miVer, odkąd Donald Trump powrócił do władzy, eksperci walczyli o znalezienie trafnych analogii dla swojego stylu zarządzania. Niektórzy porównują jego żądania lojalne, sieci patronatowe i taktykę zastraszania do metod mafii don. Inni rzucali go jako feudalny władca, prowadząc kult osobowości zakorzeniony w charyzmie i związany przysięgi, nagrody i zagrożenia, a nie prawa i instytucje. Coraz więcej artystów i twórców AI przedstawia go Jako Wiking Wojownik. I oczywiście zaciekłe debaty trwają nad tym, czy moment nadszedł na poważne porównania z faszystowskimi reżimami.
Chociaż niektóre z tych analogii mogą oferować pewien stopień wglądu, są one zasadniczo ograniczone przez swój eurocentryzm-tak jakby XXI wieku Polityka amerykańska Musi być nadal interpretowany wyłącznie przez soczewkę historii starego świata. Jeśli naprawdę chcemy zrozumieć, co się rozwija, musimy wyjść poza skandynawskie sagę i wieśniak sycylijski.
Coraz trudniej było mi nie widzieć uderzających podobieństw między ostatnimi wydarzeniami w USA a wzrostem dyktatur z czasów zimnej wojny w Afryce. Zaczęło się od Trumpa Zmiana nazwy Zatoki Meksykańskiej i Denaliktóry przypomniał sobie, jak Mobutu Sese Seko, pod osobistym kaprysem, zmienił Kongo na Zaire w 1971 roku. Zmiana nazwy geograficznej była obszerna w Afryce ze względu na jego historię kolonializmu, ale teraz USA również zaczęły zmieniać nazwy.
Trump Rozmieszczenie żołnierzy Gwardii Narodowej A marines do Los Angeles po protestach dotyczących nalotów imigracyjnych powtórzyli preferowaną metodę Mobutu do radzenia sobie z niepokojami cywilnymi: strażnicy prezydenccy patrolujący ulice w celu zmiażdżenia protestów. Tępe użycie siły wojskowej do stłumienia opozycji domowej jest taktyką związaną z postaciami takimi jak Idi Amin w Ugandzie, Robert Mugabe w Zimbabwe i Paul Biya w Kamerunie – choć z bardziej śmiertelnymi konsekwencjami.
Agresywna deportacja Trumpa nieudokumentowanych pracowników latynoskich przypomina również wydalenie Amin w 1972 r. Mniejszość azjatycką Ugandy. Amin sformułował go jako sposób na zwrócenie władzy ekonomicznej „zwykłego Ugandyjskiego”, ale doprowadziło to do ruiny finansowej. Uścisk dziwnych, teatralnych środków ekonomicznych, które świetnie wyglądają w telewizji, ale w praktyce Sare Havoc to kolejna uderzająca równoległa. Taryfy Trumpa, ogłoszone patriotyczną fanfarą w „Dniu Wyzwolenia”, wywołuje wspaniałe reformy rolne Mugabe z lat 80. XX wieku, które przyspieszyły upadek Zimbabwe.
Antyintelektualizm, egomania i złudzenia wielkości były cechami dyktatur w Afryce. Félix Houphouët-Boigny z Ivory Coast zbudował replikę bazyliki św. Piotra w swoim rodzinnym mieście. Jean-Bédel Bokassa ukoronował się „cesarzem” Republiki Środkowej Afryki. „Marszałek” Mobutu zapewnił to Concorde mógł wylądować w jego rodzinnej wiosce. Podobna ekstrawagancja ambicji Dotarł do USA z Trumpem Przyjmowanie luksusowego Boeing 747 z Kataru i mając nadzieję, że jego twarz będzie wyrzeźbiony na górze Rushmore Oprócz George’a Washingtona, Thomasa Jeffersona, Theodore Roosevelt i Abraham Lincoln.
Parada armii w Waszyngtonie w dniu, w którym wojsko amerykańskie skończyły 250, a Trump skończył 79 lat, był kolejnym momentem samozwańczego narcyzmu. Populistyczny kult osobowości i męska duma często idą w parze z głęboką paranoją i pogardą. Nieustanna wojna Trumpa z środowiskiem akademickim i wolną prasą wpisuje się wprost w tej tradycji. W Gwinei Równikowej prezydent Francisco Macías Nguema zakazał tego słowa „intelektualny”I ścigali naukowców. Amin terroryzował uniwersytety do tego stopnia, że opóźniony w mózgu.
Na pierwszy rzut oka postrzeganie Trumpa jako zachodniej wersji jednego z dyktatorów Afryki może wydawać się wstrząsające. W końcu jego zainteresowanie kontynentem wydaje się ograniczone do zasobów naturalnych, a nie modeli politycznych. Taryfy handlowe i zakazy podróży, które niedawno uwolnił, uderzyły w kilka krajów afrykańskich, a jego okrutne wycofanie pomocy prawie nie sugeruje podziwu dla czegokolwiek afrykańskiego.
Co więcej, Trump ma Nigdy nie ustawiaj stopy na glebie afrykańskiej i podobno odrzucił kontynent jako klaster „kraje shithole”. Tylko wtedy, gdy w zasięgu wzroku jest w zasięgu wzroku.umowa pokojowa„Między Demokratyczną Republiką Konga i Rwandy została podpisana w Białym Domu.„ W Stanach Zjednoczonych dostajemy wiele praw mineralnych z Konga ” – powiedział Trump.
Ale kiedy dokonano porównania Trumpa i Dyktatora Zimnej Wojny, trudno jest nie zobaczyć. I to nie powinno nas zaskoczyć. Postkolonialny dyktator był w znacznym stopniu amerykańskim dziełem. Wcześniej czy później musiało wrócić do domu.
Stany Zjednoczone wspierały represyjne reżimy bezwarunkowo podczas zimnej wojny, postrzegając je jako bulwarki przeciwko komunizmowi – nie tylko w Afryce, ale w Azji i Ameryce Łacińskiej. Dyktatorzy, tacy jak Ferdinand Marcos na Filipinach, Suharto w Indonezji, Augusto Pinochet w Chile i Jorge Rafaél Videla w Argentynie przez dziesięciolecia pozostali u władzy dzięki wsparciu. Kiedy Związek Radziecki upadł, USA gwałtownie porzuciły sojuszników i opowiadały się za ewangelią demokratyzacji. Chociaż lata 90. były bogate w retorykę o prawach człowieka, dobre zarządzanie i praworządność, na podstawie widma autokracji nigdy nie zniknęło całkowicie.
Jesteśmy teraz świadkami zaskakującego odwrócenia. Dzięki upadkowi USAID i jego wycofania się od roli promującej globalną demokrację, nie tylko USA odwróciły się od demokratyzacji krajów w Afryce i innych krajach – ale zaczęły naśladować niektóre z najgorszych historycznych przykładów rządów autorytarnych.
Oglądanie reżimu Trumpa przez soczewkę autokraców z czasów zimnej wojny w stanach postkolonialnych oferuje ramy, które są zarówno niepokojące, jak i dziwnie uspokajające.
Jeśli istnieje jedna trwająca lekcja z historii autokracji w Afryce, jest to: sprawy mogą szybko, szybko. Dyktatury zimnej wojny były bezwzględne, krwawe i często kończą się chaosem i upadkiem państwa. Jednak ich historie pokazują również, że kiedy sądy są steryjne, a ustawodawcy sprowadzone do stempla kubku, społeczeństwo obywatelskie, niezależne media i moralne siły instytucji religijnych i akademickich mogą pojawić się jako ostatnia groźne twierdze przeciwko tyranii. W końcu wcześniej czy później dyktatorzy umierają, podczas gdy pozostają wspólne wysiłki.