Jeśli kiedykolwiek marzyłeś o rozpoczęciu kariery zawodowej od nowa, ta funkcja jest dla Ciebie. W każdy poniedziałek zespół bloga Money rozmawia z osobą reprezentującą inny zawód, aby dowiedzieć się, jak to naprawdę jest. W tym tygodniu rozmawiamy z weteranem prywatnego detektywa Mike’a LaCorte’a.
Nasze opłaty różnią się w zależności od złożoności, jurysdykcji i celów… Standardowa praca w zakresie nadzoru może kosztować od 1500 do 2500 funtów dziennie. Raport due diligence dotyczący fuzji przedsiębiorstw może kosztować od 5 000 do 15 000 funtów. Rozwiązywanie problemów związanych z szantażem obejmującym podróże, wsparcie cybernetyczne i koordynację prawną może zaczynać się od kwoty 25 000 funtów i zwiększać się. Najwięcej zarabiamy na modelach zarządzania ryzykiem osób utrzymujących się w dłuższej perspektywie.
Oto jeden z moich sekretów dochodzenia… Ludzie często ponownie używają nazw użytkowników. Śledząc nazwę użytkownika na platformach, bazach danych i forach, możesz zbudować zaskakująco kompletny profil, nawet jeśli dana osoba myśli, że zachowała się dyskretnie.
Ciekawość, autentyczna i nieustanna ciekawość, to najważniejsza umiejętność w tym zawodzie… Musisz być głęboko zainteresowany ludźmi, zachowaniami, wzorcami i anomaliami. To instynkt pytania dlaczego, kopania o jedną warstwę głębiej niż wszyscy inni, często prowadzi do przełomu. Można kogoś nauczyć elementów technicznych, ale ciekawości, moim zdaniem, nie da się nauczyć. Albo jest to część twojego sposobu myślenia, albo nie.
Przeczytaj więcej z naszej serii Jak to jest być…
„Jestem fotografem celebrytów-samoukiem, mogę zarobić do sześciu cyfr za jedną pracę i współpracować z celebrytami z całego świata”
„Wyrzeźbiłem zmarłą królową i biorę za to ponad 40 000 funtów”
Jak to naprawdę jest być pisarzem
Nie ma jednej ustalonej ścieżki… Rozpocząłem pracę w tej branży w czasach, gdy szkoleń było niewiele i większość szkoleń wymagała pracy praktycznej. Dziś zachęcam nowych badaczy do wzięcia udziału w formalnych kursach, przyłączenia się do stowarzyszeń zawodowych takich jak ABI i ciągłego dokształcania się.
Reputacja jest wszystkim… Jeśli osiągałeś wyniki pod presją i postępowałeś uczciwie, ludzie cię pamiętają i polecają. Nie reklamujemy się w tradycyjnym tego słowa znaczeniu.
Coraz częstsze są przypadki szantażu… zwłaszcza w kręgach zamożnych. Rośnie również liczba oszustw związanych z kryptowalutami i sporów rodzinnych związanych z ukrytym bogactwem. Inne nasze najczęstsze przypadki to…
- Śledzenie majątku (krajowe i międzynarodowe);
- Nadzór (szczególnie w przypadku dochodzeń w sprawie urlopów małżeńskich lub urlopów pracowniczych);
- Due diligence spółek i osób fizycznych;
- Dochodzenie w sprawie oszustw kryptograficznych i oszustw;
- Sprawy dotyczące zaginionych osób lub uprowadzeń rodzicielskich;
- Oraz wsparcie procesowe dla kancelarii prawnych.
Sukces w mojej branży często trudno przekrzyczeć… Do najważniejszych zwycięstw zwykle dochodzi po cichu, za zamkniętymi drzwiami i w ścisłej tajemnicy. To powiedziawszy, wyjątkowym momentem było przyznanie nagrody Śledczym Roku przez Światowe Stowarzyszenie Detektywów w 2017 r. w Bukareszcie, co było rzadkim momentem publicznego uznania w bardzo prywatnym świecie. Sprawa dotyczyła głośnego międzynarodowego programu szantażu wymierzonego w osobę narażoną na skrajne ryzyko osobiste i reputacyjne. Zidentyfikowaliśmy szantażystę, zneutralizowaliśmy zagrożenie, przywróciliśmy bezpieczeństwo i spokój klienta. Była to złożona operacja obejmująca kryminalistykę cyfrową, tajny nadzór i współpracę z brytyjską policją i jest jedną z najbardziej satysfakcjonujących spraw, jakie prowadziłem.
W związku z kontrowersyjnym rozwodem namierzyłem ukryte aktywa w wielu jurysdykcjach… i ujawnił oszustwo romantyczne, które obejmowało dwa kontynenty.
Każda sprawa dotycząca… osoby bezbronne. Zwłaszcza młodzi ludzie zagrożeni, ofiary przemocy lub rodziny desperacko poszukujące odpowiedzi.
Kanadyjska rodzina w całkowitym niebezpieczeństwie skontaktowała się z… Ich córka udała się do Wielkiej Brytanii, aby spotkać się z mężczyzną, którego znała jedynie za pośrednictwem czatu internetowego. Miała ponad 18 lat, więc władze nie zareagowały szczególnie, pomimo rosnących obaw o jej bezpieczeństwo. Rodzina obawiała się, że była manipulowana lub przetrzymywana w środowisku przymusu. Wkroczyliśmy, prześledziliśmy jej położenie i szybko zidentyfikowaliśmy oznaki świadczące o tym, że znajdowała się w bardzo bezbronnej i potencjalnie niebezpiecznej sytuacji. Dzięki delikatnemu i ostrożnemu postępowaniu oraz współpracy z władzami byliśmy w stanie interweniować, chronić ją i pomóc w ułatwieniu bezpiecznego powrotu. Następnie jej rodzina przesłała mi zdjęcie, na którym wszyscy są razem, uśmiechnięci i przytuleni. Ten obraz to coś, czego nigdy nie zapomnę. Przypomina mi to, że to, co robimy, to nie tylko dochodzenie, to coś osobistego. To nie są tylko przypadki; to życie ludzi.
Wynagrodzenia w ramach prywatnych dochodzeń mogą się znacznie różnić… Nowo wykwalifikowany profesjonalny badacz może zarobić około 20–30 000 funtów, często pracując w nieregularnych godzinach, zlecając podwykonawstwo agencjom lub budując własne portfolio. Zarobki mogą wzrosnąć do ponad 50 000 funtów. Jeśli posiadasz własną agencję, tak jak ja w przypadku Confused International, potencjał dochodowy staje się znacznie większy. Prowadzenie dochodzeń obejmujących wiele jurysdykcji i obsługa zamożnych klientów lub podmiotów korporacyjnych może oznaczać sześciocyfrowe roczne zyski.
Regularnie pracuję ponad 60 godzin tygodniowo… Działając globalnie, mój telefon dzwoni o każdej porze. Kiedy klient dzwoni z Dubaju o północy czasu brytyjskiego, musisz odebrać. Nierzadko zdarza się, że następnego dnia wsiadam do samolotu lub zarządzam wieloma bieżącymi sprawami w różnych strefach czasowych. To powiedziawszy, staram się planować trzy do czterech przerw w roku, najlepiej w cichym miejscu, gdzie mogę wziąć udział w długich cyklach i się wyłączyć. Ale nigdy nie jestem całkowicie offline. To styl życia, a nie praca od 9 do 17.
Największym błędnym przekonaniem na temat bycia prywatnym detektywem jest… Że to wszystko jest pełne akcji, efektowne dzieło, jak coś z filmu o Jamesie Bondzie albo powieści o Sherlocku Holmesie. Ludzie wyobrażają sobie pościgi samochodowe, dramatyczne konfrontacje lub siedzenie w ciemnych pokojach, łącząc czerwony sznurek na tablicach korkowych. Rzeczywistość jest zupełnie inna. Większość prac jest powolna, przemyślana i zorientowana na szczegóły.
Niektóre elementy tej pracy pasują do detektywów telewizyjnych… Podobnie jak używanie przebrań lub prowadzenie operacji inwigilacyjnych. Jednak zgodność z prawem, nawigacja po RODO i podejmowanie decyzji etycznych jest znacznie większa niż kiedykolwiek pokazuje telewizja. Nie jesteśmy strażnikami, działamy w ramach ścisłych ram prawnych, często poddawanych intensywnej kontroli.
Rutynowo odrzucamy pracę, która wywołuje sygnały ostrzegawcze… Czasami jest to oczywiste: ktoś chce, żebyśmy „śledzili” byłego partnera w podejrzanych okolicznościach, albo próbuje skorzystać z naszych usług, aby zyskać przewagę w osobistym sporze bez podstawy prawnej. Zdarzało się, że ludzie prosili nas o dostęp do prywatnych wiadomości, włamywanie się na konta w mediach społecznościowych lub „zrujnowanie komuś życia”.
Jest kilka rzeczy, których czasami nie lubię w mojej pracy… Jednym z nich jest na pewno gonienie niezapłaconych faktur. Wkładamy w naszą pracę ogromną ilość czasu, troski i specjalistycznej wiedzy, często pod ogromną presją, dlatego konieczność gonienia klientów, którzy milczą, gdy już dostaną to, czego potrzebują, jest nie tylko frustrująca, ale i przygnębiająca. Czasami jednak najtrudniej jest dostrzec prawdę i wiedzieć dokładnie, co się dzieje, ale nie móc działać ze względu na ograniczenia prawne, kwestie jurysdykcyjne lub decyzję klienta o niepodjęciu działań. Mimo to nie zmieniłbym tego, co robię. Ale tak, jak każda praca, ma ona swoje cienie.