Donalda TrumpaZwolennicy grozili firmie doradczej Deloitte utratą lukratywnych kontraktów rządowych, jeśli wróci do Białego Domu po listopadowych wyborach, ponieważ jeden z jej pracowników ujawnił krytyczne komentarze na temat jego prezydenckich występów wygłoszone przez jego kandydaturę JD Vance’a.
Najstarszy syn kandydata Partii Republikańskiej, Donald Trump Jr, przewodził ostrzeżeniom przed karą „Washington Post”. opublikował korespondencję, w której Vance wyrażał negatywne opinie na temat administracji Trumpa długo po tym, jak oświadczył, że został jego zwolennikiem. Z korespondencji wynikało również, że Vance trafnie prognozował, że były prezydent przegra wybory w 2020 roku Joe Bidena.
Eksperci ds. etyki podchwycili groźbę ukarania Deloitte za działania pojedynczego pracownika i ostrzegli, że może to być zwiastunem tego, jak druga administracja Trumpa wykorzysta swoją władzę nad rządem federalnym.
„Nigdy nie widziałem czegoś takiego” – powiedział „Washington Post” starszy dyrektor ds. etyki w bezstronnym Centrum Prawnym Kampanii, Kedric Payne. „Nie można sobie wyobrazić, że jeśli jeden pracownik na tysiące złoży oświadczenie, które urazi urzędnika, to kontrakty rządowe będą zagrożone”.
„The Post” nie podał nazwiska osoby, której Vance prywatnie przekazał antytrumpowe przesłania w mediach społecznościowych, jedynie poinformował, że odbiorca udostępnił je gazecie.
Jednak w poście w serwisie X Trump Jr – który odegrał kluczową rolę w przekonaniu ojca, aby mianował Vance’a na swojego kandydata na kandydata – ujawnił, że korespondent jest konsultantem pracującym w Deloitte. Zasugerował unieważnienie kontraktów spółki z rządem USA.
„Kierownik @Deloitte… postanowił ingerować w wybory i ujawnić prywatne rozmowy z JD Vance’em, aby pomóc Kamali Harris” – syn byłego prezydenta powiedział.
„Deloitte otrzymuje także kontrakty rządowe o wartości 2 miliardów dolarów. Może nadszedł czas, aby GOP położył kres finansowanemu przez podatników pociągowi z sosami firmy Deloitte?”
Trump Jr oznaczył w swojej wiadomości spikera Izby Republikańskiej Mike’a Johnsona i załączył zrzut ekranu przedstawiający umowy Deloitte z rządem oraz profil firmy pracownika.
Post, który uzyskał ponad 2 miliony wyświetleń i został przesłany dalej 13 000 razy, został rozpowszechniony przez rzecznika Vance’a, Williama Martina, a następnie śledzony przez prawicowy serwis informacyjny Breitbart. Na stronie pojawiła się historia, w której wymieniono nazwisko pracownika Deloitte, skupiając się na jego pracy.
Jason Miller, doradca ds Donalda Trumpa Senior zareagował na post, pisząc, że pracownik „FAFO”, co jest skrótem od „wypierdolił się i odkrył”.
Trump Jr, po swoim pierwotnym poście z 27 września, dwa dni później umieścił kolejny, stwierdzając: „Nie zapominamy o tym”. Podzielił to Eric Schmitt, republikański senator z Montany, który nazwał sprawę „skandaliczną” i zażądał, aby Deloitte „natychmiast i publicznie zareagowała na ten skandal”.
Trump Jr uzasadnił swoje uwagi na temat kontraktu rządowego firmy w oświadczeniu dla „Washington Post”, mówiąc, że pracownik „miał prawo ujawnić informacje, Washington Post miał prawo je wydrukować i… mam prawo wyrazić swoją opinię na temat tego, gdzie moje podatki idą”.
Wiadomości Vance’a zbadane przez „Post” – według doniesień wywołane esejem napisanym przez pracownika Deloitte na temat relacji między katolicyzmem a polityką – ujawniają znacznie bardziej negatywny pogląd na prezydenturę Trumpa pod koniec kadencji, niż wcześniej przyznał .
W lutym 2020 roku napisał: „Trumpowi po prostu całkowicie nie udało się zrealizować swojego populizmu gospodarczego (z wyjątkiem chaotycznej polityki wobec Chin)”.
„Myślę, że Trump prawdopodobnie przegra” – napisał Vance w czerwcu 2020 r. w prognozie wyników tegorocznych wyborów, które, jak później fałszywie twierdził, zostały skradzione przez Demokratów, powtarzając słowa byłego prezydenta.
Vance przyznał się wcześniej, że był byłym krytykiem Trumpa, którego mniej więcej w czasie swojego triumfu wyborczego w 2016 r. określił mianem „kulturowej heroiny” i „amerykańskiego Hitlera”. Vance twierdzi jednak, że przekonał go występ Trumpa na stanowisku prezydenta.