(Ilustracja Granta Thomasa/Yahoo Sports)

(Ilustracja Granta Thomasa/Yahoo Sports)

Każdy może wymienić najlepszych graczy NBA, ale koszykówka to nie tylko talent, ale i chemia. W każdej z 30 drużyn ligi istnieje hierarchia, a to, jak dobrze każdy z pięciu graczy na boisku rozumie i wykonuje swoją rolę w tej hierarchii, jest równie ważne, jak jego indywidualne umiejętności.

W idealnym przypadku skład ma swoją supergwiazdę, uległego współgwiazdora, trzecią gwiazdę, która przejmuje rolę, czwartą opcję i piątego startera, aby połączyć wszystko razem — wyraźne numery 1, 2, 3, 4 i 5. W tej serii klasyfikujemy pięciu najlepszych graczy z każdej kategorii, aby uzyskać szerszy obraz ligi. Jak blisko idealnego składu jest Twoja drużyna?

(Kliknij tutaj, aby zobaczyć najlepsze opcje NBA.)


Co to jest numer 2? Jest on, ogólnie rzecz biorąc, drugą opcją drużyny w ataku. Może być All-Star. Właściwie, lepiej, żeby był All-Star, jeśli chcesz walczyć o mistrzostwo. Może jego poziom umiejętności jest odrobinę niższy od jego najlepszego kolegi z drużyny. Może jego zestaw umiejętności jest bardziej komplementarny. Albo może jego osobowość jest bardziej uległa.

W każdym razie rozumie, że nie jest numerem 1, a to jest najważniejsze. Zespoły nie osiągają swojego potencjału, gdy numer 2 uważa, że ​​jest numerem 1. Wszyscy wielcy mieli numer 2 w Galerii Sław i wszyscy wiedzieli, gdzie stoją. Bill Russell miał Boba Cousy’ego. Michael Jordan miał Scottiego Pippena. Larry Bird miał Kevina McHale’a. Kareem Abdul-Jabbar miał Oscara Robertsona, potem Magica Johnsona, a potem Magic to odwrócił. Shaquille O’Neal miał Kobego Bryanta, który potem miał Pau Gasola. To ma sposób na uporządkowanie się.

Bez zbędnych ceregieli, oto pięć najlepszych opcji nr 2…


Był czas, kiedy myśleliśmy, że Davis będzie pewnym numerem jeden. W wieku 24 lat zajął trzecie miejsce zarówno w wyścigu o tytuł MVP, jak i Defensive Player of the Year. Dorastał jako rozgrywający, a wyrósł na ochroniarza obręczy, zachowując umiejętności i sprawność fizyczną, które przyciągnęły go do tego sportu. Ma wszystkie narzędzia, nawet wystarczająco daleki rzut, aby stanowić zagrożenie. Niewielu graczy jest bardziej niebezpiecznych pod obręczą.

New Orleans Pelicans nigdy nie zbudowali poważnego pretendenta do tytułu wokół Davisa, a on sam zniechęcił się do bycia faktycznym liderem pozoranta, więc poprosił o wymianę — konkretnie do Lakers, za których zgodziłby się na LeBrona Jamesa, ponieważ wszyscy zgadzają się na Jamesa, nawet jeśli ma on wkrótce skończyć 40 lat.

Obaj zdobyli mistrzostwo razem, gdy Davis był istotną częścią ich biegu w bańce Orlando. W finałach NBA zdobywał średnio 25 punktów (przy 57/42/94 rzutach!), 10,7 zbiórek, 3,2 asyst, dwa bloki i 1,3 przechwytów na mecz, a James był jednogłośnym MVP serii. Davis został stworzony, aby być numerem 1 i najwyraźniej bardziej komfortowo czuje się jako numer 2, co wiąże się z pewną krytyką, słuszną lub niesłuszną.


Booker był najlepszym graczem w wieku 24 lat w drużynie, która dotarła do finałów NBA — i miała mnóstwo talentu — w 2021 roku. Teraz jest w szczytowej formie, pełniąc funkcję „niedoceniany MVP„drogi drużyny USA do złotego medalu olimpijskiego. Jest czystym strzelcem z telegenicznym rzutem z wyskoku, którego obrona stale się poprawia.

Booker był alfą Phoenix aż do przybycia Kevina Duranta, którego uległe zachowanie przeczy grze, która wymaga szacunku. Durant jest jednym z 15 najlepszych graczy w historii i kiedyś był numerem 1 w drużynie, która szczyciła się Stephenem Currym. Wystarczy zapytać jego dwóch MVP finałów. Choć naśmiewamy się z pościgu Duranta za pierścieniem, jego dziedzictwo jest większe niż każdego aktywnego gracza poza jednym (lub dwoma) i to budzi szacunek.

Czy Suns byłoby lepiej, gdyby drużyna grała przez Bookera zamiast 36-letniego Duranta, to uzasadnione pytanie. Chris Paul z natury jest ustawiaczem stołu, więc on i Booker łatwo osiągnęli równowagę, ale jest to trudniejsze, gdy twój współgwiazdor jest najbardziej utalentowanym napastnikiem w historii ligi. Robią to, co każdy z nich, a rozwiązanie tej dynamiki zajmuje więcej niż jeden sezon. Przynajmniej taka jest nadzieja w Phoenix.


Brown miał lata na rozwiązanie swojej interakcji z kolegą z drużyny Jaysonem Tatumem. Przez jakiś czas ludzie zastanawiali się, kto jest lepszy z tej dwójki. Trener Dallas Mavericks Jason Kidd skłaniał się ku Brownowi podczas finałów NBA, ale reszta z nas rozwiązała ten problem. Tatum dostał się do pierwszej drużyny All-NBA i znalazł się w pierwszej szóstce w wyścigu o tytuł MVP w każdym z ostatnich trzech sezonów. Brown dostał się do jednej drużyny All-NBA i nigdy nie otrzymał głosu na MVP.

Cóż, przynajmniej do czasu, aż zdobył wschodnią część Konferencji I Tytuł MVP finałów w czerwcu. Niektórzy mogliby powiedzieć, że otwiera to drzwi do pytań o to, kto jest najlepszym graczem w Celtics. Myślę, że to odzwierciedlenie tego, jak dobrze Brown i Tatum poradzili sobie z trudnościami podziału obowiązków między podobne gwiazdy.

Brown nie tyle wzmacnia Tatuma, ile nauczył się, jak odnosić sukcesy u jego boku. Tatum przejmuje więcej obowiązków rozgrywającego; Brown podejmuje większe wyzwanie defensywne. Ten podział zrodził tytuł — nie wcześniej niż zaczęliśmy się zastanawiać, czy Brown chce mieć własną drużynę. Zawsze będzie jakieś ukryte napięcie, a to, jak dobrze będą je równoważyć, zadecyduje, czy Boston powtórzy tytuł mistrza.


Adebayo jest tak samo konkurencyjny jak każdy inny w NBA. Jest jednym z najlepszych obrońców w lidze. Z pewnością jest najbardziej zmienny. Ma rozmiar i siłę, aby uderzać w przeciwników pod koszem, i sprawność fizyczną, aby poruszać się z każdym na obwodzie. I w ciągu ostatnich trzech lat udało mu się zdobyć średnio 20 punktów na mecz.

Ale jego ograniczenia jako zawodnika ofensywnego uniemożliwiają mu zostanie najlepszym graczem Miami. To i fakt, że Jimmy Butler, uosobienie alfy, jest w jego drużynie. Adebayo jest naturalnym numerem 2. Jego największe atuty — obrona, zbiórki, czyszczenie przypadkowych ofensywnych akcji — to umiejętności uzupełniające się.

Być może dlatego sztab szkoleniowy Miami musi błagać Adebayo, aby stał się lepszym strzelcem, gdy Butler jest poza boiskiem. Nawet wtedy Miami ma problemy. Adebayo jest tak utalentowany, wliczając w to jego umiejętność podań, że nie stanowi zagrożenia z dystansu, a bycie alfą jest bardzo trudne, gdy brakuje tego w twojej grze. Mimo to każdy numer 1 w lidze z radością przyjąłby Adebayo jako numer 2.


Ludzie zapominają, jak dobry był Murray w Denver w walce o tytuł. W play-offach 2023 zdobywał średnio 26 punktów, siedem asyst i pięć zbiórek na mecz, co w mistrzostwach osiągnęli tylko LeBron James, Michael Jordan i jego kolega z drużyny, Nikola Jokić. Mógłby być numerem jeden, gdyby numer jeden jego drużyny nie był tak wyraźny.

Z drugiej strony Murray nigdy nie dostał się do drużyny All-Star. W zeszłym sezonie miał problemy w play-offach i był gorszy na olimpiadzie w kanadyjskiej drużynie narodowej. Nadal istnieją obawy dotyczące urazu więzadła krzyżowego przedniego w lewym kolanie.

Murray gra przeciwko Jokićowi tak samo dobrze, jak każdy inny. Ich kombinacja pick-and-roll jest tak samo zabójcza, jak każde zagranie w NBA — bez względu na sytuację. Jeśli Murray nie jest jednym z pięciu najlepszych, oddanych współgwiazd w każdym sezonie zasadniczym, to był na największej scenie. Nuggets odpłacili mu się tym samymdając mu maksymalny kontrakt, więc spodziewaj się, że wróci do formy, jak jedyna gwiazda NBA, która nie grała w All-Star — w dobrej wierze nr 2.


6. Domantasa SabonisaSacramento Kings

7. Kyrie IrvingDallas Mavericks

8. Miasta Karla-Anthony’egoMinnesota Timberwolves

9. Pascala SiakamaIndiana Pacers

10. Damian LillardMilwaukee Bucks

11. Tyrese MaxeyFiladelfia 76ers

12. Jarena Jacksona Jr.Memphis Grizzlies

13. Jalen WilliamsOklahoma City Thunder

14. Juliusz RandleNowy Jork Knicks


15. Brandon IngramNew Orleans Pelicans; 16. James HardenLos Angeles Clippers; 17. Franza WagneraOrlando Magic; 18. Alperen SengunHouston Rockets; 19. Garland DariuszaCleveland Cavaliers; 20. Mosty MilesaCharlotte Hornets; 21. Jeramiego GrantaPortland Trail Blazers; 22. Andrzej WigginsGolden State Warriors; 23. Devin VassellSan Antonio Spurs; 24. RJ BarrettToronto Raptors; 25. Bogdana BogdanoviciaAtlanty Hawks; 26. Nikola VucevićChicago Bulls; 27. Tobiasz HarrisDetroit Pistons; 28. Collin SextonUtah Jazz; 29. Dennisa SchröderaBrooklyn Nets; 30. Jordan PooleWashington Wizards.

Source link