Mężczyzna zmarł po tym, jak cierpiał zatrzymanie akcji serca na pokładzie łodzi, próbując dotrzeć do Wielkiej Brytanii.
Wczoraj rano statek odwrócił się w kierunku plaży Equihen na wybrzeżu francuskim.
Pielęgniarka próbowała reanimować mężczyznę, ale nie powiodła się.
Władze francuskie rozpoczęły dochodzenie w sprawie okoliczności.
Rzecznik lekarzy bez granic, znany również jako MSF, skrytykował władze po obu stronach kanału.
Jacob Burns powiedział: „Po raz kolejny mamy tragedię w kanale, czyli konsekwencja śmiertelnych, kosztownych i nieskutecznych zasad bezpieczeństwa wdrożonych przez Wielką Brytanię i Francję”.
Później w sobotę łódź ratunkowa przewożała migrantów, którzy odbyli podróż do portu Dover.
Fotografie pokazały je skulone pod kocami i pomarańczowymi kamizelkami ratunkowymi na pokładzie.
Przeczytaj więcej od Sky News:
Izrael wznawia krople do Gazy
11 dźgnięte w amerykański supermarket
Tymczasowe statystyki z biura domowego sugerują, że w tym roku prawie 24 000 osób przybyło na małe łodzie w Wielkiej Brytanii.
Miasta i miasta w Wielkiej Brytanii widziały protesty w ostatnich dniach, Przede wszystkim zewnętrzne hotele uważały, że mieszkają osoby ubiegające się o azyl.