Bilety w meczu Premier League w Chelsea sprzedają się za ponad dwukrotność ceny biletu sezonowego na stronie internetowej American Exchange ze znanym dyrektorem i inwestorem dla kibiców – przewodniczącego klubu Todd Boehly.
Wśród rosnących fanów fanów Sky News był w stanie uzyskać dostęp do platformy Vivid Seats na różnych urządzeniach w zeszłym tygodniu z Londynu – i zobaczyłem bilety na wizytę Liverpoolu 4 maja, wycenioną przez Chelsea za maksymalnie 80 funtów, sprzedawane za 537 do 2 666 funtów.
Niektóre bilety zostały wymienione jako sprzedawane przez handlowców.
Oficjalna strona Chelsea wydawała się nie okazywać dostępności tego premium, a Blues walczy o kwalifikacje Ligi Mistrzów, a Liverpool może świętować zwycięzców Premier League.
Najdroższy bilet sezonowy Stamford Bridge na tę kampanię wyniósł 1015 funtów.
Vivid jest wymieniony przez Premier League wśród „Nieautoryzowanych stron internetowych biletów” z przesłaniem: „Wzywalibyśmy fanów do zachowania ekstremalnej ostrożności podczas kontaktów z tymi stronami”.
Zaufanie zwolenników Chelsea napisało do Premier League, aby poprosić o to, co żywe – biorąc pod uwagę jego powiązania z akcjonariuszem klubu – „przestaje ułatwić sprzedaż biletów za znacznie powyżej wartości nominalnej”.
Boehly – część konsorcjum, które zastąpiło Romana Abramowicza na właściciela w 2022 r. – nie zajął się oskarżeniami o „konflikt interesów” lub twierdzenia, że podważa wysiłki na rzecz zwalczania reklamowania biletów.
Na ulicach zbliżają się do stadionu na stadionie.
Oficjalna wymiana biletów Chelsea umożliwia posiadaczom biletów sezonowych na sprzedaż biletów „po cenie pro-rata biletów sezonowych„ do członka klubu ”w bezpiecznym środowisku”.
Podczas gdy strona internetowa Chelsea mówi, że kupuje bilety tylko w Wielkiej Brytanii od oficjalnych sprzedawców, dodaje: „Wiele stron internetowych i sprzedaży biletów online nie jest w jurysdykcji prawa brytyjskiego.
„Oznacza to, że gdy zgłaszamy te strony, gdy widzimy na nich bilety Chelsea, niewiele możemy zrobić, aby zamknąć witryny”.
W Vivid widzieliśmy ostrzeżenia informujące, że odwiedzając użytkowników, aby nie kupowali miejsc w sekcjach domowych, a wyskakujące okienko pojawiło się ostatecznie po przeglądaniu dostępności, mówiąc: „Bilety na mecze EPL nie są obecnie dostępne do zakupu w Twojej lokalizacji”.
Nie podjęto próby zakupu biletów. Ale czy powinniśmy w ogóle zobaczyć oferty?
Sky News po raz pierwszy poprosiło o komentarz od Vivid w zeszły poniedziałek i nadal widzieć oferty biletów o zmiennych cenach w funtach w ciągu tygodnia. Do piątku wieczorem zajęło jakąkolwiek formę odpowiedzi.
„Żywe miejsca z szacunkiem przestrzegają przepisów, które są obowiązujące w Wielkiej Brytanii i nie naruszają żadnych przepisów dotyczących biletów EPL”, po części czytany e -mail. „W związku z tym polityka żywych miejsc ogranicza sprzedaż i marketing biletów EPL w Wielkiej Brytanii”.
Kiedy Sky News ponownie sprawdził stronę internetową w sobotę, oferty meczów Premier League nie były już widoczne, ponieważ pochodzą z Wielkiej Brytanii.
Zapytany, czy nie są już widoczne po naszych zapytaniach, urzędnik Vivid odpowiedział: „Wnioski, które rysujesz, są faktycznie niepoprawne.
„Rozumiemy, że ludzie będą próbować znaleźć sposoby na obejście technologii i jako takie mamy protokoły walidacji, aby ograniczyć sprzedaż i marketing biletów EPL w Wielkiej Brytanii”.
Ponownie Vivid nalegał, aby w Wielkiej Brytanii przestrzega prawa i przepisów.
Ale ten sam urzędnik nie odpowiedział na wiadomość e -mail opisującą, w jaki sposób mogliśmy wyświetlić oferty biletów z Londynu w osobne dni, bez korzystania z oprogramowania VPN, które może sprawić, że Twoja przeglądarka wydawała się tak, jakby dostęp do Internetu z innego kraju.
„To jedyny sposób, w jaki miałem się tu dostać”
Strony internetowe wymiany biletów mogą być jedynym sposobem, aby niektórzy fani zagraniczne przybyli do meczów.
Kiedy Ipswich grał na Stamford Bridge 13 kwietnia, Baz Gillespie był w stanie oglądać po 20 latach mieszkających na Cyprze, płacąc znacznie 300 funtów za dwa bilety na stronie internetowej innej niż Vivid.
„Jedynym sposobem, w jaki tu się tu dostanę, był w ten sposób” – powiedział, pamiętając, że dni, w których mógł po prostu w kolejce i zapłacić piątkę za bilet.
Ten sam mecz był pierwszą grą Martina Van Dijka na moście, pochodzi z Holandii po zapłaceniu 150 € (128 £) na innej stronie internetowej Exchange po początkowej próbie Vivid.
„Jeśli nie ma innej opcji i chcesz odwiedzić, to jedyny sposób, ale wolałbym to przetrwać normalny sposób” – powiedział.
„Absolutna hańba”
Jest to „normalny sposób”, że tak wielu kibiców chce chronić i jest wstrząśniętych linkami pana Boehly’ego z Vivid, wyprzedzając zakup udziału w Chelsea.
„To absolutna hańba” – powiedział zwolennik Ben Gray. „Nie powinien brać udziału w Chelsea i stronie internetowej odsprzedaży. Jest to nieetyczne z podstawowej perspektywy.
„Klub wychodzi z komunikacją, mówiąc, że są przeciwne odsprzedawaniu biletów, a nasz akcjonariusz półmajority (ma stronę internetową) odsprzedawanie biletów na nasze gry”.
Zapytany, co powinna zrobić Premier League, odpowiedział: „Jestem ogromnym fanem Chelsea, nie chcę, aby Chelsea była mocno uderzona przez nic.
„Ale faktem jest, że muszą to rozwiązać, a jeśli pozwalają tam być właścicielem klubu, który odsprzedaży bilety, to hańba”.
„Niezbyt dobry wygląd”
Kolejny fan, Bogal, nazwał to „Chciwością XXI wieku”.
Problem jest rezonowany z małymi dziećmi.
Rhys Edwards, obserwujący z ojcem, powiedział: „To nie wygląda zbyt dobrze dla Chelsea i ich właścicieli, aby były uczciwe.
„Powiedzenie, że (strona internetowa) nie jest autoryzowana przez ligę, w której grają, nie jest zbyt dobrym wyglądem”.
Urzędnicy z Chelsea, Premier League i Boehly odmówili komentarza.
Żywe oświadczenie dla Sky News podkreśliło: „Należy zauważyć, że żywe miejsca nie ustalają ceny podstawowej za bilety sprzedawane na swoim rynku ani nie otrzymuje żadnych przychodów z tej ceny bazowej; tylko sprzedawca ustawia i otrzymuje podstawową cenę biletu”.
„To jest jak dziki zachód”
Vivid podkreślił Sky News jej „wieloletnie partnerstwo”, w tym jako zwolennik letniej trasy po Stanach Zjednoczonych w 2023 roku.
Witryna Chelsea zawierała cytat z napisem: „Cieszymy się, że możemy dołączyć do firmy zaangażowanej w bycie najlepszym partnerem do łączenia fanów z wydarzeniami na żywo, zespołami i artystami, których kochają”.
Rząd rozpoczął konsultację, aby uniemożliwić ludziom oszustwo w Wielkiej Brytanii przez odsprzedaż biletów.
Czytaj więcej:
Chelsea Star w 160 000 funtów zajęty
Wielka Brytania, która będzie gospodarzem Pucharu Świata Kobiet 2035
Limit może wahać się od kosztu oryginalnego biletu do 30% podniesienia, aby powstrzymać publiczność „uszczelnioną” przez profesjonalne reklamy.
Poseł Partii Pracy dla Ealing Central i Acton, Rupa Huq, osobno zaproponował zmianę prawa w celu poprawy przejrzystości cen w drugorzędnych miejscach biletowych.
„To nieuregulowany rynek”, powiedziała Sky News. „To jest jak Dziki Zachód. Musi wrócić do kontroli”.