DZIEŃ 5 COPA Wyzwoliciele podkreślił dziś wieczorem kalendarz futbolu w Ameryce Południowej, z gigantyczną parą Rzeka I flamandzki Zarówno w akcji odpowiednio przeciwko Dolinie, jak i LDU Quito.
Oto, jak cała akcja rozpadła się w Buenos Aires i Rio de Janeiro.
Strzelcy: Driussi 8 ’, Zarate 26′ (OG), Mastnuno 45+5 '(Pen), Meza 51′, Borja 88 ’, Lanzini 90+4′; Hoyos 11 ’, Spineli 21′
Wysłane: Carabajal 45+4 ’
River Plate zapewniło pierwsze miejsce w grupie B po powrocie 6-2 z Ekwadorskim strojem Independiente del Valle.
Rozbijający się otwarcie 30 minut akcji stanowiłaby scenę do burzliwego starcia w Buenos Aires, a Fest Broces rozpoczął się w 8 minucie przez Sebastian Driussi.
Ale goście uderzyliby zaledwie trzy minuty później przez weterana skrzydłowego Michaela Hoyosa Los Negriazules Przejął prowadzenie dziesięć minut później dzięki strajku Claudio Spinelli.
Żołnierze Marcelo Gallardo walczyli następnie pięć minut po wyrównaniu wyniku dzięki uprzejmości własnego gola od Luisa Zarate’a.
River objęłaby prowadzenie do czasu przerwy w pierwszej połowie, kiedy obrońca Independiente Mateo Carabajal otrzymał prosty czerwony po faulowaniu argentyńskiego gwiazdka Franco Mastantuono w pudełku, zanim 17-latek wystąpił, by przekształcić swoje wysiłki z miejsca.
Maximiliano Meza przedłużyłby przewagę Los Millonariosa w noc po przerwie, kiedy zadaszał swój wysiłek w lewym rogu poza pudełkiem, a Miguel Borja dodał piątą w arkuszu wyników w 88. minucie, aby zagwarantować wszystkie trzy punkty przed późnym uderzeniem Manuela Lanzini.
Strzelcy: Ortiz 10 ’, Araújo 54′
Normalna usługa zsumowana dla Filipe Luís i flamandzki z wygodną wygraną 2: 0 z LDU Quito.
Nagłówek od obrońcy Léo Ortiz ustawiłby Przedmiot-negro W nocy w ciągu 10. minuty w legendarnym Maracanã po tym, jak wzniósł się najwyższy w pudełku, aby skierować narożny dom Luiza Araújo z bliskiej odległości.
Były napastnik Luiz Araújo, były napastnik Lille i Atlanta United, w ciągu 54 minuty, gdy brazylijscy giganci kontynuowali dominującą prezentację przed wsparciem domu w Rio.
Flamengo nadal ślizgałoby się w kierunku wygodnej wygranej w nocy, mimo że nie byłoby w stanie osiągnąć trzeciej przed końcem pełnego etatu.
W tym wyniku brazylijska strona wspina się na drugie miejsce w grupie C i z szansą na szczyt grupy w meczu szóstym, gdyby pokonają Deportivo Tachira i liderów grupy Central Cordoba w ostatnim dniu.
???? Juan Mabromata – AFP lub licencjodawcy

















