W starannie napisanym poście na platformie mediów społecznościowych Telegram Volodymyr Zelenskyy oskarżył rosyjską armię o rozmieszczenie chińskich obywateli na polu bitwy we wschodniej Ukrainie.
A co z dowodem? Cóż, Ukraiński prezydent mówi jego usługi bezpieczeństwa schwytał dwie osoby z Chin W regionie Donieck – wraz z dokumentami tożsamości, danymi osobowymi i ich kartami bankowymi.
Śledź najnowsze: Zelenskyy wymaga od nas reakcji
Film mężczyzny w wojskowych zmęczeniach, który został schwytany przez Ukrainę, zostało przypięte na dno oświadczenia.
Dostajemy fragmenty rozmowy, w której rzekomy walczący wydaje się mówić o wydarzeniach, które doprowadziły do jego schwytania.
„Kiedy dotarliśmy do tego miejsca … a potem mój dowódca”. Mężczyzna gestem się na podłodze i suficie, wydając odgłosy strzelania. „Byłem również ranny”.
Szczegóły te utrudnią chińskiemu rządowi odmówienie incydentu z ręki, chociaż jest mało prawdopodobne, aby podać dodatkowe informacje.
Ważne szczegóły, takie jak, kim oni są? Jakie funkcje wypełniają na okupowanych terytoriach Ukrainy?
Czy byli wolontariusze – czy najemnicy – którzy sami zapisali się do walki w armii rosyjskiej?
Alternatywnie, czy rząd chiński sankcjonuje swoje zaangażowanie – czy nawet go zachęca?
To sprawiłoby, że sytuacja byłaby znacznie poważniejsza.
Czytaj więcej:
Zelenskyy wykopuje nas w odpowiedzi na atak rosyjski
To, co Chiny mogłyby zrobić dalej w miarę wzrostu wojny taryfowej Trumpa
Uchwycenie tych chińskich obywateli w Doniecku nasuwa kolejne pytanie – ilu Chińczyków faktycznie walczy o Rosję? Na swoim stanowisku Zelenskyy powiedział: „Jest o wiele więcej obywateli Chin” niż ci dwaj.
Mimo to prezydent ukraiński ciężko pracuje, aby zasugerować, że Chińczycy, przynajmniej oficjalnie, są nienaganni.
„Zaangażowanie Rosji w Chiny w tę wojnę … jest wyraźnym sygnałem, że (prezydent rosyjski Władimir) Putin zrobi wszystko, ale zakończy wojnę”, pisze na telegramie.
Jest to hojna interpretacja podejścia Chin do konfliktu, co jest dość otwarcie sprzeczne.
Z jednej strony chiński prezydent Xi Jinping opisuje Chiny jako neutralną partię konfliktu, jednocześnie oferując Pan Putin Długoterminowe wsparcie polityczne i gospodarcze.
W rzeczywistości opisał ich partnerstwo jako „bez limitów” w rozmowie telefonicznej z panem Putinem w trzecią rocznicę rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Pan Zelenskyy wówczas ma rację z tym postem – ale nie chce pogorszyć sytuacji.