Młodzież popiera porozumienie w obliczu ciągłych ataków Izraela na enklawy

Palestyńczycy świętują na ulicy po wiadomości, że Izrael i Hamas zgodziły się w środę na pierwszą fazę planu prezydenta USA Donalda Trumpa dla Gazy, w Khan Younis w południowej Strefie Gazy, jak widać na zrzucie ekranu uzyskanym z filmu opublikowanego 9 października 2025 r. Film uzyskany przez REUTERS

„>



Palestyńczycy świętują na ulicy po wiadomości, że Izrael i Hamas zgodziły się w środę na pierwszą fazę planu prezydenta USA Donalda Trumpa dla Gazy, w Khan Younis w południowej Strefie Gazy, jak widać na zrzucie ekranu uzyskanym z filmu opublikowanego 9 października 2025 r. Film uzyskany przez REUTERS

Palestyńczycy i rodziny izraelskich zakładników wybuchły w czwartek podczas dzikich uroczystości po tym, jak rozeszła się wiadomość o pakcie między Izraelem a Hamasem mającym zakończyć wojnę w Gazie i sprowadzić do domu wszystkich izraelskich zakładników, zarówno żywych, jak i martwych.

W Gazie, gdzie ponad dwa miliony ludzi zostało przesiedlonych w wyniku izraelskich bombardowań, młodzi mężczyźni klaskali na zdewastowanych ulicach, mimo że w niektórych częściach enklawy trwały strajki.

„Dzięki Bogu za zawieszenie broni, koniec rozlewu krwi i zabijania” – powiedział Abdul Majeed Abd Rabbo w Khan Younis w południowej Gazie.

„Nie tylko ja jestem szczęśliwy, cała Strefa Gazy jest szczęśliwa, cały naród arabski, cały świat jest zadowolony z zawieszenia broni i zakończenia rozlewu krwi. Dziękuję i życzę całej miłości tym, którzy byli z nami”.

Na tak zwanym Placu Zakładników w Tel Awiwie, gdzie dwa lata temu zebrały się rodziny osób schwytanych w ataku Hamasu, który wywołał wojnę, żądając powrotu bliskich, Einav Zaugauker, matka zakładnika, była zachwycona.

„Nie mogę oddychać, nie mogę oddychać, nie potrafię wyjaśnić, co czuję… to szaleństwo” – powiedziała, przemawiając w czerwonym blasku uroczystej flary.

„Co mam mu powiedzieć? Co mam zrobić? Uściskać go i pocałować” – dodała, odnosząc się do swojego syna Matana. „Po prostu powiedz mu, że go kocham, to wszystko. I zobaczyć, jak jego oczy wpatrują się w moje… To przytłaczające – to jest ulga”.

Izrael i Hamas zgodziły się w środę na pierwszą fazę planu prezydenta USA Donalda Trumpa dla enklawy palestyńskiej – zawieszenie broni i umowę o zakładnikach, która może utorować drogę do zakończenia krwawej dwuletniej wojny, która wstrząsnęła Bliskim Wschodem.

„Brak mi słów, żeby to opisać” – powiedział były zakładnik Omer Szem-tow, zapytany o wrażenia, jakie przeżył w tej chwili.

Zaledwie dzień po drugiej rocznicy transgranicznego ataku bojowników Hamasu, który zapoczątkował niszczycielski atak Izraela na Gazę, pośrednie rozmowy w Egipcie zaowocowały porozumieniem w sprawie początkowego etapu 20-punktowych ram pokojowych Trumpa.

„Nie mogłem przestać się śmiać i płakać”

W Gazie kręgi młodych mężczyzn oklaskiwały tę wiadomość, a jeden z nich klaskał, gdy wciągano go na ramiona przyjaciela.

Ludzie w enklawie płakali i skandowali „Allahu Akbar” lub „Bóg jest największy”, wyrażając nadzieję, że porozumienie zakończy wojnę i pozwoli im wrócić do domów.

„Nie mogłem przestać się śmiać i płakać” – powiedział Tamer Al-Burai, biznesmen wysiedlony z miasta Gaza. „Nie mogę uwierzyć, że przeżyliśmy”.

„Nie możemy się doczekać, aż wrócimy do naszych domów, nawet po ich zniszczeniu, wrócimy do miasta Gaza, będziemy spać bez strachu przed bombardowaniami i spróbujemy odbudować swoje życie” – powiedział Reutersowi za pośrednictwem aplikacji na czacie.

Inni rozpaczali nad możliwością powrotu, gdyż siły izraelskie na razie pozostaną w enklawie.

„Nasz dom był jednym z pierwszych, który został zniszczony, więc nawet jeśli wojna się skończy, będziemy mieszkać w namiotach, może przez lata, dopóki nie odbudują Gazy, jeśli porozumienie zostanie utrzymane” – powiedziała Zakeya Rezik, lat 58, matka sześciorga dzieci.

Choć odetchnęła z ulgą, że żadne z jej dzieci nie zginęło, powiedziała, że ​​ich dom znajduje się na obszarze przygranicznym, który pozostanie pod okupacją.

Biuro prasowe kierowanego przez Hamas rządu Gazy nalegało, aby ludzie nie wracali do swoich domów do czasu oficjalnego przedstawienia szczegółów porozumienia, aby uniknąć zapuszczania się do stref nadal kontrolowanych przez Izrael.

Izraelskie wojsko ostrzegło również mieszkańców północnej Gazy, aby nie wracali, stwierdzając w programie X, że pozostaje ona „niebezpieczną strefą walk”.

Jeśli porozumienie zostanie w pełni wdrożone, zbliży obie strony do siebie bardziej niż jakiekolwiek wcześniejsze wysiłki mające na celu powstrzymanie wojny regionalnej, która wciągnęła sąsiadów Iranu, Liban i Jemen, pogłębiła międzynarodową izolację Izraela i przekształciła Bliski Wschód.

Władze Gazy twierdzą, że od czasu rozpoczęcia przez Izrael reakcji militarnej na atak Hamasu w dniu 7 października 2023 r. zginęło ponad 67 000 osób, a znaczna część enklawy została zniszczona.

Według izraelskich urzędników zginęło około 1200 osób, a 251 wzięto jako zakładników do Gazy, przy czym uważa się, że 20 z 48 nadal przetrzymywanych zakładników żyje.

„To są chwile… długo oczekiwane przez obywateli Palestyny ​​po dwóch latach zabijania i ludobójstwa” – powiedział Khaled Shaat, Palestyńczyk z Khan Younis.

Source link