Amelie McCann, młodsza siostra zaginionej Madeleine, opowiedziała, w jaki sposób otrzymywała wiadomości Facebooku od kobiety podającej się za jej siostrę.
W czwartek 20-letnia panna McCann składała zeznania za pośrednictwem łącza wideo w Sądzie Koronnym w Leicester.
Zeznała przed sądem, że nie powiedziała rodzinie o wiadomościach wysyłanych przez Julię Wandelt, ponieważ nie chciała „dodatkowo stresować moich rodziców”.
Zapytana przez prokurator Nadię Silver, czy odpowiedziała na jakiekolwiek wiadomości, pan McCann odpowiedziała cicho: „Nie, nie uważałam za stosowne angażować się w tę sprawę. Zwykle nie odpowiadam osobom, których nie znam, aby naprawdę się chronić”.
Wcześniej odczytano w sądzie oświadczenie sąsiada McCannów, doktora Alexa Miltona, dotyczące wieczoru, w którym pojawili się Wandelt i jej „zwolenniczka” Karen Spragg.
Ma dzwonek do drzwi Ring, który uchwycił biały samochód rzekomo należący do Spragga.
Spragg (61 lat) z Cardiff i Wandelt (24 lata) z Polski są oskarżeni o prześladowanie McCannów.

Amelie McCann na zdjęciu z czuwania w sprawie zaginięcia Madeleine, które odbywa się co roku w Leicestershire

Szkic sądowy Julii Wandelt i Karen Spragg w sądzie koronnym w Leicester
W poniedziałek Wandelt został wyprowadzony z sądu z histerycznym płaczem po tym, jak krzyknął „dlaczego to robisz?”. u matki zaginionej dziewczynki.
W dramatycznych scenach zeznań pani McCann Wandelt zaczął niepohamowanie szlochać, po czym zaczął krzyczeć i został wyniesiony z ławy oskarżonych, gdy sędzia zażądał przerwy w postępowaniu.
Orzeczenie to nadeszło po tym, jak pełna emocji pani McCann (57 l.) powiedziała przed sądem koronnym w Leicester, że 18 lat od zniknięcia córki pragnie tylko, aby Madeleine wróciła i „nazywała mnie mamą”.
Wandelt jest oskarżona o dzwonienie, zostawianie wiadomości głosowych, wysyłanie wiadomości i pojawianie się w domu McCannów z żądaniem przeprowadzenia testu DNA w celu potwierdzenia, że to Madeleine, pomimo „jednoznacznych dowodów” przeciwnych. Wandelt ma 24 lata, Madeleine miałaby teraz 22 lata.
Przed sądem staje także jej „zwolenniczka” Karen Spragg (61 lat), oskarżona o prześladowanie rodziny McCannów w celu wywołania „poważnego niepokoju lub niepokoju” od 1 czerwca 2022 r. do 21 lutego tego roku. Obaj zaprzeczają oskarżeniom.
Zapytana o wpływ listu wysłanego przez Wandelta, zaadresowanego „Droga mamo” i podpisanego „Madeleine”, pani McCann odpowiedziała: „Oczywiście tego najbardziej pragnę, aby Madeleine wróciła i mówiła do mnie „mamo”. To było dla mnie naprawdę stresujące. Trudno jest nazywać mnie swoją mamą.
Powiedziała, że „nieustanny” charakter kontaktów Wandelta skłonił ją do rozważenia wykonania testu DNA, mimo że ze zdjęć wiedziała, że nie jest jej córką.
Gerry McCann, składając później zeznania, opowiedział, jak był „zły i sfrustrowany” „nieubłaganymi” próbami skontaktowania się przez Wandelta z żoną. Wzruszył się, gdy opisał, jak odkrył, że skontaktowała się także z ich bliźniakami, młodszym rodzeństwem Madeleine, Seanem i Amelie, obecnie 20-letnimi.
Powiedział, że „nie ma dowodów na śmierć Madeleine”, a osoby podające się za nią tylko utrudniają śledztwo w sprawie jej zniknięcia. Mówiąc o bliźniakach, 57-letni McCann, specjalista kardiolog, powiedział: „Zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby je chronić”.
Po chwili, aby się uspokoić, dodał: „Biorąc pod uwagę to, co przydarzyło się Madeleine, staramy się trzymać ją z dala od mediów, jak to tylko możliwe”.
Prokurator Micheal Duck powiedział McCannowi, aby „poświęcał sobie tyle czasu, ile chce”, gdy ten z trudem mówi przez łzy. McCann dodał: „Jako rodzic chcesz chronić swoje dzieci. Wiemy, że media społecznościowe mogą być naprawdę szkodliwe, wszystkie te okropne rzeczy, które o nas napisano, i paskudne rzeczy w Internecie”.
Stwierdził, że stwierdzenie Wandelta, że to Madeleine, wywołało „bardzo emocjonalne i niepokojące”.
„Wiemy, że to nie nasza córka” – powiedział. „Nie wiemy, co stało się z Madeleine, nie ma dowodów na to, że nie żyje.
„Mamy nadzieję – i wiemy, że to tylko przebłysk – że Madeleine żyje. Kiedy tak wiele osób twierdzi, że jest naszą zaginioną córką, nieuchronnie chwyta to za serce, ale ma to (a) szerszy skutek, który jest bardziej szkodliwy.
Powiedział, że obawia się również, że próby Wandelta mogą przybrać charakter fizyczny.
Panią McCann zapytano także o coroczne czuwanie w intencji Madeleine w ich rodzinnej wiosce Rothley niedaleko Leicester, na które Wandelt pojawił się w maju 2024 r. Miała nadzieję porozmawiać z rodziną McCann, ale w tym roku nie byli obecni.
Pan Duck zapytał: „Co sądzisz o jej obecności?” Pani McCann odpowiedziała: „To (coroczne czuwanie) jest dość trudnym, ale pozytywnym doświadczeniem. Oderwałoby to nas od prawdziwego powodu, dla którego tam byliśmy.
Osiem miesięcy później, po ponownym wyjeździe z Polski, Wandelt pojawił się ze Spraggiem w domu McCannów. Pani McCann powiedziała, że wróciła z gali pływania w Sheffield i wyjmowała rzeczy z samochodu, gdy usłyszała krzyk „Kate” kobiety.
„Myślę, że nazwała mnie mamą i prosiła o badanie DNA. «Dlaczego nie zrobisz badania DNA?». i błagajcie mnie” – powiedziała sędziom.
Zapytana przez pana Ducka, jak się czuła, „powitana w ten sposób na podjeździe”, pani McCann odpowiedziała: „Przestraszyłam się… Poczułam się dość przygnębiona. Potem poszli za mną. Pamiętam, jak próbowałam zamknąć drzwi, a Julia próbowała mnie zatrzymać.
Proces trwa. ? Aby dowiedzieć się więcej na temat tej sprawy, wyszukaj The Trial of the McCann „Stalkers” wszędzie tam, gdzie znajdziesz swoje podcasty.
Aby cieszyć się grą bez reklam, zasubskrybuj The Crime Desk i uzyskaj dostęp do całej naszej kolekcji wielokrotnie nagradzanych podcastów o tematyce kryminalnej bez przerw.