Żona basisty Weezera Scotta Shrinera została zastrzelona przez policję w poniedziałek, gdy oficerowie szukali w niej podejrzanych Los Angeles sąsiedztwo.
51-letni Jillian Lauren został leczony z powodu nie zagrażającej życiu rany postrzałowej w lokalnym szpitalu po incydencie, ale później zarezerwowano za próbę morderstwa, zgodnie z tym Policja w Los Angeles.
Odcinek rozpoczął się w poniedziałek po południu około 15.25, kiedy California Highway Patrol poprosił o pomoc w sprawie zbadania hitu z trzema samochodami. Gdy ruch powstał na autostradzie 134, co najmniej jeden podejrzany uciekł pieszo, świadkowie powiedzieli lokalnemu punktowi wyjściowe Ktla.
Urządzenia funkcjonariusze odpowiedzieli na prośbę o kopię zapasową i ustanowili obwód w pobliskiej dzielnicy Eagle Rock. Według policji kobieta opuściła jej dom trzymając pistolet. Funkcjonariusze nakazali jej „wiele razy upuścić pistolet; jednak odmówiła”, zgodnie z komunikatem prasowym LAPD. Autorici twierdzą, że kobieta, później zidentyfikowana jako Lauren, wskazała broń na oficerów – czyli wtedy, gdy na nią strzelili.
Lauren mogła wpaść z powrotem do swojego domu, po czym wkrótce wróciła z drugą kobietą, później zidentyfikowaną jako jej opiekunka. Policja zabrała obie kobiety do aresztu, transportując Lauren do lokalnego szpitala na leczenie po ustaleniu, że nie była zaangażowana w hit-and-run.
Lauren i jej opiekunka zostali później zwolnieni z aresztu policyjnego, chociaż później została nieobecna zarezerwowana za próbę morderstwa.
Lauren poślubiła Shrinera w 2005 roku, dwa lata przed dołączeniem basistów Weezer. Zespół ma wystąpić w ten weekend w Coachella.