Zewnętrzne pasma huraganu Milton przesunęły się nad Florydę, a urzędnicy ostrzegają, że burza będzie „śmiertelna i katastrofalna”.
Tornada zaobserwowano na południowej Florydzie jeszcze przed nadejściem burzy. Oczekuje się, że o północy czasu lokalnego dotrą na ląd z siłą trzeciej kategorii.
Wielu mieszkańców posłuchało ostrzeżenia prezydenta USA Joe Bidena dotyczącego opuszczenia kraju, po tym jak stwierdził, że jest to „kwestia życia i śmierci”.
Armia amerykańska również jest na miejscu, przygotowując posiłki przeciwpowodziowe.