Dziesiątki migrantów założyło nielegalny obóz w małej zieleni w londyńskim rzędzie miliardera – i zostały przedstawione na zdjęciu na ulicy. Obóz na słynnej londyńskiej pasie parkowanej składa się z 19 namiotów rozrzuconych po trawie zaledwie jardów z luksusowych hoteli i wysokiej klasy restauracji. Grupa – którzy twierdzą, że pochodzili z Włoch, ale pierwotnie pochodzą z Rumunii – Przyznaj się, że nie pracują, ale pozostają obozowani na ziemi publicznej, podczas gdy policja nic nie robi.

Migranci w obozie zostali na zdjęciu wiszący pranie, gotowanie i zjedzenie stolików rozkładanych na zielono.

W jednym ponurym pstryknięciu kobiety w obozie można zobaczyć publicznie i płukanie na trawie. Kiedy Daily Express po raz pierwszy zbliżył się do obozu, mieszkańcy błagali o pieniądze – prosząc o 50 funtów przez przelew bankowy.

W wywiadzie dla The Daily Express Diana, kobieta w obozie, powiedziała: „Nie kradniemy, ponieważ przynosi to kłopoty. Błagamy. Błagamy”. Dodała, że ​​żadna z grupy, niektórzy twierdzili, że nie jest w Londynie od ponad dwóch lat, nie mówi po angielsku, ale biegle płynnie po włosku i szukają pracy.

Pomimo braku ustalonego adresu, zatrudnienia lub oficjalnej zgody, Diana twierdzi, że funkcjonariusze policji TFL odwiedzają codziennie i nie robią nic, aby je przenieść.

Twierdziła, że ​​drewniana łódź drewniana opuściła Libię z migrantami i podniosła więcej, w tym ją we Włoszech, zanim udała się do Francji, gdzie zebrała jeszcze więcej ludzi, zanim w końcu przybył na brytyjskie brzegi.

To nielegalne obozowisko w jednej z eleganckich dzielnic stolicy wywoła nową debatę na temat kontroli granicznej, bezdomności i ciężaru migracji w zakresie usług lokalnych.

Pomimo powtarzających się połączeń od mieszkańców i firm w celu trudniejszych działań na temat publicznego biwakowania i żebrania, grupa pozostaje na miejscu bez żadnych oznak poruszania się.

Rzecznik Rady Miasta Westminster powiedział Express: „Centralna rezerwacja Park Lane nie jest bezpiecznym miejscem dla nikogo, kto mógłby żyć i martwimy się o dobro osób śpiących tam.

„Powody, dla których ludzie mieszkają na ulicy, są zróżnicowane i złożone, a wielu śpiących szorstkich ma szereg potrzeb lub niepełnosprawności, a my wsparliśmy TFL, którzy utrzymują witrynę, z ich ostatnimi zamówieniami posiadania – zapewniając, że każdy, kto przesiedlony jest w stanie uzyskać dostęp do pomocy i ma możliwość zejścia z ulicy i zakwaterowania.

„Każdy chce zobaczyć bezpieczne, długoterminowe rozwiązywanie uporczywych problemów na tej stronie i współpracujemy z TFL, aby tak szybko stała się rzeczywistością”.

Skontaktowano się z policją metropolitalną w sprawie komentarza.

Source link