Fox Sports zastąpił Marka Sancheza w niedzielnej relacji z Seattle Seahawks i gospodarzem Jacksonville Jaguars.
Sancheza zastąpi trzykrotny mistrz Super Bowl Mark Schlereth, który będzie współpracował ze spikerem rozgrywek play-by-play, Chrisem Myersem.
Wiadomość przychodzi jako Sanchez grozi mu zarzut pobicia za przestępstwo po incydencie, który miał miejsce w ubiegły weekend, w wyniku którego trafił do szpitala z ranami kłutymi. Sanchez, były rozgrywający NFL, który grał w takich drużynach jak New York Jets i Philadelphia Eagles, brał udział w konfrontacji z 69-letnim kierowcą ciężarówki Perrym Tole, w sobotni poranek. Tole, który pozostał z głęboką raną twarzy, powiedział, że podczas zdarzenia obawiał się o swoje życie, dlatego użył gazu pieprzowego i dźgnął Sancheza. Policja twierdzi, że do zdarzenia doszło po kłótni o miejsce parkingowe.
Sanchezowi (38 l.) może grozić do sześciu lat więzienia, jeśli zostanie uznany za winnego napadu na akumulator. Tole również złożył pozew przeciwko Sanchezowi, a jego prawnicy twierdzą, że ich klient doznał „poważnego, trwałego oszpecenia, utraty funkcji” i cierpienia emocjonalnego.
„Dosłownie mówimy o ludziach kłócących się o miejsce parkingowe i/lub sporze dotyczącym tego, gdzie parkują ludzie, w wyniku czego ktoś odniósł niewiarygodnie poważne obrażenia” – powiedział w poniedziałek prokurator hrabstwa Marion, Ryan Mears.
Fox Sports nie rozmawiało jeszcze z nadawcą o długoterminowej przyszłości Sancheza. Jets wybrali Sancheza na piątym miejscu w klasyfikacji generalnej w 2009 roku NFL poborowy po tym, jak cieszył się udaną karierą uniwersytecką w rodzinnej Kalifornii. Poprowadził Jets do dwóch meczów o mistrzostwo AFC, zanim zaczął grać z kilkoma zespołami, w tym z Eagles i Dallas Cowboys. Ogłosił, że odchodzi z NFL w 2019 roku i wkrótce potem rozpoczął współpracę z ESPN przy relacjach z futbolu uniwersyteckiego, zanim przeszedł do Fox.