Poszukiwacz azylu wygrał imigracja sprawa po zmianie swojej narodowości z Iranu na Afgańczyk w trakcie postępowania. Migrant wygrał odwołanie o przesłuchanie swojej sprawy po tym, jak stwierdził, że błędnie mówił, że pochodzi z Iranu, kiedy po raz pierwszy przybył do Wielkiej Brytanii, ponieważ w rzeczywistości pochodzi z Afganistanu.

Początkowo powiedział do biura domowego, że grozi mu prześladowania Iran Ponieważ opuścił kraj „nielegalnie” i miał mniejszości etniczne i wiarę. Roszczenie to zostało oddalone i po odwołaniu tej sprawy twierdził, że faktycznie pochodzi Afganistan i został zmuszony do odejścia z powodu problemów, przed którymi jego rodzina stanęła z talibami.

Bezimienny migrant twierdził, że gdyby odesłał z powrotem do kraju, „stanął przed złym traktowaniem” z rąk grupy bojowej i doznałby spadku jego zdrowia psychicznego, co naruszyłoby jego prawa człowieka. Odbyła się przesłuchanie z sędzią trybunału pierwszego poziomu, ale usłyszano, że z powodu „nadzoru administracyjnego” migrant i jego adwokat nie uczestniczyli, więc jego odwołanie zostało oddalone.

Od tego czasu odwołał się od tej decyzji, a sędzia górnego trybunału orzekł teraz, że jego sprawa powinna zostać przesłuchana, ponieważ jego osobiste dowody miały „kluczowe znaczenie” dla testowania wiarygodności. Górny trybunał usłyszał, że mężczyzna, który otrzymał anonimowość, przybył do Wielkiej Brytanii w sierpniu 2012 r. I w następnym miesiącu zażądał azylu.

Jego roszczenie zostało odrzucone latem 2015 r. I pomimo jego próby odwołania się od tego, nie udało mu się to, że „brakowało mu wiarygodności” i „nie ustalił uzasadnionego strachu przed prześladowaniami w Iranie”. Mężczyzna pozostał w Wielkiej Brytanii, a w lipcu 2021 r. Powiedział Homed Office, że obawiał się prześladowań po powrocie do Iranu z powodu jego pochodzenia etnicznego Balucha, swojej sunnickiej muzułmańskiej wiary i faktu, że opuścił Iran nielegalnie.

Sunnickie muzułmanie i te pochodzenia etniczne Baluch są uważane za mniejszości w Iranie. Stwierdził, że zaangażowanie jego brata w działania przemytu narażiłoby go na ryzyko, jeśli zostanie powrócony, i że jego „poważne leżące u podstaw warunki zdrowia psychicznego” wpłynęłyby na jego reintegrację z Iranem, które, jak twierdzi, naruszyłyby jego prawa człowieka.

Trybunał powiedział, że przedłożył oświadczenie świadka przed rozprawą odwoławczą, która mówiła o alternatywnym powodie, dla którego potrzebował ochrony. Wyrok powiedział, że mężczyzna „teraz twierdzi, że jest obywatelem Afganistanu” i opuścił kraj, gdy miał 17 lat.

Stwierdził, że opuścił Afganistan z powodu problemów, w jaki jego rodzina stanęła z talibami, i opowiedział o tym, jak jego ojciec, brat i siostra nadal tam mieszkają.

Następnie mężczyzna wyjaśnił, że opuścił Afganistan w 2011 roku, zanim udał się do Iranu, Turcji, a następnie do Wielkiej Brytanii. Wyrok stwierdza: „Stwierdził, że po ubieganiu się o azyl w Wielkiej Brytanii fałszywie stwierdził narodowość irańską ze strachu przed powrotem do Afganistanu. Teraz twierdzi, że gdyby powrócił do Afganistanu, staną przed złym traktowaniem z rąk talibów”.

Mężczyzna ponownie powiedział, że jego problemy ze zdrowiem psychicznym stanowią „bardzo znaczące przeszkody” w jego reintegracji w Afganistanie, a zatem jego usunięcie naruszyłoby jego prawa człowieka.

Sędzia trybunałowy pierwszego poziomu zauważył, że roszczenie mężczyzny zostało „znacznie podważone” z powodu faktu, że wcześniej twierdził azyl oparty na swojej narodowości irańskiej.

Poszukiwacz azylu nie uczestniczył w postępowaniu z powodu „nadzoru administracyjnego”, w którym jego prawnicy, którzy poprosili o odroczenie, twierdzili, że nie otrzymali żadnego powiadomienia o rozprawie.

Mimo to sędzia trybunałowy pierwszego poziomu stwierdził, że wydano zawiadomienie o rozprawie, i dlatego stwierdził, że nie było „odpowiedniego wyjaśnienia”, dlaczego nie uwzględniono osoby ubiegającego się o azyl i jego przedstawiciele prawni.

W świetle tego jego odwołanie zostało odrzucone. Poszukiwacz azylu przeszedł sprawę do górnego trybunału i powiedział, że poprzedni sędzia popełnił błąd w prawie, podejmując decyzję pod jego nieobecność.

Zastępca sędziego Trybunału Górnego Sara Anzani zdecydowała, że sprawa powinna zostać wysłuchana na nowo przez trybunał pierwszego poziomu.

Sędzia powiedział: „Był to odwołanie do ochrony, w którym wiarygodność (człowieka) była kluczowa dla ustalenia roszczenia, tym samym udzielając jego ustnych dowodów o kluczowym znaczeniu.

„Ponadto przed Trybunałem (człowieka) udokumentowanych trudności w zdrowiu psychicznym (człowieka) wymagało starannego rozważenia w kontekście uczciwości proceduralnej.

„Rozumowanie sędziego nie odzwierciedla odpowiedniego zaangażowania w te kwestie lub z pytaniem, czy odwołanie może być uczciwie i słusznie określone pod nieobecność (człowieka).

„Z tych powodów stwierdzam, że sędzia nie zajął się wszystkimi istotnymi względami istotnymi i nie ocenił właściwie, czy odmowa (człowieka) wniosku o odczyt (człowieka) zagroziłoby jego prawowi do uczciwego przesłuchania”.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj