Dom drużyny Tampa Bay Rays z MLB doznał poważnych uszkodzeń gdy huragan Milton przetoczył się przez Florydę w środę wieczorem.
Większość materiału pokrywającego kopułę Tropicana Field została zerwana podczas burzy kategorii 3, a zdjęcia i filmy z mediów społecznościowych pokazują, że wnętrze stadionu jest wyraźnie widoczne przez szczeliny.
Według WFTS-TV w Tampiena miejscu nie zgłoszono żadnych obrażeń. Stadion służył jako schronienie dla służb ratowniczych w okresie poprzedzającym burzę. We wtorek na sztucznej murawie hotelu Rays ustawiono rzędy łóżek dla personelu ratunkowego, ale pracownicy zostali przeniesieni w środę przed nadejściem burzy.
Według Rays dach Tropicana Field został zaprojektowany tak, aby wytrzymać wiatr o prędkości do 200 km/h. Maksymalna utrzymująca się prędkość wiatru, gdy Milton dotarł na ląd około 55 mil na południe od stadionu, wynosiła 200 mil na godzinę. Stadion został otwarty w 1990 roku i początkowo kosztował 138 milionów dolarów. Ma zostać zastąpiony przed sezonem 2028 kosztem 1,3 miliarda dolarów. The Rays nie dotarli do play-offów MLB i zagrają u siebie dopiero w marcu 2025 roku.
Milton spowodował kilka wydarzeń sportowych w Floryda zostać przełożone. Zaplanowany na piątek przedsezonowy mecz NBA pomiędzy Magic i New Orleans Pelicans w Orlando został odwołany jeszcze zanim Milton dotarł do stanu.
„Zawsze są sprawy ważniejsze niż gra w koszykówkę i dlatego musimy zachować naszą perspektywę” – powiedział trener Magic Jamahl Mosley. „Wiedząc, że są rodziny, domy i sytuacje, które przeżywają teraz trudny okres, musimy o tym pamiętać i być tego świadomi”.
W najbliższy weekend w Nowym Orleanie gra drużyna NFL Tampa Bay Buccaneers. Ich następny mecz u siebie zaplanowano na poniedziałek 21 października.