Kto by pomyślał, że legendarny rozgrywający Tom Brady i mistrz World Wrestling Entertainment John Cena pójdzie na piętę (zamieni się w złego faceta) w tym samym roku?
W piątek Brady dokonał wielkiego wejścia na Fanatics Fest w Nowym Jorku. Wydarzenie miało mini zestaw wejściowy WWE, a siedmiokrotny rozgrywający nagrodzący Super Bowl wszedł do motywu byłego mistrza WWE Cody Rhodesa.
Brady przyszedł na scenę i pozował z tytułem na ramieniu. Potem powoli zszedł po rampie, zatrzymując się, by wyrwać koszulkę z Gardner Save od kogoś w tłumie, uderzając ją w ziemię i plując na nią. Gdy szedł dalej w dół rampy, wręczono mu koszulkę Eli Manninga. Podniósł koszulkę, aby wszyscy mogli zobaczyć, a potem rozerwał ją na pół.
– Chodźmy – krzyknął Brady do tłumu.
Następnie Manning wyszedł znikąd, wskoczył na plecy Brady’ego i zjechał z powrotem na rampę. Służyło to jako idealna rozrywka do rozpoczęcia trzydniowego wydarzenia.
Fanatics Fest NYC to ogromne spotkanie z sportem i kolekcjami. Fani z całego świata podróżują na wydarzenie, aby kupować, sprzedawać i handlować. Mają też okazję poznać swoich ulubionych sportowców i uzyskać ekskluzywne towary.
Brady wydawał się być w swoim żywiołku, grając rolę złoczyńcy w świecie profesjonalnego zapaśniczego. Jego były kolega z drużyny, Rob Gronkowski, miał WrestleMania Moment w kwietniu 2017.
Być może nadszedł czas, aby Brady zrobił to samo.
Podążać Patrioci Drut na Świergot I Facebook.