Ciało zaginionej kobiety zostało znalezione ścięte w walizce w popularnym miejscu turystycznym w Włochy. Maria Denisa Paun, 30, od Rumuniazaginęło w Prato w Toskanii 15 maja.

Włoskie media informują, że jej szczątki znaleziono niedaleko opuszczonego domu wiejskiego w Montecatini Terme, 25 mil od Florencji, w środę (4 czerwca). Florentynowy kurier donosi, że ochroniarz przyznał się do zamordowania pani Paun, która pracowała jako eskorta.

Jej głowa została odcięta nożem i podpaliła się po tym, jak pani Paun podobno powiedziała mężczyźnie, że powie żonie, chyba że jej zapłaci.

Lokalne media donosi, że 32 -letni krajowy Rumunijski Vasile Frumuzache stoi w obliczu zarzutów morderstwa i tłumienia zwłok.

Prokuratorzy twierdzą, że ojciec dwojga powiedział policji, że poznał panią Paun w aplikacji randkowej. Pan Frumuzache powiedział funkcjonariuszom, że poznał ją w hotelu tej samej nocy, że została zabita.

Włoskie doniesienia medialne mówią, że powiedział policji, że para uprawiał seks, ale pani Paun zagroziła skontaktowaniem się z żoną, jeśli nie zapłaci jej 8 463 funtów.

Materiały do ​​zabezpieczenia z hotelu rzekomo pokazują panu Frumuzache na zewnątrz z czarną torbą o godz. 22.50 15 maja.

Podobno wideo pokazuje, jak opuszcza hotel z białą walizką, o której mówi się, że należą do pani Paun około 1 rano następnego dnia.

Podobno pokazuje, jak załaduje sprawę do golfa Volkswagen, według włoskich mediów.

Zniknięcie pani Paun zdominowało nagłówki we Włoszech, a plotki krążyły, mogła zostać porwana przez gang przestępczy.

Source link