Stan niebezpiecznej nieruchomości na Anfield, który został ewakuowany w tym miesiącu, podkreśla dokładnie, dlaczego obszar desperacko potrzebuje inwestycji i rozwoju, twierdzi sąsiad. Dom przy Walton Breck Road, tuż obok stadionu Liverpoolu FC, został ewakuowany 4 sierpnia po tym, jak został uznany za niebezpieczny.
Ogromna reakcja awaryjna zstąpiła na drodze, w pobliżu stadionu Anfield, ponieważ nieruchomość została zapieczętowana dwoma ludźmi uwięzionymi w środku. Odkryto, że nieruchomość tarasowa została strukturalnie narażona na pęknięcie rozciągające się około pięć metrów, powodując niebezpiecznie okna i zatokę.
Straż pożarna ujawniła, że dwóch mieszkańców było w domu, kiedy zostało odgrodzone i nie mogło uciec bez pomocy, informuje Liverpool Echo.
Sąsiednie właściwości również ewakuowano i wezwano inżynier strukturalny.
Mieszkańcy zostali przeniesieni tego wieczoru, a jedna osoba została przewieziona do szpitala przez North West Ambulance Service.
Dom został uznany za niezdolnego do zamieszkania i został teraz umieszczony za ogrodzeniem bezpieczeństwa, który rozciąga się od chodnika na drogę, z powiadomieniem rady przymocowanym do drzwi.
W oświadczeniu wydanym w dniu incydentu Merseyside Fire and Rescue Service (MFRS) powiedział o adresie: „Ustalono, że dom jest niezdolny do zajęcia, choć nie ma znaczącego pogorszenia od czasu inspekcji miesiąc temu”.
Mieszkańcy wielokrotnie powiedzieli Echo, że wielokrotnie podnoszą obawy dotyczące bezpieczeństwa dotyczące budynku z Liverpool City Council. Na początku tego miesiąca rada miasta poinformowała Echo, że zespół kontroli budynku badał sytuację.
Uważa się, że nieruchomość jest własnością prywatną, a rada ustaliła, że Izba nie stanowi bezpośredniego niebezpieczeństwa, biorąc pod uwagę, jakie działania należy podjąć. Niemniej jednak lokalni mieszkańcy domagają się więcej, aby zwiększyć warunki budowy na Anfield.
Hilary Johnston, która mieszka w pobliżu nieruchomości przy Walton Breck Road, powiedziała Echo, że jego państwo stanowi szerszy problem z niektórymi budynkami w sąsiedztwie. W związku z tym uważa to z dowodów na to, dlaczego obszar wymaga inwestycji i ulepszenia.
Powiedziała Echo: „Mieszkałem tu przez całe życie – urodziłem się na Oakfield Road. Anfield zmienił się przez dziesięciolecia, ale myślę, że jego spadek nastąpił w latach 70. i wczesnych lat 80.. Niewiele się potem się nie wydarzyło. Mieliśmy małe kieszenie ulepszeń”.
Jeśli chodzi o dom na jej ulicy, pani Johnston powiedziała: „Rada wiedziała o tym od dłuższego czasu, ale jest własnością prywatną. Chociaż wiemy, że jest to problem, to osoba prywatna i nie możemy wymusić tej kwestii, chyba że rada.
„Ale to byłoby symptomatyczne, gdyby to już zostało i nie widzimy żadnego postępu w tym. Można to pozostawić na kilka lat.
„Jeśli od lat pozostało na pokład, to jest to objaw, który mamy. Wydaje się, że nikt tak naprawdę nie przeszkadza.
„To samo z tym Morrisons. Od dłuższego czasu było otwarte na żywioły i nikt tak naprawdę nie przeszkadzał. Czas na tyknię. To samo z rządem domów przez HomeBaked”.
Nieruchomość Walton Breck Road reprezentuje tylko jeden z kilku budynków w pobliżu stadionu Anfield FC FC, który wpadł w awarię.
Jak podkreślił pani Johnston, ciąg opuszczonych domów tarasowych można znaleźć w sąsiedztwie piekarni HomeBaked na Oakfield Road, podczas gdy po drugiej stronie ulicy znajduje się opuszczony sklep fryzjerski, który rozpadł się w maju 2024 r.
Nieruchomości tarasowe stały się centrum kontrowersji, gdy Rada wycofała się z programu rozwoju społeczności w grudniu.
W odniesieniu do zawalonego sklepu fryzjerskiego władze lokalne poinformowały Echo w zeszłym roku, że nie zostanie podjęta dalsza interwencja w odniesieniu do pogorszonej struktury – stwierdzając, że odpowiedzialność za rozwiązanie problemu „leży wyłącznie z właścicielem”.
Pani Johnston wzywa do rozwiązania tych problemów poprzez znaczne inwestycje finansowe w lokalizację i zwiększoną działalność rozwojową.
Powiedziała: „Brakowało inwestycji. To walka, abyśmy włożyli jakąkolwiek propozycję zmiany. Wydaje się, że rzadko się rozwijamy, a jeśli to zrobimy, musimy o to walczyć.
„To bardzo frustrujące. Jest wielu innych ludzi, którzy wyrażają swoją opinię i chcą coś zrobić w społeczności”.
Kiedy Echo rozmawiał z miejscowymi na Anfield na początku tego miesiąca po ogłoszeniu 5 milionów funtów finansowania na okolicę, wielu mieszkańców podkreśliło obfitość opuszczonych budynków i nieruchomości w złej naprawie jako kwestie wymagające natychmiastowej uwagi.
75 -letni Robert Hart, który nazywa Anfield Home od lat 90. XX wieku po przeprowadzce z Evertonu, powiedział, że taras domów na Oakfield jest przykładem tego, dlaczego obszar ten wymaga tej inwestycji.
Powiedział Echo: „Byli tacy od lat. Jeśli nie zamierzali ich ściągnąć, powinni byli je wszystkie odnosić.
„Nie sądzę, żeby wyrażało to dobre wrażenie na tym obszarze. Jest to opuszczone. Jest tu zupełnie nowa posiadłość mieszkaniowa, ale dlaczego nie zrobili czegoś z tymi domami? To dobre domy, nie byłyby złymi domami, gdyby zostały zrobione”.
Finansowanie o wartości 5 milionów funtów na okolice stadionu Anfield zostało ujawnione w zeszłym miesiącu.
Rada Miasta Liverpoolu powiedziała, że ma na celu ustanowienie „bezpieczniejszego, zielonego i bardziej przyjaznego” środowiska na terenie piłki nożnej.
Sugerowane ulepszenia stanowią część szerszej inicjatywy regeneracji w ramach tego, co nazywa się frameworkiem regeneracji przestrzennej Anfield (SRF), która wzmocni również operacje meczowe i zintegrują się z innymi ciągłymi projektami w okolicy.
Propozycje obejmują Walton Breck Road, Oakfield Road, Pulford Street, Back Rockfield Road i Gilman Street, w celu poprawy wyglądu, bezpieczeństwa i dostępności obszaru. Proponowany schemat oferuje mnóstwo ulepszeń, w tym ulepszone przestrzenie publiczne, łączność dla pieszych, nowe miękkie krajobrazy i sadzenie, ulepszone drogi, wysokiej jakości nawierzchnię, wzbudzanie jezdni i ulepszone drenaż.
Ponadto plan obejmuje zmodernizowane oświetlenie uliczne, nowe mini-rundę na skrzyżowaniu Walton Breck Road i Oakfield Road, zrekonfigurowane parking na ulicy, przeniesione przejścia dla pieszych oraz zmniejszone szerokości drogi i ograniczenia prędkości w celu uspokojenia ruchu.
Radny Nick Small, członek gabinetu Rady Miasta ds. Wzrostu i gospodarki, rozmawiał z Echo w tym tygodniu o swoich ambicjach z tym finansowaniem. Ma na celu rozwiązanie problemów mieszkańców poprzez różne bieżące projekty nieruchomości i infrastruktury.
Podkreślił, że kluczową częścią tego będzie zwiększenie oferty mieszkaniowej obszaru, w tym rozwój na Anfield Square, Land in the Shadow of the Stadium, zakupiony w marcu, umożliwiając władzom lokalnym w planach regeneracji kluczowej strony.
Dokumenty rady ujawniają, że zgodziło się kupić 18 wolnych gospodarstw i dzierżawy, które datą od czasu, gdy na terenie były domy. Fabuła, obejmująca ziemię na północ od Walton Breck Road i na wschód od stadionu, została oczyszczona, a umowa zawarła pełną witrynę w ramach własności rady – teraz zamierza wprowadzić na rynek witrynę rozwoju.
Mówiąc o wysiłkach Rady o odmłodzenie Anfield, Cllr Small powiedział Echo w tym tygodniu: „Musimy pomyśleć:„ Jak przynieść większą wartość z posiadania klubu piłkarskiego, meczów, koncertów, wycieczek, muzeum ”. Jak wprowadzić większą wartość na Anfield i uczynić go jeszcze lepszym miejscem do życia?”.
„Współpracujemy z klubem na Anfield Square. Mamy kilka dużych ogłoszeń, aby stworzyć miejsce docelowe w okolicy, zdobywając więcej pieniędzy wydanych w okolicy. Tak więc będzie kilka ogłoszeń o inwestycji w okolicy.
„Istnieją puste domy, które były częścią odnowienia rynku mieszkaniowego, które są własnością Rady Miasta. Będzie to miało pozytywny wpływ na rynek mieszkaniowy bardziej ogólnie na tym obszarze i powinny zwiększyć inwestycje.
„Dostaję, skąd pochodzą ludzie. Anfield to inny obszar, zmienia się, zmieniło się. Ale ta inwestycja, już widzimy, że wchodzą w ten obszar, jest w nadchodzącym i nadchodzącym, ludzie chcą tam mieszkać”.