Federalny sąd apelacyjny orzekł, że administracja prezydenta USA Donalda Trumpa nie może rozmieścić Gwardii Narodowej w Illinois.
Amerykański Sąd Apelacyjny dla 7. Okręgu z siedzibą w Chicago również orzekł, że siły zbrojne mogą na razie pozostać pod kontrolą federalną.
Decyzja częściowo podtrzymała orzeczenie sądu niższej instancji, które blokowało rozmieszczenie wojsk w rejonie Chicago, stwierdzając, że „prawdopodobnie doprowadzi to do niepokojów społecznych” i „tylko doleje oliwy do ognia”.
Trump wysyłał już Gwardię Narodową do innych miast pod przewodnictwem Demokratów, takich jak Los Angeles w Waszyngtonie i Portland w stanie Oregon.
Twierdził, że do rozprawienia się z nielegalną imigracją i przestępczością potrzebne są wojska, ale lokalni urzędnicy złożyli pozwy, oskarżając go o przekroczenie przysługujących mu uprawnień.
Wojsko amerykańskie poinformowało w tym tygodniu, że w rejonie Chicago aktywowano 300 członków Gwardii Narodowej stanu Illinois i 200 członków Gwardii Narodowej Teksasu.
„Członkowie Gwardii Narodowej nie muszą wracać do swoich stanów, chyba że sąd nakaże im to zrobić” – stwierdzono w sobotnim postanowieniu sądu apelacyjnego.
W czwartek sędzia Sądu Okręgowego Stanów Zjednoczonych, April Perry, wydała tymczasowy zakaz zbliżania się, blokujący rozmieszczenie wojsk w Illinois.
Osoba nominowana przez Bidena napisała: „Nie widziałem żadnych wiarygodnych dowodów na to, że w stanie Illinois doszło do buntu”.
Urzędnicy w Illinois i Chicago pozwali administrację Trumpa, argumentując, że rozmieszczenie żołnierzy stanowi „poważną ingerencję w suwerenność Illinois”.
Chicago stało się szczególnym punktem zapalnym, odkąd administracja Trumpa rozpoczęła we wrześniu operację Midway Blitz, mającą na celu zatrzymanie i deportację nielegalnych migrantów.
Rozmieszczenie przez Trumpa we wrześniu 200 żołnierzy Gwardii Narodowej w Portland w stanie Oregon jest nadal kwestionowane w sądach.
W zeszłym tygodniu została zablokowana przez sędzię okręgu Oregon Karin Immergut, mianowaną przez Trumpa podczas jego pierwszej kadencji w Białym Domu.
Napisała, że uzasadnienie administracji dla oddelegowania „było po prostu oderwane od faktów”.
W czerwcu Trump wysłał 4000 żołnierzy Gwardii Narodowej i 700 żołnierzy piechoty morskiej do Los Angeles, aby stłumić czasami gwałtowne protesty w związku z nalotami imigracyjnymi w mieście.
Większość tych żołnierzy wycofała się, a stan Kalifornia nadal pozywa administrację Trumpa w związku z ich rozmieszczeniem.