EPA/Shutterstock Nadal rama pokazująca ludzi z rękami w górę opierającymi się o autobus z filmu udostępnionego przez amerykańską imigrację i egzekwowanie celnych za pośrednictwem Usługi Dystrybucji Informacji Wizualnej (DVIDS) pokazuje nalot imigracyjny w fabryce zgromadzenia pojazdu Hyundai-LG w Ellabell, Georgia, USA, 04 września 2025 r.EPA/Shutterstock

Prezydent Donald Trump stoi w obliczu telefonów od liderów biznesu, aby „odwrócić stronę” w sprawie represji imigracyjnej po nalocie w fabryce Hyundai w stanie Georgia w USA.

Był to największy taki nalot w historii imigracyjnej w USA, zamiatając 475 pracowników, w tym około 300 osób z Korei Południowej.

Decyzja o ukierunkowaniu projektu, wspieranej przez firmę, którą prezydent świętował za umieszczenie pieniędzy i fabryk w USA, wywołała szok i oburzenie w Korei Południowej, gdzie politycy i liderzy biznesu ostrzegli, że uwolnią się w gotowości do inwestowania w USA.

W Stanach Zjednoczonych grupy biznesowe stwierdziły, że nalot prawdopodobnie również osiągnie lokalną działalność biznesową, ponieważ przeraża kluczowe części siły roboczej.

„Działania te mają falujące i dodatkowe skutki dla innych, prawdziwych i niezamierzonych, niestety, czy są w stanie prawnym, czy nie” – powiedział Jeff Wasden, prezes państwowych dyrektorów biznesowych, który reprezentuje grupy lobby państwowe z firm w całej gospodarce.

Powiedział, że w poniedziałek wysłał e -mailem do Białego Domu, mając nadzieję, że moment zapewnił otwarcie przejścia z egzekwowania prawa do poprawek do amerykańskiego systemu imigracyjnego.

Chwaląc Trumpa za zatrzymanie przepływu migrantów przez granicę, powiedział, że naloty generują „strach” i „tłumienie” działalności gospodarczej w USA.

„Musimy odwrócić stronę” – powiedział. „Czas skupić się na sile roboczej i tym, jak naprawiamy niektóre z tych programów i problemów”.

Napięcia wizowe

Od czasu nalotu, budowa w tym miejscu, partnerstwo między Hyundai i LG Energy Solutions, które będą wytwarzać baterie do samochodów elektrycznych, zatrzymało się.

Według południowokoreańskich mediów LG i inne najlepsze firmy z Korei Południowej również wprowadziły nowe limity podróży służbowych do USA.

Urzędnicy z Korei Południowej wskazali, że wielu zatrzymanych z Korei Południowej weszło do USA na wizy tymczasowe, które pozwalają pracownikom odwiedzić spotkania biznesowe lub konferencje, ale nie płatne zatrudnienie w USA.

Takie wizy były powszechnym obejściem wykorzystywanym przez firmy w kraju, które od dawna są sfrustrowane, że nie korzystają z bardziej ekspansywnego programu wizowego, podobnie jak obecnie podobny do krajów takich jak Australia.

Wielu zwolenników Trumpa sprzeciwia się regulacji zasad wiz, argumentując, że takie programy były wykorzystywane przez Big Business do importowania tańszych zagranicznych pracowników i zamrażania obywateli amerykańskich.

Ale gdy USA zmuszają się do reshore branż, takich jak półprzewodnicy, grupy handlowe twierdzą, że nie ma wystarczającej liczby pracowników z niezbędnymi umiejętnościami w USA.

W oświadczeniu dla BBC Jae Kim, prezes Koreańskiej Izby Handlowej w Południowo-Wschodniej Stanach Zjednoczonych, grupa mającej na celu zwiększenie więzi między Koreą Południową a południowo-wschodnim USA, powiedziała, że ​​„nie jest to łatwy proces” dla zagranicznych firm, szczególnie dla pracowników tymczasowych.

Ostrzegł, że zatrzymania utrudniały prosperowanie takich projektów produkcyjnych nowej generacji w USA ”i wezwał„ silniejszą równowagę ”priorytetów USA.

W uwagach do reporterów w weekend Trump przyznał skargi na proces wizowy, mówiąc dziennikarzom: „Przyjrzymy się tej sytuacji”.

W kolejnym poście w mediach społecznościowych Trump powiedział, że inwestycje zagraniczne były „mile widziane”, ale wezwały zagraniczne firmy do „poszanowania przepisów imigracyjnych naszego narodu”.

„Zachęcamy do legalnego przyniesienia swoich bardzo inteligentnych ludzi, z wielkim talentem technicznym, do budowania światowej klasy produktów, i umożliwimy to szybko i prawnie możliwe” – napisał w niedzielę, dodając: „W zamian prosimy, że zatrudniasz i szkoliłeś amerykańskich pracowników”.

Ale nie jest jasne, w jakim stopniu administracja planuje zmienić swoje podejście.

W niedzielę w CNN w niedzielę CZAR TOM HOMAN powiedział, że nadchodzą więcej nalotów w miejscu pracy.

Trump wcześniej skonfrontował się z napięciami między swoimi obietnicami, aby złagodzić drogę dla biznesu a agresywną polityką imigracyjną.

Zanim objął urząd, jego zwolennicy wybuchali gorzką bójką online na temat tego, czy administracja powinna ułatwić firmom zabezpieczenie wiz dla pracowników technologicznych o wysokich kwalifikacjach.

Walka stwierdziła Elona Muska i innych guru technicznych, którzy poparli jego kampanię przeciwko byłym kierownikowi kampanii Trumpa Steve’owi Bannonowi.

Pęknięcia w koalicji pojawiły się ponownie w czerwcu, gdy Biały Dom przyspieszył naloty w miejscu pracy, wyciągając oburzenie rolników i hoteli. Administracja zasugerowała, że ​​zmodyfikuje jej podejście, tylko po to, aby potwierdzić represję kilka dni później.

Jennie Murray, dyrektor generalny National Immigration Forum, grupy, która opowiada się za imigrantami i była zaangażowana w dyskusje na temat reform, powiedziała, że ​​ostatnie wiadomości z Białego Domu zostały „mieszane”.

Ale powiedziała, że ​​niektórzy najlepsi urzędnicy Trumpa, w tym ci z działów pracy i rolnictwa, byli otwarci na obawy biznesowe dotyczące nalotów w miejscu pracy, których poprzedni prezydenci w dużej mierze uniknęli ze względu na ich kontrowersje i koszty ekonomiczne.

Powiedziała, że ​​widziała te argumenty, które wkraczają, zwłaszcza że koszty ekonomiczne nalotów, takie jak te w Gruzji, stają się widoczne.

„Wpływ zaczyna mówić sam za siebie” – powiedziała. „Ponieważ gospodarka nadal przyjmuje hity i naprawdę zaczyna zwalniać, co prawdopodobnie nastąpi w ciągu najbliższych kilku miesięcy, myślę, że jest wielu ludzi, którzy chcą rozmawiać o tym, jakie są te rozwiązania”.

Ale Douglas Holtz-Eakin, prezes American Action Forum, centralnego instytutu polityki, powiedział, że nie miał znaku, że administracja przygotowuje się do zmiany podejścia.

Dodał prezydenta: „Jest bardzo dostrojony do presji. Jeśli presja stanie się wystarczająco duża, zmieni politykę, ale jeszcze tego nie widzieliśmy”.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj