Bezpośrednio po złamanym sercu fana sportu jest ten kawałek czasu, podczas którego wszystkie emocje przechodzą na ich twarz. Funkcje są wykrzywione lub zamrożone na miejscu. Oczy są szeroko otwarte i wpatrują się w pustą przestrzeń, w której coś wspaniałego właśnie się wydarzyło dla kogoś innego. Usta są wystarczająco otwarte, być może dlatego, że krzyk ekstazy był gotowy na ucieczkę, jeśli odpowiedziała tylko pukanie wentylatora do drzwi Exstatic.

Jednym z wiarygodnych miejsc, w którym można być świadkiem tych chwil, są transmisje koszykówki w telewizji. Czasami myślę o kamerze, którego zadaniem jest poszukiwanie każdego w tłumie, najbardziej intensywnie nosi złamane serce na twarzy. Istnieją klasyczne momenty w tym podgatunku deflowanego fandomu, które mogłeś wcześniej widzieć, nawet jeśli nie kochasz ani nie zwracasz uwagi na sport. Weźmy na przykład przypadek Roxanne Chalifoux, gracza Piccolo w zespole Villanova, który w 2015 roku był uwiecznione podczas marcowego szaleństwakiedy NC State zdenerwowało swoje ukochane Wildcats, 71–68. Nawet z rzeczywistością utraty jej zespołu, nawet po ostatnim gwizdku, jej zespół musiał wykonać swoją pracę. Był radosny hałas, który można zrobić nawet w porażce, nawet jeśli twórcy hałasu nie czuli się emocjonalnie do zadania, nawet gdyby byli, tak jak Chalifoux, w trakcie płaczu. W ten sposób narodziło się pojedyncze zdjęcie. Gdyby istniało muzeum (a przynajmniej książka z kawy) Zbierając przykłady tej wysoce specyficznej formy bólu, Chalifoux stworzyłby godną osłonę-zbliżenie jej twarzy, wśród rzędów jej muzyków, Piccolo wciąż przymocował jej usta, grając przez łzy.

To nie jest zabawne, choć kłamałbym, gdybym powiedział, że nie zachwyciłem się tymi rozczarowaniami o niskich stawkach. W momentach żalu fanów sportu jest dla mnie piękno, a także do pewnego stopnia ulga. To tylko dla łaski Boga nie jestem fanem, o którym mowa, dwie ręce na jego głowie, łokcie, zatapiąc się w moim własnym wszechświecie bólu. To tylko dla łaski Boga nie jestem samotną osobą siedzącą na morzu stojącej, kibicując fanom z drużyny przeciwnej, kamera powiększona mnie, przyjaciele wysyłają SMS -y, którzy powiedzieli mi, że widzieli mnie w telewizji, choć nie w mojej najlepszej godzinie.

Jedna taka biedna dusza była telewizyjna dwa tygodnie temu, po meczu NBA między Chicago Bulls i Los Angeles Lakers przyszedł do najbardziej absurdalnego zakończenia, jakiego kiedykolwiek byłem świadkiem. Pod koniec czwartego kwartału gra wydawała się nieco pod ręką dla Lakersów. Pozostało 12,6 sekundy, zespół wzrósł o pięć punktów – nie jest to najbezpieczniejsza przewaga, choć prawdopodobnie wystarczająco bezpieczna, aby zapewnić zwycięstwo. Następnie Chicago uderzył w trzy punkty, a przewaga Lakersa została przecięta do dwóch. Mimo to, wszystkie Los Angeles musiały zrobić piłkę i wykonać rzut wolny. Ale poczekaj! LeBron James rzucił złe podanie, które został skradziony przez Josha Giddeya, który przekazał Coby White, który uderzył w trzy punkty, a teraz Lakers w jakiś sposób, w ciągu kilku sekund, w ciągu jednego punktu. Ale! Na ratunek był Austin Reaves, jechał do kosza po czasie i zdobywając lay-up. Lakers znów wstali, pozostały tylko trzy sekundy, a Bulls nie miały czasu. Pewno Teraz Zwycięstwo było w ręku. A jednak! Giddey wystrzelił grad Maryja strzała poza Środkową, a jego modlitwa została udzielona. Piłka prześlizgnęła się czysto przez sieć w miarę upływu czasu, a arena w Chicago stała się nieznaczna. Mob powstały wokół Giddeya. Fani wyskoczyli ze swoich miejsc na dworze. A potem kamera go znalazła: samotny fan Laker, stojący w środku wśród fali radosnego skoku i gestykulacji, ubrania żółtej koszulki i fioletowego kapelusza Lakersa.

Twarz mężczyzny należy do mojego ulubionego podgatunku zdewastowanych wyrażeń sporta. Wyglądał na prawie w połowie smile, ale to nie był uśmiech radości. Był to uśmiech zabarwiony z niedowierzaniem i trochę pogardy, rodzaj uśmiechu, który możesz znaleźć, gdyby ktoś obrażał cię niekorzystną ofertą lub wejść do twojego domu i nowotworu dzieła sztuki dzieci dekorującej lodówkę, uśmiech, który wydawał się sygnalizować, że użytkownik może za chwilę stracić rozum. Oczy mężczyzny wydawały się puste, jakby nadal patrzyli w sieć, którą piłka przetrwała chwilę wcześniej. Jego niedowierzanie było ciężko zarobkowe. Lakers było tak mało sposobów na przegraną tę grę, a jednak udało im się znaleźć je wszystkie.

Pochoduję tego smutnego fana Lakera, ponieważ cenię to, co leży pod tak wieloma z tych pokonanych wyrażeń, poza trzewną bezpośredniością łez, krzyczenia lub spadania na kawałki. Moment bólu wentylatora jest również momentem z podziwu. Byłem tam, obserwując, jak moja drużyna przegrywa w nieprawdopodobny sposób. Już niewiele tweetuję, ale pamiętam jeden wiecznie zielony tweeta, który napisałem o mojej ukochanej ekipie Columbus, drużynie piłkarskiej głównej ligi w moim mieście, którą uwielbiałem od jego powstania, w latach dziewięćdziesiątych i który w ostatnich sezonach stał się znany z dmuchania potencjalnych klientów lub więzi niesamowicie późno w meczach. Umierający momenty-stoppage czas późno. Nic nie do późna. Tweet brzmi: „Edgar Allan Poe był nawiedzony i dręczony słowem„ Nevermore ”, będę żył przez resztę moich dni nawiedzonych słowami„ Kolejny późny cel oddany przez Kolumba ”. „Napisałem na Twitterze w czerwcu 2023 r. Gdy stojaki się opróżniły, pozostałem stojąc, wpatrując się w siatki odciągnięte od celów, jakby więcej czasu mogło się zmaterializować, aby poprawić zdradę wszechświata. Potem upadłem na swoim miejscu, śmiałem się trochę i wpisałem kilka słów do mojego telefonu, słów, o których myślałem w tym czasie, za każdym razem, gdy oglądam grę w załogę Columbus i przyjęto kolejny późny cel. Strata może doprowadzić mnie do szaleństwa, ale jest to szaleństwo zabarwione z przyjemnością faktem, że widziałem cud, nawet jeśli był to cud dla kogoś innego.

Tak to idzie. Tak, dla nagiego oka aparatu jest dewastacja, ale przez inny obiektyw możesz rzucić komuś, usta lekko otwarte lub lekko pominięte, mówiąc, bez języka, Czy możesz w to uwierzyć? ♦

Source link