Około 200 turyści w hotelu w Hiszpania Zakazano wychodzenia przez drzwi wejściowe. Pojawia się po doniesieniach, że Vivemar Hotel w Costa del Sol działa bez odpowiednich licencji.

Lokalny Policja zostały wezwane we wtorek, aby kłócić się z przodu czterogwiazdkowego hotelu w popularnym uciec Benalmadena costa niedaleko Torremolinos. Wczasowicze przebywają na stronie, które kiedyś nazywały się hotelem Vistamar, muszą teraz wyjechać przez garaż na parterze. Z przodu budynku umieszczono duży znak, który brzmi: „Prentadado” lub „zapieczętowany” w języku angielskim. Zapytany, czy w hotelu zatrzymali się jakikolwiek brytyjscy lub irlandzcy wczasowicze, recepcjonistka powiedziała: „W tej chwili jestem trochę odrzucony z nóg, aby sprawdzić, skąd pochodzą nasi klienci, ale powiedziałbym, że będzie dlatego, że mamy trochę wszystkiego. W tej chwili pozostaje prawie 200 turystów, ponieważ jesteśmy prawie pełni.

„Policja przyszła dziś rano i zapieczętowała drzwi wejściowe. W tej chwili jedyną drogą do hotelu dla personelu i gości jest parking garażowy”.

Raul Campos, rzecznik z ratusza Benalmadena, powiedział Local Paper Sur: „Zapytaliśmy w dziale turystycznym Junta de Andalucia i mówią, że firma, która prowadzi hotel, nie jest w oficjalnym rejestrze. Oznacza to, że nie można go oficjalnie otworzyć, ponieważ nie ma odpowiedniej dokumentacji”.

Jednak basen hotelowy jest podobno otwarty jak zwykle. Recepcjonistka hotelowa wyjaśniła: „Basen jest nadal otwarty, a goście mogą go normalnie używać. Parking, który goście muszą wejść i wyjść z hotelu, to zamknięty budynek, ale jest na parterze”.

Kierownik hotelu Alberto Tusquellas obwinił sytuację za czkawkę „biurokrację”. Wyjaśnił, w jaki sposób firma o nazwie Vive Resort Management SL zaczęła prowadzić hotel około rok temu, ale ich umowa podnajmu została teraz odwołana.

Według właściciela budynku, nazwana lokalnie jako María Jose García Vargas, podnajmowanie podlegało trwającym postępowaniu sądowym i karnym. Doniesiono, że Vive Resort Management SL podpisał kontrakt na podgłosienie hotelu bez wiedzy właściciela.

Hotel jest opisywany online jako 138-pokojowy hotel z nowoczesnymi udogodnieniami. Ma „bujny ogród”, a goście mogą „zrelaksować się przy sezonowym basenie na świeżym powietrzu”.

Jedna internetowa strona internetowa podróży mówi: „Restauracja na miejscu serwuje kuchnię śródziemnomorską na obiad, uzupełnioną barem do napojów. Każdego ranka dostępne jest śniadanie w formie bufetu, zapewniając idealny początek dnia”.

Ale niedawny gość powiedział: „Sprzątanie pozostawia wiele do życzenia. Stare meble pokoju i złamana zasłona wypadają, gdy próbujesz otworzyć drzwi balkonowe. Nie polecam tego mojemu najgorszego wroga”.

Inny napisał: „Brak ręczników lub arkuszy łóżka pierwszego dnia. Trudno było zamówić nawet papier toaletowy. Małe sprzątanie. Łazienki nie robią ich codziennie. Suszarka była zepsuta. Usługa odbioru jest fatalna, a bufet jest niskiej jakości. Nie zalecane”.

Source link