Mężczyzna przebywający w hotelu, który był przedmiotem serii protestów, zaprzeczył oskarżeniu o napaść seksualną i w przyszłym miesiącu staje przed procesem.
Policja powiedziała, że Mohammed Sharwarq, 32-letni obywatel Syrii, został aresztowany po tym, jak policja została wezwana do hotelu Bell przy Epping High Road w Essex.
Sharwarq, który rzekomo pocałował mężczyznę w szyję, wskazał, że nie jest winny zarzut napaści seksualnej w sądzie Magistratów Chelmsford.
Wskazał na winy do sześciu dalszych zarzutów dotyczących czterech skarżących – z dwoma liczbami wspólnego napadu i czterema napadem przez bicie.
Twierdzi się, że Sharwarq uderzył mężczyznę w twarz, rzucił obiekt na mężczyznę, uderzył trzeciego mężczyznę w twarz i próbował uderzyć czwarte.
Sky News rozumie, że domniemane przestępstwa miały miejsce w hotelu między 25 lipca a 12 sierpnia.
Przeczytaj więcej od Sky News:
Trzech nastolatków w sądzie za morderstwo człowieka
Czego można się spodziewać po szczycie Trump-Putin
Sędzia okręgowy Lynette Woodrow odwołał Sharwarqa, który był wspierany w sądzie przez tłumacza arabskiego, w areszcie aż do procesu 30 września.
Aresztowanie nastąpiło po tygodniach protestów poza hotelem.
Neil Hudson, konserwatywny poseł Epping Forest, powiedział w zeszłym miesiącu, że protesty były kryzysem, które „ryzykuje gotowanie”.