Proścy US Open zostali poproszeni o nie wykazywania żadnych negatywnych reakcji tłumu na Donald Trump Na niedzielnym finale mężczyzn.
Oczekuje się, że prezydent weźmie udział w meczu między Jannikem Sinnerem i Carlosem Alcarazem w Nowym Jorku, a bezpieczeństwo na Flushing Meadows zostanie zwiększone w przygotowaniu.
Trump był regularnym gościem US Open, ale nie był na turnieju od 2015 r., Rok przed wybraniem prezydenta po raz pierwszy, kiedy został wygwizdany przez widzów.
E-mail wysłany do nadawców przez organizatorów ujawnia, że 79-latek zostanie pokazany na ekranie podczas śpiewania hymnu narodowego przed meczem.
Wiadomość dodaje: „Prosimy wszystkich nadawców o powstrzymanie się od wykazania wszelkich zakłóceń lub reakcji w odpowiedzi na obecność prezydenta”.
Wizyta Trumpa grozi wyjściem niektórych reflektorów Alcaraz i Sinner, którzy spotykają się w trzecim kolejnym finale Wielkiego Szlema.
Alcaraz jednak, uważa, że jest to dobre dla tenisa Prowadzenie obecnego prezydenta, mówiąc: „To przywilej dla turniejów posiadających prezydenta z każdego kraju tylko na wsparcie turnieju, wspieranie tenisa i wspieranie meczu.
Po promocji biuletynu
„Dla mnie, grając przed nim, postaram się nie skupić na tym i postaram się o tym nie myśleć. Nie chcę, żeby się z tego powodu denerwowała, ale myślę, że uczestnicząc w meczu tenisowym, świetnie jest, że tenis jest, aby prezydent przyszedł do finału”.