Kim Leadbeater ją otworzyła Pomocniona śmierć Debatuj mowę z powiedzeniem, że dwie rzeczy są pewne w życiu – śmierć i podatki. Okazuje się, że jest trzecia – technologia zawiedzie cię w krytycznym momencie. Gdy godność umierających działaczy z niepokojem czekała wokół mówcy na Square Parlament, aby wysłuchać kanału informacyjnego nadawanego wyniku głosowania, zwycięski krzyk pojawił się z innej pobliskiej grupy.
Był moment zamieszania, gdy tłum próbował dowiedzieć się, czy byli zwolennikami, czy przeciwnikami – a potem wiadomości, na które czekaliśmy na tłum. Nasza transmisja była opóźniona, a wynik został już ogłoszony: 314 do 291 na korzyść. Rozeszły się okrzyki „We Won” i były łzy radości, gdy nerwy stłumione przekształcały się w ulgę i uniesienie. To było naprawdę zapierające dech w piersiach, by być świadkiem historycznego momentu, który trwał wiele lat.
Daily Express dołączył do walki o legalizację pomocy umierającymi ponad trzy lata temu, po tym, jak stało się jasne, że Parlament nie był w stanie opinii publicznej.
Nasz nieustępliwy Daj nam nasze ostatnie prawa Krucjata dała głos śmiertelnie chorym ludziom i tym, którzy widzieli bliskich, znoszą straszne cierpienie lub podejmują stresujące i samotne podróże do Dignitas w Szwajcaria.
Wszystko zaczęło się na początku 2022 roku w ogrodzie Suffolk, gdzie siedziałem z pacjentem z rakiem krwi Davidem Minnsem wyjaśniono z zadziwiającą jasnością Dlaczego chciał, aby opcja poprosiła o pomoc medyczną.
David widział już, jak jego córka Katie cierpi na przerażającą śmierć po drugiej rakmięsak, w poprzednim roku. Rok po tym wywiadzie tragicznie umarł w sposób, którego się obawiał: przestraszony, agonii i starał się oddychać.
Kiedy witamy ten ogromny krok naprzód w naszej kampanii, myślę o Dawida i wszystkich innych, którzy przeżyli niektóre z ich najciemniejszych i najbardziej bolesnych wspomnień, aby uzasadnić zmiany na stronach tej gazety.
Dzięki niezłomnej Dame Esther Rantzen na czele walczyliśmy o utrzymanie tej kwestii na szczycie programu politycznego i zapewnić, że wyraźną wolę ludu nie będzie już zignorować.
Petycja, którą rozpoczęliśmy w zeszłym roku, wzrosła po 200 000 podpisów, wywołując debatę Westminster Hall, w której dziesiątki posłów podzieliły się swoimi poglądami.
Walczyliśmy z ówczesnym ministrem prime Rishi Sunak„Schowni i Przedstawiłem go synowi Dawida Mattowiktóry podał, że umieranie pomocy mogło złagodzić udrękę swojej rodziny.
Twoja kampania Express była jedyną gazetą, która chce z całego serca wspierać tę reformę. Jesteśmy dumni z tego, że odegraliśmy rolę w tworzeniu historii.
Ogromna pochwała musi również trafić do MS Leadbeater. Gwiazdy wyrównały się, gdy została najpierw narysowana w głosowaniu na rachunku prywatnym członkom i postanowiła podjąć to, co wiedziała, było trudnym, ale ważnym problemem. Moglibyśmy nie życzyć lepszego mistrza tego rachunku.
I godność umierania, największa brytyjska organizacja non-profit, która prowadzi kampanię na rzecz umierania, pracowała niestrudzenie, aby upewnić się, że głosy śmiertelnie chorych ludzi i tych, którzy ucierpiały.
Nastrój był pełen nadziei, ale napięty, ponieważ kibice ubrani w charakterystyczny róż grupy przybył na plac Parliament od około 8.30 rano w piątek.
Pani Leadbeater była zaskakująco uparty na konferencji prasowej w czwartek, mówiąc, że jest „pewna”, że jej rachunek przejdzie trzecie czytanie. Używany język był silniejszy niż ten wypowiedziany przed drugim czytaniem w listopadzie, kiedy została opisana jako „pełna nadziei”.
Niemniej jednak, gdy przeciwnicy twierdzili, że głosowanie było na przewagie noża, a wielu posłów publicznie zmieniają strony, aby przeciwstawić się ustawie, możliwość zmiażdżenia rozczarowania pozostała.
Protestujący opozycji opuścili swój wyznaczony obszar na drodze, aby stać bezpośrednio przed godnością w rajdzie Dying, a policja obserwowała, jak dwie równie namiętne grupy rywalizowały o intonowanie siebie i zwracając uwagę opinii publicznej.
Na środku kwadratu jeden szczególnie ponury kaskader opozycyjny obejmował ułożone plastikowe torby, jakby zawierały ciała. Ale pomimo bliskości, protestujący po obu stronach byli w dużej mierze pełni szacunku.
W miarę upływu jednego z najgorętszych dni w roku, działacze zrzucili swoje plakaty, aby zrobić sobie przerwy w pobliskich kawiarniach, zanim wrócili na kluczowe ogłoszenie.
Oczywiście walka nie została jeszcze całkowicie wygrana. Ustawa pani Leadbeater przejdzie teraz do Izby Lordów, gdzie rówieśnicy przeprowadzą dalszą kontrolę i przedstawią poprawki. Wszelkie wprowadzone zmiany będą musiały zostać ponownie zatwierdzone lub odrzucone w Commons, dopóki oba domy nie będą w stanie zgodzić się na ostateczną wersję.
Pener Partii Pracy i były sekretarz sprawiedliwości, Lord Charlie Falconer, który miał nadzieję sponsorować ustawę na następnym etapie, powiedział w tym tygodniu, że był przekonany, że Lordowie szanują wolę Gmin.
A zwolennicy uważają, że gdyby ustawa była zagrożona zabraknięciem czasu lub złapania w grę legislacyjną ping między domami, rząd powinien przyznać więcej posiedzeń.
Jeśli przejdzie przez pozostałe etapy i stanie się prawem, są tacy, którzy będą się bali o możliwych konsekwencjach tej wielkiej zmiany społecznej.
Musimy szanować prawdziwe obawy przeciwników i zrobić wszystko, co możliwe, aby złagodzić ich niepokój w nadchodzących miesiącach.
Ale teraz niezaprzeczalną prawdę, że zarówno publiczność, jak i posłowie chcą, aby bezpieczna, współczująca usługa umierająca wspomagana była dostępna w Anglii i Walii.
Express nadal zapewni, że historie tych, którzy desperacko potrzebują tej zmiany, pozostaną w centrum debaty.