P&O Ferries zatrudnił byłego dyrektora DFDS jako następcę Petera Hebblethwaite, człowieka, którego kontrowersyjna polityka ognia i rejestru przyniosła mu pseudonim „najbardziej nienawidzony szef Wielkiej Brytanii”.
Sky News dowiedział się, że Kasper Moos, Duńczyka, zostanie dyrektorem naczelnym P&O Ferries jeszcze w tym miesiącu.
Moos, który pełnił również starsze role w AP Moller Maersk, konglomerat, powiedział w notatce rozpowszechnionych w czwartek do pracowników P&O Ferries: „Jest to uznana marka globalnie w branży promowej, która dziś zapewnia niezbędne połączenia pasażerskie i towarowe między Wielką Brytanią a Europą Continental i w Wielkiej Brytanii.
„Z niecierpliwością czekam na pracę, kontynuując transformację tej wspaniałej firmy i upewniam się, że zapewniamy naszym klientom potrzebne usługi wysokiej jakości”.
Najnowsze pieniądze: Jak dać swojemu dziecku na starcie finansowe
Jego przybycie w tym miesiącu zapewni płynną sukcesję na czele firmy Pan HebblethwaiteKadencja skandalu, w której zwolnił setki marynarzy i zastąpił ich tańszym personelem agencji.
Pan Hebblethwaite dołączył do szeregów najbardziej znanych brytyjskich postaci korporacyjnych w 2022 r., Kiedy PO Ferries, spółka zależna od gigantycznego operatora portsów z DUBAI DP World, powiedziała, że zwolni 800 pracowników z natychmiastowym skutkiem – niektórzy z nich nauczyli się losu za pośrednictwem wiadomości wideo.
Polityka, której Hebblethwaite bronił MPS podczas kolejnych przesłuchań komitetu wybranego, wybuchła w skandale krajowym, co skłoniło zmiany w prawie do zapewnienia pracownikom większej ochrony.
P&O Promy przenoszą 4,5 miliona pasażerów rocznie na trasach między brytyjskimi a kontynentalnymi portami europejskimi, w tym Calais i Rotterdam.
Obsługuje również trasę między Irlandią Północną a Szkocją i jest głównym przewoźnikiem towarowym.
Straty firmy wzrosły podczas pandemii, z DP World – jej jedynym akcjonariuszem – wspierając ją przez setki milionów funtów pożyczek.
Jego najnowsze relacje, które zostały znacznie opóźnione, wykazały znaczne zmniejszenie strat w 2023 r. Do nieco ponad 90 mln GBP.
Zmniejszenie liczby z poprzedniego roku o prawie 250 mln GBP zostało częściowo przypisane ćwiczeniom o redukcji kosztów.
Hebblethwaite argumentował od czasu masowych worek z 2022 r., Że firma popadłaby bez drastycznego obniżania kosztów, które pociąga za sobą.
Firma nalegała w tym czasie, że osobom dotkniętym redundancjami zaoferowano „ulepszone” pakiety do odejścia.
W październiku ubiegłego roku Sekretarz Transportu, Louise Haigh, powiedziała: „Masowe zwolnienie przez promy P&O było narodowym skandalem, którego nigdy nie można się powtórzyć,„ dodając, że środki chroniące marynarzy przed „nieuczciymi pracodawcami” zapobiegną skazaniu.
Opis ministra prędkości P&O jako „łotra” i sugestia, że konsumenci powinni zbojkotować firmę, wywołały rząd, który zagroził, że przyćmił rządowy szczyt inwestycyjny w październiku ubiegłego roku.
Paul Kelso, korespondent biznesowy i ekonomii Sky News, ujawnił, że DP World wycofał się z uczestnictwa w wydarzeniu i zatrzymał ogłoszenie inwestycyjne o wartości 1 mld funtów.
Firma ustąpiła po tym, jak Sir Keir Starmer publicznie zdystansował rząd od charakterystyki World DP przez panią Haigh.
Rzecznik P&O Ferries potwierdził spotkanie pana Moosa.