Pan Keir Starmer„Szef sztabu„ ukrył ”darowiznę w wysokości 50 000 funtów w dniu, w którym powiedziano mu, że ma prawny obowiązek ogłoszenia swoich funduszy.

Oficjalne dokumenty ujawniają, że Morgan McSweeney’s Pracy razem think-tank otrzymał zastrzyk gotówki w tym samym dniu, w którym komisja wyborcza potwierdziła na piśmie, że był Wymagane przez prawo do zgłoszenia wszystkich darowizn w wysokości ponad 7500 £.

Pomimo ostrzeżenia, że ​​darowizny muszą zostać ogłoszone w ciągu 30 dni, był on utrzymywany w tajemnicy przez ponad trzy lata, kiedy to pan McSweeney pracował jako szef sztabu Sir Keira.

Wiadomości rodzą nowe pytania dotyczące twierdzenia Partii Pracy, że brak zgłoszenia ponad 730 000 funtów darowizn w okresie trzech lat był wynikiem „błędu ludzkiego i nadzoru administracyjnego”.

Podnosi również presję na komisję wyborczą do ponownego otwarcia dochodzenia w sprawie odcinka, które pierwotnie doprowadziło do pracy Partii Pracy ukaranej grzywną za ponad 20 naruszeń prawa wyborczego.

torys Przewodniczący Kevin Hollinrake, który wezwał organ nadzoru do wezwania policji w sprawie „ukrytych” darowizn, powiedział: „To tylko najnowsze oszałamiające objawienie o tym

Morgan McSweeney Scandal.

„Praworęczny mężczyzna premiera został ostrzeżony przez komisję wyborczą dwukrotnie, że musi zadeklarować darowizny, a jednocześnie zaangażował się w przemysłową skalę funduszu, którego użył do instalacji Keira Starmera jako przywódcy pracy-w tym tego samego dnia, w którym został ostrzeżony przez Watchdog.

Morgan McSweeney z Sir Keir Starmerem na Downing Street

Morgan McSweeney z Sir Keir Starmerem na Downing Street

„Ten skandal uderza w samym sercu rządu Starmera. Konserwatyści zażądali pełnego dochodzenia i będą nadal walczyć, dopóki społeczeństwo nie zdobędzie prawdy.

Dokumenty Komisji Wyborczej pokazują, że organ nadzoru ostrzegł pana McSweeneya w listopadzie 2017 r., Że ma on prawny obowiązek deklarowania darowizn – i powiedział mu, aby napisał list, aby wyjaśnić, dlaczego tego nie robił. McSweeney argumentował, że Partia Pracy nie była objęta prawem, ponieważ nie była zaangażowana bezpośrednio w kampanię.

Ale Komisja odpisała do niego 6 grudnia 2017 r., Aby potwierdzić, że think-tank został uznany za stowarzyszenie „członków” zgodnie z prawem i miał obowiązek ogłosić swoje strumienie finansowania. Powiedział mu: „Ponieważ Rada Pracy razem składa się głównie z członków Partii Pracy, uważa się, że jest to stowarzyszenie członków … Zgodnie z ustawą o partiach politycznych, wyborach i referendums 2000, stowarzyszenia członków podlegają„ regulowanemu regułom Donee ”…

„W przypadku każdej dopuszczalnej darowizny stowarzyszenie członków ma do 30 dni od dnia, w którym zaakceptują, aby zgłosić darowiznę”.

Pomimo wyraźnego ostrzeżenia pan McSweeney nie zgłosił darowizny o wartości 50 000 funtów otrzymanej tego dnia od szefa funduszy hedgingowych Martina Taylora. Zostało to ogłoszone dopiero w lutym 2021 r., Ponad trzy lata później i prawie rok po odejściu McSweeneya.

Wyciekły e -mail ujawnił w tym tygodniu, że pan McSweeney powiedział prawnikom Partii Pracy, że rozmawiał z Komisją Wyborczą na początku 2018 r. I poinformowano, że Partia Pracy razem nie musiała deklarować darowizn.

Ale najlepszy prawnik Partii Pracy Gerald Shamash powiedział mu, że ani organ nadzorczy, ani siła robocza nie miały żadnej zapisu rozmowy. Skala niezgłoszonych darowizn oznaczała, że ​​„nie było łatwego sposobu wyjaśnienia, w jaki sposób praca razem znajduje się w tej sytuacji”, powiedział Shamash.

Doradził, że lepiej byłoby przedstawić odcinek jako „błąd administratora” i „w ogóle nie odwoływać się do ciebie”-kurs, który think tanka ostatecznie wdrożyła.

Kryzys zagroził rozszerzeniem wczoraj po tym, jak sekretarz mieszkaniowy Steve Reed odmówił odpowiedzi na pytania dotyczące darowizn.

Zamiast tego pan Reed, który był wówczas razem członkiem Rady Pracy, powiedział światowi BBC Radio Four w jednym, że sprawa została „zamknięta” po pierwszej sondzie Komisji Wyborczej w 2021 r., W której ukarała grzywnę „stosunkowo małego” 14 250 funtów.

Partia Pracy razem powiedziała, że ​​„proaktywnie wzbudziło obawy” o brak zadeklarowania darowizn i „w pełni współpracuje” z dochodzeniem Komisji Wyborczej.

Komisja wyborcza powiedziała, że ​​jej pierwotne dochodzenie „udowodniono ponad uzasadnioną wątpliwość, że niepowodzenia stowarzyszenia miały miejsce bez uzasadnionej wymówki”. Dodał, że rozważa prośbę Torysów o ponowne otwarcie zapytania.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj