Policja w Minneapolis aresztowała 10-letniego chłopca za jazdę kradzionym samochodem po szkolnym placu zabaw i prawie potrącenie bawiących się dzieci.

Do zdarzenia doszło 20 września w szkole Nellie Stone Johnson, a chłopcu postawiono zarzuty napaści drugiego stopnia.

Z policyjnych akt wynika, że ​​dziecko ma na swoim koncie ponad 30 wpisów, w tym kradzieże samochodów i napaści.

Rodzina współpracuje z władzami, a szef miejskiej policji Brian O’Hara wezwał do pilnej interwencji, aby zapobiec dalszym krzywdom.

Source link