości Senatu Chuck Schumer opublikował oświadczenie o sprawie Khalila, która rozpoczęła się od upomnienia: „Zagłębiam wiele opinii i polityk, które Mahmoud Khalil i wspiera, i skrytykował moją krytykę działań antysemickich w Kolumbii głośno”. Ale pomimo tego niemal pozornego ubierania się, Schumer nadal doszedł do wniosku, że jeśli administracja Trumpa „nie może udowodnić, że naruszył jakiekolwiek prawo karne, aby uzasadnić podejmowanie tego poważnego działania i robi to dla opinii, które wyraził, to jest złe, naruszają ochronę pierwszej poprawki, którą wszyscy cieszymy się i powinni porzucić działanie”.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj