Istnieje kilku Ukraińczyków z okupowanych terytoriów służących z DMYTRO (Obraz: Getty Images)
DMYTRO, pochodzący z południowej Ukrainy, wcześniej cieszył się spokojnym życiem pracującym na farmie rodziców inwazja rosyjska. Gdy Rosja Zajęty kontrolę nad rodzinnym miastem w 2022 r. Jego rodzina postanowiła pozostać, nie mogąc „porzucić ich domu”. DMYTRO pozostał dla nich.
Następnie on i jego ojciec zostali zmuszeni Rejestracja do służby wojskowej pod groźbą grzywny i zajęcia nieruchomości.
„Nie podoba mi się to i czułem się winny bycia w armii rosyjskiej, która zajmowała moje miasto. Nie mogę nazwać siebie wielkim patriotą Ukrainaale myślę co Rosja robi to bardzo błędne i nie chcę, żeby ja i moja rodzina zostali w niczym zmuszeni ” – przyznał DMYTRO niezależnemu Kijowie. Raport pojawił się jako Eksperci ostrzegają przed przerażającymi znakami WW3, inwazja putina dwóch sojuszników NATO jest nieuchronna.
„Po skontaktowaniu się z Atesh wykonałem różne zadania … do tej pory były małe, takie jak naprawianie drobnych (pojazdu), które powodują opóźnienia w logistyce lub materiałach eksploatacyjnych. To niewiele, ale myślę, że nawet może to wpłynąć na operacje walki”, ujawnił DMYTRO Wyraźnie USA.
„Jeśli skorupy, przepisy lub posiłki nie mogą nadejść na czas, będą miały negatywne konsekwencje” – ostrzegł.
Czytaj więcej: Putin mówi, że NATO to „papierowy tygrys”, ponieważ oskarża Europę o „histerię”
Czytaj więcej: Desperate Putin przygotowuje się do wysłania rosyjskich żołnierzy do bitwy na koniu
Chociaż konto DMYTRO jest trudne do potwierdzenia, jest dalekie od unikalnego. Raporty sugerują, że na okupowanych terytoriach Ukraińczycy są zmuszeni do przyjmowania rosyjskich paszportów i rejestracji do służby wojskowej, umożliwiając umożliwienie Rosja zmobilizować je.
UkrainaUsługi wywiadowcze to ujawniły Rosja zmobilizował około 300 000 mężczyzn z miejscowej ludności w okupowanej Ukraina Od początku wojny na pełną skalę w 2022 r. Do lata 2024 r. Informacje te zostały zgłoszone przez Eastern Human Rights Group i Institute for Strategic Studies and Security (ISRS).
Ruch oporu żółtej wstążki, ukraińska sieć oporu cywilnego aktywna na okupowanych obszarach, stwierdziła 28 sierpnia, że rosyjscy komisariaty wojskowi zwiększyli swoją działalność w poprzednim miesiącu w obwodzie Luhansk.
„Przedstawiciele konstrukcji okupujących szukają potencjalnych poborów w przedsiębiorstwach, w sklepach i w centrach usług”, ujawnia raport.
Raport sugeruje to Rosja Nie tylko atakuje młodych ludzi, ale także koncentruje wysiłki mobilizacyjne na Ukraińczykach w „trudnych sytuacjach życiowych”, obejmują one sieroty, dzieci osób niepełnosprawnych i chłopców, których rodzice są hospitalizowani z rakiem lub innymi ciężkimi chorobami.
Mobilność wojskowa ukraińskich żołnierzy w pobliżu Toretk, obwód Donieck (Zdjęcie: Anadolu przez obrazy Getty)
Jednakże, RosjaWysiłki mobilizacyjne stoją przed poważnymi wyzwaniami. Dane z National Resistance Center pokazują, że Rosja stara się osiągnąć cel mobilizacji 2025 na okupowanym Krymie, udało się zmobilizować tylko 963 z 1 636 osób, co stanowi zaledwie 59% rocznego celu.
Kilku Ukraińczyków z okupowanych terytoriów służy wraz z DMYTRO.
„Dowódca czasami mówi, zwłaszcza gdy jest pijany, że uwalniają nas (Ukraińczycy pod okupacją) i walczą z nas. Rosja. „
Ujawnia, że krewni i przyjaciele mieszkający na okupowanym terytorium są świadomi, że został poborony do armii rosyjskiej i „nie są z tego zadowoleni”.
Zdecydował się jednak nie informować swoich przyjaciół i znajomych, którzy mieszkają poza obszarami zajętymi rosyjskimi.
Ukraina: operatorzy dronów zdejmują helikopter MI-28
DMYTRO utrzymuje pojazdy w armii rosyjskiej i „jest zmuszony rozmawiać z rosyjskimi żołnierzami każdego dnia.
„Oczywiście jest to trudne i nieprzyjemne (blisko Rosjan)” – wyjaśnił, „ale zwykle nie rozmawiamy o wojnie podczas naszej służby”.
Oprócz dowódcy „zwykli” żołnierze dobrze dogadują się z Ukraińczykami z okupowanego terytorium, choć „uważają Ukraińców, którzy walczą z nimi za zwolenników Bandera i nazistów kontrolowanymi przez Zachód.
„Wszyscy w mojej jednostce są bardzo zmęczeni wojną i czekają, aż to się skończy. … Myślę, że sami nie rozumieją, co tu robią i nie zadają sobie takich pytań. Większość jest tutaj dla pieniędzy, niektórzy, jak ja, ponieważ zostali zmuszeni do przyjścia” – wyjaśnił Dmytro.
„Staram się zachować chłodną głowę na temat mojej pracy i tych warunków. Czekam, aż wszystko się skończy, abym mógł wrócić do domu i zrobić to, co robiłem”.