Ozzy Osbourne uczynił Villa Park Scena dla jego ostatniego występu na żywo – w Black Sabbath powrót do początkowego koncertu dziś wieczorem.
Prince of Darkness pojawił się na scenę, po całodniowym koncercie, na jego pożegnalny pokaz – i to moment, w którym publiczność się spodziewa.
Wyłonił się spod sceny na czarnym skrzydlowanym tronie, wywołując ogłuszające krzyki z mas.
Nasz korespondent Kirsty Bosley jest na koncercie i poinformował: „Ozzy wygląda emocjonalnie, a tłum też. Jego ciało może być kruche, ale jego głos nie.
„Zatrzymuje się, by pić wodę i rozpylać usta między piosenek, ale jest niesamowity.”, Donosi Birmingham Live.
„Tłum jest u jego stóp i jest dziki i zdeterminowany!”.
„W szczególności pan Crowley dostał gigantycznego śpiewu. Nie czułem się wcześniej taką energią na koncercie.
„To tak, jakby wszyscy w Birmingham kierują swoją energię do księcia ciemności i od razu ją odrzuca.
„Tutaj należy. Tutaj mieszkał i gdzie zawsze będzie żył: pod światłami ze swoim ludem.
„Co więcej, jeśli inni wykonawcy dzisiejszej nocy są dowodem na coś, to jest to, że moc Ozzy i Black Sabbath żyje przez nich, oraz muzyków heavy metalowych na całym świecie.
„Niewiele rzeczy jest wiecznych, ale Ozzy Osbourne jest!”.
Nasz korespondent Robson McCallister jest również wśród tłumu. Powiedział: „Od intro po przerwy, zachowuje to krótkie i słodkie, ale jego występ pozostaje nie do zniesienia. Nadal daje sto procent na to, co może.
„Kamery telefoniczne rozświetlają się jak świetliki na zestaw pożegnalny Ozzy’ego, nikt nie chce zapomnieć o chwili, gdy powstaje historia.
„Do Ozzy dołącza na scenie jego główny gitarzysta przez wiele lat Zakk Wylde. Nie byłby to pożegnalny program bez włączenia Wylde”.
Kirsty dodała: „Pochodnia oświetla się na arenie dla mamy, jestem w domu, łzy, przytula się. Sharon powiedziała w przeszłości, że to jedna z jej ulubionych piosenek. Zastanawiam się, jak się czuje w tym momencie”.
Na koniec powiedziała: „Człowieku, który był najlepszym zestawem.
„Po łzach mamy, szalliśmy pociąg, czyste uroczystość! Ozzy nie mógł wyglądać szczęśliwszy, uśmiechnął się od ucha do ucha za każdym razem, gdy jego klaska zainspirowała 40 -karatowe, za każdym razem, gdy podniósł ręce i dostał 40 000 krzyków!”.
„To było niesamowite. Ticker Tape Cannons na uroczyste wykończenie. Co za wspaniały czas. Nie mogliśmy prosić o więcej. Czas nie przyjął jego ducha, poczucia humoru ani determinacji, by zabawić i wystawić koncert.
„To z pewnością da mu odnowioną energię, której potrzebuje. Ale nie czuję, że go potrzebuje. Nie jest chory, kołysze się do cholery”.