NOWYMożesz teraz słuchać artykułów Fox News!
Skoro Izrael i Hamas zgodzili się na zawieszenie broni i umowę o zakładnikach, Biały Dom skupia się na kolejnym celu dyplomatycznym: rozszerzeniu przełomowego Porozumienia Abrahamowego, które normalizowało stosunki między Izraelem a kilkoma państwami arabskimi.
„Jest wiele pozytywnej dynamiki, która nabierze tempa” – powiedział reporterom wyższy rangą urzędnik administracji w czwartek wieczorem po podpisaniu umowy. „Mam nadzieję, że doprowadzi to do znacznie lepszych nastrojów i możliwości rozszerzenia Porozumień z Abrahamem – aby tak naprawdę zmienić ton w regionie”.
Podczas Prezydenta Donalda Trumpaza pierwszej administracji porozumienia doprowadziły Zjednoczone Emiraty Arabskie, Bahrajn, Sudan i Maroko do normalnych stosunków z Izraelem. Następna na liście była Arabia Saudyjska.
„Przekazaliśmy administracji Bidena, że Saudyjczycy są gotowi do współpracy, jeśli się zaangażują” – powiedział urzędnik. „Porozumienie można było osiągnąć w sześć miesięcy. Nakreśliliśmy parametry ich interesów i życzyliśmy powodzenia. Ale przez kilka lat nie skupiali się na tym. Potem wiele wydarzyło się w regionie – 7 października i wojna w Gazie stworzyła czarną chmurę i zmieniła nastroje. Dzisiejsze nastroje są z pewnością lepsze niż jeszcze kilka dni temu”.
Przełomowe porozumienie Trumpa to PRAWDZIWY KLUCZ DO POKOJU NA BLISKIM WSCHODZIE

Minister spraw zagranicznych Bahrajnu Abdullatif bin Rashid Al Zayani, premier Izraela Benjamin Netanjahu, prezydent USA Donald Trump i minister spraw zagranicznych Zjednoczonych Emiratów Arabskich Abdullah bin Zayed bin Sultan Al Nahyan na zdjęciu podczas podpisywania porozumień z Abrahamem w 2020 r. (Alex Wong/Getty Images)
Urzędnik wskazał szereg krajów, które mogą być następne w kolejce do normalizacji. „Myślę, że istnieje wiele okazji, aby wrócić do pracy nad normalizacją stosunków saudyjsko-izraelskich oraz nad Indonezją-Izraelem” – powiedział urzędnik. „Ostatnim razem rozmawialiśmy z Mauretanią. Masz Algierię, SyriaLiban. Jest cała masa krajów, a obecnie stosunki z Katarem są bardziej formalne. Wkrótce uruchomimy ten trójstronny mechanizm”.
Izrael rozpoczął w piątek wycofywanie swojej obecności wojskowej w Gazie w ramach pierwszej fazy porozumienia, ale do następnej fazy będzie nadal zajmował około 53% terytorium. Hamas ma 72 godziny na uwolnienie pozostałych zakładników, żywych i martwych.
Około 200 żołnierzy amerykańskich stacjonujących już na Bliskim Wschodzie zostanie wysłanych do Izraela, aby nadzorować zawieszenie broni i zapewnić napływ pomocy humanitarnej do Gazy. Sekretarz prasowa Białego Domu Karoline Leavitt podkreśliła: „Do 200 pracowników amerykańskich, którzy już stacjonują w CENTCOM, otrzyma zadanie monitorowania porozumienia pokojowego w Izraelu i będą współpracować z innymi siłami międzynarodowymi w terenie”.
TRUMP ZDRADZA WYJAZD NA BLISKI WSCHÓD, GDY KONTYNUUJĄ SIĘ ROZMOWY O POKOJU W GAZE

Palestyńczycy zbierają się, aby świętować po ogłoszeniu porozumienia o zawieszeniu broni, które ma wejść w życie w Strefie Gazy 9 października 2025 r. w Khan Yunis w Gazie. (Doaa Albas/Anodulous za pośrednictwem Getty Images)
Arabia Saudyjska od dawna upiera się, że normalizacja stosunków z Izraelem musi być powiązana z namacalnym postępem w kierunku państwowości palestyńskiej – choć warunek ten nigdy nie został jasno zdefiniowany. Królestwo zabiega także o formalne zapewnienie amerykańskiej obronności w ramach jakiegokolwiek szerszego porozumienia regionalnego.
Wynegocjowana przez USA propozycja 20-punktowego zawieszenia broni nie gwarantuje państwowości palestyńskiej, ale sugeruje, że w miarę postępu odbudowy Gazy i odzyskania kontroli przez Autonomię Palestyńską w enklawie „mogą w końcu powstać warunki dla wiarygodnej drogi do samostanowienia i państwowości Palestyny, co uznajemy za aspirację narodu palestyńskiego”.
Urzędnik administracji przyznał, że porozumienie pozostaje kruche i że między Izraelem, Hamasem i innymi rządami arabskimi utrzymuje się głęboka nieufność.

Izrael i Hamas zgodziły się na zawieszenie broni i wymianę zakładników. (Reuters/Hatem Khaled/zdjęcie pliku)
KLIKNIJ TUTAJ, ABY POBRAĆ APLIKACJĘ FOX NEWS
„Dla Trumpa ważne było wysłanie kolejnej wiadomości do arabskich mediatorów, a za ich pośrednictwem do Hamasu” – powiedział urzędnik. „Chciał, żeby wiedzieli, że stoi za każdą zasadą i aspektem 20-punktowego planu Trumpa na rzecz pokoju, gwarantując, że wszyscy zaangażowani będą działać w dobrej wierze i dotrzymywać swoich zobowiązań”.
„Istnieje duża nieufność między Izraelczykami a Hamasem, a także między niektórymi innymi rządami arabskimi” – dodał urzędnik. – Z oczywistych powodów.