Stan awaryjny został ogłoszony w Manitobie 28 maja, a w Saskatchewan następnego dnia, gdy pożary rozprzestrzeniły się w kanadyjskich prowincjach, zmuszając mieszkańców do ewakuacji.
Według kanadyjskiego Canadian Interagency Fiod Fiod Center ponad 200 pożarów płonął w kraju, z ponad 100 z nich uznanymi poza kontrolą.
Urzędnicy ostrzegli, że w prognozie są trudne dni na walkę z pożarami ze względu na gorącą i suchą pogodę.