Wizyta w Downtown Portland w stanie Oregon w sobotę, kilka godzin po tym, jak Donald Trump fałszywie ogłosił, że miasto „spustoszyło”, aby uzasadnić rozmieszczenie wojsk federalnych, ujawniło wrażenie miasta przez Prezydenta USA, najwyraźniej ukształtowane przez wprowadzające w błąd konserwatywne raporty medialnejest całkowicie rozwiedziony od rzeczywistości.

W odległym dzielnicy mieszkalnej było tylko czterech protestujących poza biurem imigracyjnym i celnym (ICE) w odległej dzielnicy mieszkalnej, które było „oblężone” przez antyfascyści i „innych terrorystów krajowych”. 26 -letni Jack Dickinson nosił kostium z kurczaka owinięty amerykańską flagą i trzymał znak z napisem „Portland przeżyje go”. Przechodząc kierowców, uznając.

Dickinson, który pochodzi z Portland i pomógł zorganizować mały, ale uporczywy protest w tym miejscu, który trwa trzy miesiące, powiedział, że nie był zaskoczony, gdy Trump skupia swoją uwagę na mieście. Ale nazwał groźbę prezydenta, aby żołnierze użyli „pełnej siły” przeciwko protestującym, których liczba czasami puchnie w kilkadziesiąt, nieuzasadnionych.

„Nie ma uzasadnienia, nie ma powodu, dla którego Gwardia Narodowa lub wojsko używają„ pełnej siły ”dla ludzi”, powiedział Dickinson, „ale mają tę narrację o Portlandowi, której pomogły selektywnie edytowane filmy, aby przygotować się do represji”.

Biuro lodowe, o które miasto Portland niedawno oskarżyło agencję nielegalnie wykorzystanie do zatrzymaniajest również atrakcyjny dla protestujących, ponieważ znajduje się bezpośrednio obok dealera Tesli. Kolejny protestujący podniósł znak z napisem „Tesla Funds Faszyzm/przestań kupować Teslas”.

Trzeci protestujący, młody człowiek, który podlega pseudonimem Burrito, powiedział, że „protestuje do nich niesłusznie porywa przypadkowe osoby na podstawie ich koloru skóry”.

Odrzucił także charakterystykę prezydenta miasta i protestujących anty-ICE. „To nie jest strefa wojenna i jest obrzydliwy sposób, w jaki mówi o nas” – powiedział.

Aktywista powiedział, że celem protestów było frustracja i zużycie agentów federalnych, którzy, jak powiedział, byli odpowiedzialni za wszelkie przemoc, które miały miejsce: „W miarę upływu dnia dostajemy więcej liczby, zaczynamy okazywać więcej siły, a nasi ludzie wychodzą. To tylko kwestia tego, jak eskalują rzeczy, ponieważ są rogsami, nie lubimy tej, która, jaka, to nie udaje się”.

Liczba protestujących była znacznie mniejsza niż liczba osób w pobliskich kawiarniach i restauracjach, w których Portlanders zajmowali się swoim zwykłym weekendowym biznesem, żartując o życiu w czasie wojny.

Bloki śródmieścia miasta, które były miejscem masowych protestów w 2020 r., Najpierw przeciwko rasistowskiej policji, a następnie przeciwko rozmieszczeniu agentów federalnych Trumpa w celu ochrony sądu, były podobnie spokojne.

Sąd Federalny w Portland w stanie Oregon w sobotę. Zdjęcie: Robert Mackey/The Guardian

Jedyną osobą na chodniku przed sądem federalnym był zamiatacz uliczny, w neonowo-zielonej kamizelce ze słowami „czystymi i bezpiecznymi” z tyłu. Ogrodzenie, które otaczało budynek pięć lat temu, już dawno zostało usunięte, podobnie jak tablice sklejki, które obejmowały okna sąsiadującej kwatery głównej policji, w których tysiące protestujących rasowych sprawiedliwości zebrało się po zabójstwie George’a Floyda przez funkcjonariusza policji w Minneapolis w 2020 r.

W pobliskim budynku federalnym Edith Green nie było również śladu aktywności, z charakterystyczną fasadą ubraną w ekrany wegetarne, dzień po lokalnym reporterie telewizyjnym nagrany Przybycie konwoju, który obejmował zamaskowanych agentów federalnych w pancernej ciężarówce bezpieczeństwa wewnętrznego.

Natomiast pobliski rynek rolników Portland Był pełen mieszkańców i turystów kupujących produkty i jedzące miski Acaí od kwitnącego lokalnego biznesu zapoczątkowanego przez nauczyciela jogi i medytacji.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj